Fanarty potterowskie

Hec · Wysłany: Sob 17:08, 25 Mar 2006 Temat postu:

Syriusz genialny, tylko ten kolczyk mi nie pasuje, wolałabym bez.

A Harry i Luna, to chyba najładniejszy rysunek jaki widziałam z serii "Harry i jego dziewczyna" .W ogóle ta Luna bardzo mi do gusyu przypadła.

blaidd · Wysłany: Sob 17:12, 25 Mar 2006 Temat postu:

No ładnisty ten Syri, ładnisty...
Ten drugi, oczyszczenie Łapy, takie dynamiczne. Nie umiem tak rysować.
Hm. Luna. Czy wszyscy, co mają związek z Księżycem, choćby z imienia, czy ksywki, są tacy... kul? Wink

Natalia Lupin · Wysłany: Sob 22:08, 25 Mar 2006 Temat postu:

Tak jest romątycznie Wink

Aurora · Wysłany: Nie 9:36, 26 Mar 2006 Temat postu:

O, wreszcie Harry odpowiadający moim wyobrażeniom, o, o, o!
I Syriusz... an tym pierwszym obrazku tak przypomina... jakiegoś drapieżnego psa, taktaktak.
Może się z Syrim przeproszę?... Ech, to moje dawne uczucie to pana SB...

blaidd · Wysłany: Nie 11:08, 26 Mar 2006 Temat postu:

No. I co wy chcecie od spojrzenia mojego Remusa? Wink

Syri na tym pierwszym ma podobne. W końcu, co bestie, to bestie.

Ceres · Wysłany: Nie 21:31, 26 Mar 2006 Temat postu:

Spojrzenie akurat mi się podobało. W ogóle, kawał dobrej roboty w sensie artystycznym, po prostu... nie mój Remmy.

Joan P. · Wysłany: Wto 17:28, 28 Mar 2006 Temat postu:

Ha!

Mam wreszcie tak-jakby-mojszych Piotrków
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

No jakby ich ze sobą wymieszać, toby totalnie mojszy Piotrek wyszedł...

Kira · Wysłany: Wto 17:53, 28 Mar 2006 Temat postu:

A wiesz, Joan, że chyba nie tylko "Twojszy", ale i "mojszy" też!

Natalia Lupin · Wysłany: Wto 17:55, 28 Mar 2006 Temat postu:

Jak wymieszać, to coś ooło tego. Ale ten drugi wygląda jakby... wpadł na ścianę z bananem w poprzek ust Very Happy

Joan P. · Wysłany: Wto 18:22, 28 Mar 2006 Temat postu:

Fakt, Nat, dopirom zauważyła.
A teraz mojszy Syrii
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] - razem z jakże moiszm Remusem. Było, ale co tam.
[link widoczny dla zalogowanych] - Gdyby Jamesowi dać krzyż i kropidło, byłby idealnie mojszy.

Zaheel · Wysłany: Wto 18:26, 28 Mar 2006 Temat postu:

Wiesz co Joan, mojszy Siri całkiem podobny. Gdzieś też mam ten rysunek, tyle że bez kolorów. Mam rysunekl Syriusza, ale gdzieś mi siezapodział link... Jak zwykle coś wcieło...

Aurora · Wysłany: Wto 20:31, 28 Mar 2006 Temat postu:

Pete... no, nie całkiem nie całkiem, ale moze być.
Za to Syriusz i Remus z twoich linków, Joan, absolutnie mojszy! Szczególnie Remus!
*rozmarzenie*
Kocham Remusa w okularach miłością płomienną jako jakiś tam krzak w 'Gwieździstej nocy' van Gogha! Ouch, auch, ten Remmy, taktaktak!
*pewien entuzjazm*
Taki Poszukiwacz Prawdy. Na pierwszy rzut oka - historyk, archeolog, o, człek nauki.
Ten Remus, i tyle!

blaidd · Wysłany: Wto 23:13, 28 Mar 2006 Temat postu:

Archeolog - TAK!!! To też może być mój Remus!!!
Mielibyśmy wspólne zainteresowania... A obrazki pooglądam później, bo jakoś za dużo współlokatorek się kręci...

(następnego dnia...)
Ten Bad Boy to zupełnie całkiem, całkiem mmmmmmmmmmm....
Remmy też może być, taki... delikatniusi (mój też jest taki trochę kruchy, szczuplutki, ale ma więcej drapieżności w sobie). Okularki fajne, tylko wydaje mi się, że nie powinien mieć raczej kłopotów ze wzrokiem. W ogóle, żadnych kłopotów ze zdrowiem, wilkołaki są wszakże odporne na... och - ale to już myślenie anty-kanonowe Mr. Green

A Peter na drugim obrazku wygląda... strasznie. O. Szcególnie te jego białe niemal brwi. Ale może coś by wyszło, gdyby ich połączyć.

Joan P.

Mam kolejnego Piotrka
[link widoczny dla zalogowanych] - nie jest do końca mojszy, ale uśmieszek już tak. Jak by go dorzucić do dwóch pozostałych, coś by z tego było.

Natalia Lupin

Oooo, ten już bardziej. A twojszy Syri mi nie chce wejść Sad