KNAJPA II

Zaheel · Wysłany: Czw 16:06, 02 Mar 2006 Temat postu:

Nie było mnie tylko kilka godzin a tu kilkanascie kartek do przeczytania. NIe źle się uwijacie.
Jo prosze dużą dawke Glizdogońskiej, najlepiej bardzo dużą. Jak ja nie znoszę szkoły, a szczególnie pana ... Niech ich wszystkich cholera.

Joan P. · Wysłany: Czw 16:09, 02 Mar 2006 Temat postu:

(podaje wiadro Glizdogońskiej)
Zee, ja do skzoły nie chodizłam dwa tygodnie i jeszcze mam jej dosyć. Pewnych rzeczy ludziom się nie robi.

blaidd · Wysłany: Czw 16:12, 02 Mar 2006 Temat postu:

Przeczytałam pierwszą część Ruskich pierogów.
Musze powiedzieć: PYSZNIUTKIE!!!!
Jeszcze takich nie jadłam...
Fragment pierwszy, na bazarze, cudeńko!
Czekam na agentów Lupowa i Grossa w dawce większej...
Może w kolejnej części...
Ale tę przeczytam kiedy indziej chyba, bo zaraz współlokatorka wraca i będzie chciała przysiąść do kompa... Crying or Very sad

(dopija resztki Glizdogońskiej)

Joan P. · Wysłany: Czw 16:14, 02 Mar 2006 Temat postu:

No mówiłam, że Pirożki dobre.
(pije)

blaidd · Wysłany: Czw 16:31, 02 Mar 2006 Temat postu:

Juz nie mogę się doczekać czytać dalej!
(potrząsa flaszką po Glizdogońskiej nad otwartą japą)

A tymczasem: uciekam... Miłego dzionka!
Pozdrówcie Peterka, bo mi gdzieś zwiał, jak byłam na pierogach... Shocked

Joan P. · Wysłany: Czw 16:35, 02 Mar 2006 Temat postu:

Miłego dzionka!
(pije)
Spokojnie, Piotruś się znajdzie...

Zaheel · Wysłany: Czw 16:41, 02 Mar 2006 Temat postu:

Ja nbie chce nic mówić, ale albo postaraj sie o nowego pomocnika, albo Bedziesz musiała przyjąć nową domowniczkę ( raczej knajpowiczkę)
<pije>

Joan P. · Wysłany: Czw 16:47, 02 Mar 2006 Temat postu:

Zee, Piotruś jako pomocnik zupełnie wystarczy.
(pije)
A z nową knajpowniczką się zrobi weselej.

Indygo · Wysłany: Czw 17:06, 02 Mar 2006 Temat postu:

Stawiam

Joan P. · Wysłany: Czw 17:08, 02 Mar 2006 Temat postu:

To miło, że stawiasz. I że odbierasz nagrodę, też miło.

Rej · Wysłany: Czw 17:35, 02 Mar 2006 Temat postu:

Indyyyyyś! Kongratulejszyns!!!
<rzuca się na szyję>
Mam nadzieję, że masz tym razem nic przeciwko obcałowaniu Cię w nagrodę, hę? ;P
<bierze kufel>
Dziękujem za napitek Very Happy

Kira · Wysłany: Czw 17:56, 02 Mar 2006 Temat postu:

Ja też gratuluję, ale pić piwa nie będę bo i tak mnie to niestety dzisiaj jeszcze czeka - idę na 20 do kumpli na osiemnastkę. Ych... duszny klub w najbardziej menelskiej dzielnicy Łodzi, z muzą najpewniej techno lub drum n' base, 200 ludzi z których znam może jakąś jedną szóstą... ja nie wiem jak niektórzy mogą odczuwać radość na myśl o takiej zabawie. Osobiście wolałabym, by był już piątek rano.

W związku z wyżej wymienionymi przyczynami pozwolicie, moje miłe, że przed rozpoczęciem przygotowań klapnę na fotel i nacieszę się swojską atmosferą Knajpki.

*klapie*

Joan P. · Wysłany: Czw 17:57, 02 Mar 2006 Temat postu:

A może się czegoś napijesz, jak już klapiesz? Chociaż, jak idziesz na osiemnastkę, to chyba nie warto... Bo i tak obudzisz się z bólem głowy...
(pije)

Kira · Wysłany: Czw 18:04, 02 Mar 2006 Temat postu:

A wiesz Joan, daj mi kawki. Nie znoszę kawek, ale jakoś tą noc trzeba przetrwać, prawda?

Joan P. · Wysłany: Czw 18:05, 02 Mar 2006 Temat postu:

(podaje kawę)
Słusznie, chyba nie chcesz zasnąć w połowie imprezy.