Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Pią 18:48, 07 Kwi 2006 Temat postu: Cosik na poprawę humoru :) |
|
|
Myślę, że się przyda- każdy zna jakieś żarty i zabawne anegdoty, a czasem dobrze jest sobie tego typu rzeczy poczytać
Nie mam pojęcia czy to znacie- ja dzisiaj przeczytałam to po raz pierwszy i do tej pory nie mogę przestać się głupio szczerzyć. Specjalistyczne perełki wytłuszczam.
Przyjeemnego czytania- radujmy się!
Krótki przewodnik po religiach świata...
* Taoizm - zdarza się wdepnąć w gówno.
* Konfucjonizm - Konfucjusz powiada: "Zdarza sie wdepnąć w gówno".
* Islam - "Jeśli wdepnę w gówno, to jest to wola Allacha".
* Buddyzm - "Jeśli wdepnę w gówno to nie jest to gówno".
* Katolicyzm - wdeptujesz w gówno, bo jesteś grzeszny.
* Kalwinizm - wdeptujesz w gówno, bo sie opieprzasz.
* Judaizm - "Dlaczego w to gówno wdeptujemy właśnie MY?".
* Luteranizm - jeśli wdeptujesz w gówno, uwierz, a więcej nie wdepniesz.
* Prezbiterianizm - "Jeśli ktoś ma wdepnąć w gówno, to niech to nie będę ja..."
* Zen - czym jest gówno?
* Jezuityzm - jeśli wdepniesz w gówno i nikt tego nie poczuje, to czy ono na prawdę śmierdzi?
* Scjentologizm - jeśli wdepniesz w gówno, nie przejuj się- to samo przejdzie.
* Hedonizm - jeśli wdepniesz w gówno- raduj się!
* Adwentyści Dnia Siódmego - jedynie w soboty nie wdeptuje się w gówno.
* Hare Krishna - równo w gówno...rama rama, omm, omm...
* Rastafarianizm- "Sztachnijmy się tym gównem!".
* Hinduizm - wdeptywało się już w to gówno.
* Mormonizm - wdeptywało się już w to gówno i wdeptywać sie będzie.
* Ateizm - nie ma w co wdepnąć.
* Agnostycyzm - może jest w co wdepnąć, a może nie...<-- to jest najpiekniejsze ze wszystkich, kwik!
* Stoicyzm - "No i wdeptuje się w gówno. Co z tego? Nie rusza mnie to.".
* Świadkowie Jehowy - "Wpuść nas, a powiemy ci, dlaczego wdepnąłeś w gówno!".
Mam nadzieję, że nie uraziłam niczyich uczuć religijnych- po prostu musiałam się tym z wami podzielić!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Pią 18:53, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Hec, zabiłaś mnie tym!!! Kalwinizm, hedonizm, rastafarianizm! Hare Krishna!!! Lol na wrotkach!
*chichocze*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pią 21:37, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie zastrzelili świadkowie Jechowy i Agnostycy... jakie to prawdziwe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rej
moderator krwisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Zmroku
|
Wysłany: Pią 22:27, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ateizm!!! XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Sob 10:06, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
< kwik, kwik, kwik>
Rastafarianizm, Świadkowie Jehowy, Hare Krishna <<< To jest świetne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Sob 11:42, 08 Kwi 2006 Temat postu: Re: Cosik na poprawę humoru :) |
|
|
Hec napisał: | `
* Judaizm - "Dlaczego w to gówno wdeptujemy właśnie MY?".
* Zen - czym jest gówno?
* Rastafarianizm- "Sztachnijmy się tym gównem!".
* Stoicyzm - "No i wdeptuje się w gówno. Co z tego? Nie rusza mnie to.".
* Świadkowie Jehowy - "Wpuść nas, a powiemy ci, dlaczego wdepnąłeś w gówno!".
