Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 19:49, 24 Lis 2006 Temat postu: intruz |
|
|
INTRUZ
on nie nasz!
od ogrodu kroki
i strach
drzwi zamknięte?
nie szkodzi
przez szczelinę jak
mgła między atomami
stopę
nie zdążą!...
już skrzypi podłoga
z kamienia
mysz naznaczona pazurem
kota ucieka w
fale
on nie nasz!
już na schodach ciszę
ściska za
gardło
minuty depcze
podeszwą jak
świat
i kona spokój
za piecem
tam mieszkał bóg
koszule schły na
kaflach i środek
rzeczy —
tam harmonia
za uszy klamrą do
sznura
ale bez znaków
bez liter
ognia śpiewu
on
i prysło szkło
talerza
tego na stole
pod świeczką dla
przybysza
i całość spłynęła
woskiem
zgasło światło obrus
we łzach
__ __ __
on nie nasz
nie MÓJ
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Sob 20:42, 03 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:31, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Trochę trudne, ale, bez wątpienia - dobre. Ciężko tu cokolwiek powiedzieć, ale po wczytaniu się, czuć specyficzny klimat. Tak jakby... gość niechciany, obcy sprzeciw. To czuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 23:41, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
To dobrze, że czuć.
Czy trudne? Być może, ja nie bardzo umiem się wczuć w rolę czytelnika i nie piszę pod nikogo, więc może dlatego. Lecę głównie skojarzeniami, takie ciągi skojarzeń. Ale często nie trzeba rozumieć, tylko wyłowić emocje - jeśli to mi się udało, to fajnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vassir
srebrnogrzywy bimbrowiec
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Cieni i Mgły.
|
Wysłany: Sob 15:42, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Świetne. Czy trudne?... Nie. Ale ma swój klimat. Czsami wydaje mi się, że wiersze maja duszę, cos na kształt konkretnej osobowosci. Poznając treść wiersza, można niejako wczuć się w jego osobowość. Czasami przeraża, czasami wywołuje w czytelniku rozmarzenie, lub wyciska łzy...
Ten natomiast wiersz wydał mi sie conajmniej niepokojący. Najfajniejsze są te oznaki nadejścia tytuowego intruza. To wywołuje niepokuj, jakiś lęk. Inrtruz to ktoś, kto burzy porządek rzeczy, spokuj, radosc.
Świetny wiersz
Klimatyczny, ma swoja duszę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|