KNAJPA II

Ceres · Wysłany: Nie 19:33, 05 Mar 2006 Temat postu:

Joan, do twoich urodzin jeszcze daleko. Po co mam ją pić? Wiesz, że nie lubię się truć.

Maggie · Wysłany: Nie 19:34, 05 Mar 2006 Temat postu:

Wohooo! Ale wiecie... taki prawdzisty... wydestylowany... żółtawy niczymm woda bromowa... Ach, pierwszy raz w życiu zetknęłam się z bimbrem Wink

Chociaż źle poczułem się już po pierwszym kieliszku. Bolsa na dodatek. Widocznie mogę pić tylko wina, wermuty i drinki Wink

No i nie protestuję Cool

Joan P. · Wysłany: Nie 19:34, 05 Mar 2006 Temat postu:

Ceresko, raczej nic ci nie grozi. Złego licho nie bierze. Gryfona też nie, ale to tak na marginesie.
(pije)
No to może winka, Meg, co? Metodą klina?

Maggie · Wysłany: Nie 19:43, 05 Mar 2006 Temat postu:

Nie... oj, pozostanę przy anyżówce.
I BŁAGAM, nie używajcie nigdy formy Maggie i skrótu Mag.
Be be be.

Hekate · Wysłany: Nie 19:44, 05 Mar 2006 Temat postu:

A ja nie pijam drinków - chyba, że ktoś mnie zmusi. Toż to psucie dobrej wódki jest! Czysta, tylko czysta. To jest to! (rozmarzenie)

Ceres · Wysłany: Nie 19:44, 05 Mar 2006 Temat postu:

Co nie zmienia faktu, że mnie ona nie smakuje.

Dobra, idę sprawdzić, czy kurdupel nie zeżarł czekolady. A potem będzie, he he, Taniec z Gwiazdami.

*ma napad wrednoty*

I mam nadzieję, że Kwaśniewska odpadnie w pierwszym odcinku!

Hekate · Wysłany: Nie 19:45, 05 Mar 2006 Temat postu:

Ee, nie, bo ja sobie lubię popatrzeć na tego tancerza, co ostatnio z Foremniakową wywijał. Więc niech Kwaśnieska nie odpada, bo ona teraz ma z nim tańcować. O!

Joan P. · Wysłany: Nie 19:47, 05 Mar 2006 Temat postu:

Czysta jest najlepsza. Ale czysta Czysta. Szfowa ma racyję.
(pije)
Tu sie polityccznie robi...

Maggie · Wysłany: Nie 19:48, 05 Mar 2006 Temat postu:

O-o-o!!! No tak! Będą teraz densić!
Rafał Maserak (chyba, no treser "dzikich foremek")...
No tak...
Nie może odpaść...

Joan P. · Wysłany: Nie 19:48, 05 Mar 2006 Temat postu:

A ładn ychociaż?
(pije)

Hekate · Wysłany: Nie 19:49, 05 Mar 2006 Temat postu:

Jak nie robi włosów na żel, to całkiem niezły Wink

Szczególnie w tych migawkach z prób.

Ceres · Wysłany: Nie 19:52, 05 Mar 2006 Temat postu:

Jak tańczyli Dumkę to nieźle wyglądał.

To było do przewidzenia - czekoladę zeżarli. Ech, wracam do rumu...

Maggie · Wysłany: Nie 19:53, 05 Mar 2006 Temat postu:

No, całiem całkiem, choć nie w moim typie...

Kira · Wysłany: Nie 20:05, 05 Mar 2006 Temat postu:

Jejku, właśnie oglądam informacje i oczywiście o czym mówią - o toruńskich łabędziach! Hekatko kochana, uważaj na siebie, nie kontaktuj się z ptakami, nie wychodź z domu i spryskaj się profilaktycznie dezynfekatorem!

No martwię sie... Sad

Ceres · Wysłany: Nie 20:11, 05 Mar 2006 Temat postu:

I nie zbliżaj się do moherowych beretów! Jak dosięgnie ich kara boska, to mogą być zaraźliwi!