KNAJPA II

Angel · Wysłany: Pon 17:24, 06 Mar 2006 Temat postu:

Ech...

Wamppirrrku ty mój...

Badx grzeczna, to cie w dupe nie ugryzę... Laughing

Joan P. · Wysłany: Pon 17:26, 06 Mar 2006 Temat postu:

O nie, wampyrami póki co są tylko PR. I chyba jeszcze L, ale nie jestem pewna.
(pije)
W rzyć!? W rzyć!? Ja ci dam w rzyć, zboczeńcu!

Rej · Wysłany: Pon 17:28, 06 Mar 2006 Temat postu:

L chyba nigdy nie była, ale na potrzeby ff-ów bardzo dobrze sie do tego nadawała i chyba nie miała nikomu za złe ;P

Życie to tania sztuczka... a łyżka istnieje.
Tyle wam powiem.

Joan P. · Wysłany: Pon 17:29, 06 Mar 2006 Temat postu:

Łyżka nie istnieje, ja swoje wiem.
(pije)

Angel · Wysłany: Pon 17:31, 06 Mar 2006 Temat postu:

wiesz, że tak tylko powiedziałam. PR, dołączacie sie?

Joan P. · Wysłany: Pon 17:34, 06 Mar 2006 Temat postu:

Tylko ci się tak powiedziało, już wierzę. Zboczeniec.
(pije)
Jezu. Jak. Ja. Nie. Chcę. Znowu. Do Szkoły.

Zaheel · Wysłany: Pon 17:38, 06 Mar 2006 Temat postu:

Oj, współczuje Joan! Czuję to samo każdego poranak o godzinie szóstej. I po co mi sieuczyć o jakimą stechiometrycznym czymstam? No po co pytam? Ech, szkoda gadać.
Lepiej się czegoś napijmy.
Yuki będziemy trzymać kciuki. Mam nadzieję, że Ci sie uda Smile

A ty o to chodzi w tej grze. To juz rozumiem!

Joan P. · Wysłany: Pon 17:39, 06 Mar 2006 Temat postu:

To dośc łatwe.
(podaje Glizdogońską)
Chyba nie masz nic przeciwko, że się przysiądę, a Piotrek stanie za barem?

Angel · Wysłany: Pon 17:43, 06 Mar 2006 Temat postu:

Nikt nic nie ma. kamień działa, joł!

Joan P. · Wysłany: Pon 17:44, 06 Mar 2006 Temat postu:

Fak,t kamień działa.
(pije)
Anige, że z ciebie aż taka sadystka nie podejrzewałam.

Zaheel · Wysłany: Pon 17:47, 06 Mar 2006 Temat postu:

Oczywiscie, że nie. Jestm wykończona. Mieć w poniedziałek osiem dodzim, a nastepne pół godziny telepać się do domu w jakimś rozlatującym sie pociagu to dla mnie za dużo.
<pije>
Jednak Glizdogońska najepsza na wszystko!
Wziełam sierewszcie z logówkę i inne działy, alet teraz ledwo trafiam w klawiature. Trzeba odreagowac.
<pije>

Joan P. · Wysłany: Pon 17:49, 06 Mar 2006 Temat postu:

Pij na zdrówko. Ja na pekaes dzisiaj musiałam półgodizny czekać. ! się jeszcze drań spóźnić miał czelność!
(pije)
Piotrek, ty nam od razu przytachaj cysternę z Glizdogońską.

Zaheel · Wysłany: Pon 17:54, 06 Mar 2006 Temat postu:

Oj przyda się, przyda!
<popija ze szklaneczki>
Wszystko co państwowe to szajs, nawet szkoły! Robimy rewolucję i będzie lepiej! Juz gdzieś mi mignęły nastroje anty Rydzykowe, więc co się martwić.
Wzglednie ijedziemy do Afryki, tam się uczą chyba to trzynastego roku życia! Laughing

Joan P. · Wysłany: Pon 17:55, 06 Mar 2006 Temat postu:

To ja już nie powinnam!
(pije)
Nie, nie pić. Chodzić do szkoły.
Zee, robimy rebelkę! Bunt! Bunt! Bunt! Chrzań się, Frappe!

Zaheel · Wysłany: Pon 18:00, 06 Mar 2006 Temat postu:

Ja tam zawsze!
<wyjmuje miecz, na pasku widaxc rząd sztyletów, a z kieszeni wystaja koktajle mołotowa. Popija Glizdoogońska>
No teraz to możemy iść! Tylko od czego zaczynamy. Tylko Polska czy na Rosję też skok zrobimy. A po drodze jeszcze Ukraina. Twisted Evil