Mam nadzieję, że nie uraziłam niczyich uczuć religijnych- po prostu musiałam się tym z wami podzielić! |
(kwik)
Przy tych spadłam z krzesła. Hec, niech cię uściskam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Sob 14:18, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Agnostycyzm i światkowie są najlepsi moi bracia się zgorszyli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Sob 15:10, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Zen - czym jest gówno? |
Buahhah! Umieram ze śmiechuuu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:18, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jechowczanie <kwik>
No no, taka u nas różnorodność religii, żem nie wiedziała...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Nie 15:04, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ooooo
super!
znacznie lepsze niz jakies tam definicje
i do tego obrazowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atra
lunatykująca wampirzyca
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: komoda
|
Wysłany: Wto 13:51, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też coś mam dla was. Smacznego:
Klasyfikacja babć w autobusach (i innych środkach komunikacji publicznej)
* Babcie łowcy krzeseł - gdy autobus się zatrzyma i otworzy drzwi, ty nawet nie zdążysz sobie tego uświadomić, a ona już siedzi.
* Babcie akrobatki - widząc wolne krzesło po drugiej stronie autobusu w cudowny sposób odzyskują mobilność, wrzucają laskę pod pachę i biegną do krzesła, co sił w nogach.
* Borostwory - ogromne babcie w futrzanych płaszczach zajmujące z reguły 1,5 - 2 miejsc siedzących.
* Babcie wilki - atakują watahą, ich szczekanie rozlega się na cały autobus i wygryzają każdego z ich siedzeń.
* Babcie lokomotywy - jak siedzisz w autobusie, staja nad Tobą i zaczynają sapać. Niektóre sapią tak intensywnie, ze czujesz, co jadła kilka godzin temu...
* Babcie ankieterki - na kilka przystanków przed ich docelowym przepytują ludzi, kto kiedy wysiada i starają się odpowiednio ustawić wszystkich w przejściu.
* Babcia "Last Minute": nie wstanie przed swoim przystankiem, ale siedzi twardo do samego końca i podrywa dupsko i przebija się do wyjścia jak kula armatnia dopiero wtedy, gdy ludzie zaczynają (na jej przystanku) wsiadać do transportera.
* Babcia "Predator": najbardziej obrzydliwy, wredny typ. Pokonuje nieraz spore dystanse do przystanku, ale już w busie czy tramwaju nie jest w stanie przejść tych 6 metrów do wolnego miejsca, tylko staje nad kimś młodszym i terroryzuje go.
* Babcie - siatomioty: Wsiada sobie taka jedna do autobusu (ew. tramwaju), czujnym zwinnym okiem namierzając pozycję wolnego krzesła oraz najbliższego kasownika. Po przekalkulowaniu i zrobieniu symulacji (chodzi o trójwymiarową symulację ruchu współpasażerów w najbliższych 10 sekundach nałożoną na plan przestrzenny krzesło-kasownik-własna pozycja) rzuca siatą w stronę wolnego krzesła a sama kasuje bilet. Po czym z godnością zdejmuje siaty z siedzenia, żeby rozgościć się na wcześniej zarezerwowanym miejscu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trilby
świtezianka
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto z piaskowca
|
Wysłany: Wto 14:44, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
BOROSTWORYYYYY!!!!!111 AAA!!
A gdzie babcia-taran?
Nawet jeśli w aautobusie jest dość luźno, ona wpycha się i pcha na spokojnie stojących ludzi, mimo, iż może przejsć obok?
no i jest jeszcze babcia-dynamit; ona wsiada, a wszyscy przesuwają się na drugi koniec autobusu zatykając nosy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Wto 15:58, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Predatory mnie róweż przyprawiają o białą gorączke. Zarówno w autobusie, jak i w Kościele.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Wto 18:29, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ooooch, nie mów mi o Kościele! Tam to dopiero wredne babiska chadzają! Aż się nóż w kieszeni otwiera!
Ale z babciami autobusowymi też się zgadzam. I właśnie z powodu okoliczności wyżej wymienionych praktycznie nigdy nie siadam w środkach komunikacji miejskiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Wto 19:32, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja się kiedyś spotkałam z sympatyczną babcią! Jedno miejsce wolne. 7:30. Autobus studentów z torbami. Wsiada babcia i od razu, jacy my niekulturalni, że jej nie chcemy przepuścić, co to za młodzież. Przeszła. Siadła. Ludzie stoją sobie na głowach. A ona na dziewczyne stojącą niemal na palcach: czego się tak pchasz dziecko, proszę cofnąć ten plecak, ty to robisz specjalnie, żeby mnie z miejsca wygryźć! Studenci hehehe, dziewczyna speszona cofnęłą się. A babcia do zaskoczonej sąsiadki: jaka ta młodzież niekulturalna, chamstwo i wredota...
no comment
|
|
Powrót do góry |
|
|
|