Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blaidd
moderator byroniczny
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ra-setau
|
Wysłany: Czw 19:45, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Heco - to ty jeszcze nie przeczytałaś "Dlaczego za mną..."
(na pewno nie ma tu Yuki...?)
Nie, nie - to nie jest nic... hmmm... mocnego, to raczej taki angst - Siri pełni tu raczej małą rólkę, ale bardzo go tu lubię (w przeciwieństwie do Jamesa).
(pije)
Ja czytałam raz khe khe SS/SB/HP. Doczytałam. Odczucia - zmieszane.
Od rozbawienia po nudności (głównie przez Pottera).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Czw 20:14, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jeny, ale to yaoiowce zeszło...
(pije)
Hec, ja nie mam nic przeciwko, żebyś za Pietrka wyszła. On musi mieć babę, żebyś dię tych ''Sioooooo!'' oduczyć. I odstawić miotłę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Czw 20:29, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Blaidd, dawaj sznurek! A co mi tam- chora jestem, czas mam, czytnę!
Eee, Dżoan, czy moge przez to rozumieć, że gdybym zechciała zaciagnać Petera przed ołtarz, to masm twoje błogosławieństwo?
Bo jak tak, to przyrzekam, że to bedą rządy silnej ręki- oczywiście bardzo dyskretne, tak, zeby Pietro nie zorientował się, że to nie on rządzi
Kurna flaczek, konto mi na Mirriel usunęli- zawsze byłam cichym czytaczem,zadko komentowałam, ale teraz cosik chciałam i...dupa. A na dodatek nie moge się teraz zarejestrowac ze starego mejla, bo jest napisane, że zajety, buu!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Czw 20:32, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jasne, że masz moje błogosławieństwo. Ale może najpierw bliżej się poznajcie, bo jeszcze przed ołtarzem (ściągniętym ze wsi proboszczem) zmienisz zdanie i zostawisz Pietruchę na lodzie.
(pije)
Wiesz, on się zawsze orientuje, że nie on rządzi. Próbowałam tego... no, dobrze, nie próbowałam... za bardzo... nie okazywać, a i tak sie zorientował, że nie on rządzi za barem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
blaidd
moderator byroniczny
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ra-setau
|
Wysłany: Czw 20:36, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Więcej linków (w tym - yaoicowych )- w dziale FF-y z Remusem.
Heco, ty naprawdę chcesz się z Pietrkiem zapoznawać?
Ja już to przechodziłam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Czw 20:38, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Hec, Ty się chajtaj z kim chcesz, ale ja muszę być świadkiem! Plosiem! *maślane ślipy*
A jeśli już mowa o yaoi, to (między innymi dzięki Blaidzi) zaczytuję się w RL/SB, ale lubię też SS/RL. Ktoś kiedyś napisał, że kobiety lubią czytać slasze bo nie mogą znieść myśli, że ich ukochanych bohaterów miałaby przejąć inna babka. Coś w tym jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Czw 20:38, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ta, ale do Hecy i jej oka Piotrek jest przyzwyczajony, więc nie będzie mi butelek upuszczał. Poza tym Hec, pomijając skłonności do przymycania różnych rzeczy wraz z Mundungusem jest bardzo stabilną osobą i...
(sama nie wierzy w to co mówi)
A co tam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
blaidd
moderator byroniczny
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ra-setau
|
Wysłany: Czw 20:45, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Khe Khe - widzę, że Jo niezwykle przychylna temu związkowi
To kiedy zaślubiny?
(pije)
Kireczko! SS/RL?! Jeszcze do czegoś takiego nie dotarłam (o ile mnie moja zesleszowana pamięć nie myli...)
PROSZĘ O LINKA!!!
Nota bene, fajna teoria z tymi sleszami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Czw 20:48, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
(idzie do pokoju Pietrka)
(słychać trzaski)
(zaskoczona wylatuje zza drzwi)
Heca! Z miotłą na mnie skoczył! Powiedział, że cię nie chce!
(spogląda na wystającą zza drzwi miotłę)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Czw 21:01, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Och! No nie! Czekajcie moment...
<bierze delikatnie Petera za ręke>
- No, chodz ze mną, porozmawiamy chwilkę...
- Łaaa!
- To ja się dzisiaj tobą zaopiekowałam, kiedy Endżi, w ramach zemsty na meskim gatunku, zaaplikowała ci dożylnie to świństwo.
- ?
- Tak, tak...a pamietasz, jak razem siedzielismy na dachu i podkradaliśmy Dżoan przez komin świeza Glizdogońską? Albo jak upilismy Mundugnusa i przehandlowalismy wszystkie jego kociołki za słodycze?
kiwniecie głową
- To pójdziesz ze mna?
znowu kiwniecie
To my zaraz bedziemy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Czw 21:02, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A już miałam nadzieję, że będzie wesele. Chociaż na Gryfońskich weselach libacje są takie niedystyngowane...
Fajny obrazek znalazłam:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Czw 21:07, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Usz, nie otwiera mi się
A co do weseliska, to się okaże- ustalilismy z Peteram, że damy sobie dwa miesiące na podjęcie tej życiowej decyzji. To chyba w sam raz jak na narzeczeństwo, ja myslę.
Na mirriel zalogowawszy. Teraz już się nie dam usunac! Ha! Będę aktywna jak herbatka na przeczyszczenie, a co!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Czw 21:08, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
O matko... Ceres... T obędzie ślizgońsko-gryfońskie wesele . Jak my dwie to przeżyjemy?
(pije)
(i zagląda do Piotrka)
(wycofuje się zarumieniona)
Sądzę, że i tak nie potrzebują wesela na tym stopniu znajomości. Ja z Remusem chociaż do upicia czekałam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
blaidd
moderator byroniczny
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ra-setau
|
Wysłany: Czw 21:32, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Dż... Dż... Dżoan! Czy ja dobrze rozumiem?! To ty z Remusem... się chajtnęłaś?
(wstaje buntowniczo, łapie się pod bok i opróżnia butlę Glizdogońskiej)
Właśnie w Zapiskach przeczytałam, że jestem do niego baaaardzo podobna! Pod pewnymi względami przynajmniej...
Na przykład też po mamie odziedziczyłam upartość i też przez to dochodziło między nami do licznych kłótni (teraz jakoś mniej...)
Siostra moja mówi zaś, że nie potrafię się przyznać do błędu, bo odpieram każdy argument. Jak Remmy...
To wada, to ostatnie. Hm. Łaczą nas wady...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Czw 21:47, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A teraz widać?
Nie wiem, Jo, jak my to przeżyjemy, ale podejrzewam, glizdogońska i rum będą mieli dużo do powiedzenia w tym procesie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|