Knajpa IV

Noelle

Ich bin da, ich bin da...

Jak dobrze sobie spokojnie poegzystować...(jak spokojnie, jak wiercę się nabuzowana kofeiną ;P) Jaki dziwny stan.

(Kuzynka dostała się na tę swoją zootechnikę i cieszy. Niebawem nawiedzi Kraków).

Heh, wy czytacze geniusze...

Brat chodzi do psychologa. Introwertyk ze, zdaje się, narcystycznym zaburzeniem osobowości - taki podtyp, co strasznie przejmuje się gadaniem innych. Leczyć to można... zpsychoanalizowaniem, w wikipedii pisze. Kolejne patologie wyjdą w praniu Smile

geeez...

Aurora

Ja chodziłam do psychologa długo i nic nie dało Wink

. Nawet nie wiem, co mi ponoć tam teoretycznie jest, ha. Ale to twojego brata by do mnie pasowało...

Czy tylko ja mam dosyć tej pogody - czyli upału nie do wytrzymania, a potem burz i nawałnic przez pół nocy? I jak tu się niby wyspać :/.

Jacy czytacze geniusze. Czytacze płycizn i mielizn. Co głębsza woda, to strachliwie od książki uciekam.

Ech. I wena jak nie było, tak nie ma... Mam już dosyć rozpoczynania i niekończenia. Choćby najgłupszych fanfików.

Hekate

Oooori. Toż przecież piszesz Najdziwniejszego Fanfika Świata! Więc nie piernicz o jakimś-tam braku wena!

Jeśli chodzi o psychologów, to ja myślę, że teraz jest taka moda i tyle. Prawie każdy jak by się wybrał, to by mu coś znaleźli. Problem w tym, że do takich gabinetów wcale nie chadzają ci, którzy potrzebowaliby tego najbardziej... bo oni się uważają za całkowicie zdrowych. Więc ja myślę, Noeś, że z twoim bratem jest wszystko wporzo Wink

A jeżeli rajcuje go kozetka i mu to humor poprawia, to czemu nie?

Och. Został mi jeszcze jeden odcinek "Ashes to ashes" do obejrzenia. Aż się boję, co się tam stanie...
Seriale to Dobro, które jest Zuem Wink

/znika/

Aurora

Wiesz, zuy fanfik mi nie idzie, jeśli nie mam piwa. A nie mam piwa i pewnie wyjdzie z fanfika tyle, co ze wszystkiego, za co ostatnio się zabieram. Słodkie, okrągłe jak pączek z dziurką NIC.

Pogoda się zepsuła. Och, ach, jakie to straaaszne, tak...

Hekate

Co za problem? Kup kolejny czteropak i pisz!

O matko, jak ja się fantastycznie czuję! Od trzech dni bawię się w Optymizm i wiecie co? To działa! Wmawiam sobie, że wszystko mi się uda, no i wszystko się udaje, a w dodatku jakoś tak leeeeekkkoooo i w ogóóóóóle! Wink

Chce mi się tańczyć.
Wszystko przez musicalową muzykę i stare, wojenne filmy amerykańskie!

Alheli

Jestem opóźniona jak widać, ale żyję, nie martwicie się. Wróciłam dziś, bo muszę załatwić coś w dziekanacie, hehe, nie chce mi się, no ale...
Obronę miałam 7 lipca i zdałam na 5, zaszalałam, nie wiem nawet,czy ta piątka mi z ocen wychodziła, ale jest i bardzo mnie to cieszy Very Happy

.

Poza tym jest dobrze, mieliśmy gości z Białorusi w zeszłym tygodniu, cudowni ludzie, mój brat do nich jedzie w sierpniu. Nela nie, bo wiza i inn dyrdymały, choć tak długo się u nas na nią nie czeka, poza tym muszę szukać pracy... Wyjadę na urlop w listopadzie, gdzieś do ciepłych krajów.

Natalia Lupin

Noelle, pozdrów biedaka, ja pewnie mam to samo Smile

Wszyscy jesteśmy wariatami, ino niezdiagnozowanymi.

Brawo Alheli!! Very Happy

A ja mam pytanie. Uwaga pytam: czy da się kogoś pochować bez udziału zakładu pogrzebowego? W sensie, samemu ubrać itd, żeby nikt obcy się nie dotykał do ciała i... nie znalazł w nim dodatkowej dziury?
To potrzebne mi do oposa, więc spokojnie, nikogo jeszcze nie załatwiłam Smile

Ale bardzo prosiłabym o odpowiedź.

Kira

No nie, kolejna dziewczyna nie do zdarcia! ^^ Absolutne gratulacje!

*wznosi toast*

Wiesz, Nat, ja podejrzewam, że jest to możliwe z teoretycznego punktu widzenia. Inna sprawa, czy znalazłaby się jakakolwiek osoba skłonna tego dokonać. Bo ja na przykład za nic bym nie miała odwagi zrobić czegoś takiego Wink

Natalia Lupin

/przyłącza się do toastu/

Hmmm. Tak myślałam, że z teoretycznego punktu widzenia Very Happy

Osobiście rozważam wersję "Religia mi nie pozwala" XD

Zrobiłam coś przerrrażającego. Zarejestrowałam się na Mirriel. Więcej, wrzuciłam na Mirriel. Ja się ich boję. Aj waj. Laughing

Hekate

Że co zrobiłaś, Nat?
Aaaa!
To ja to muszę zobaczyć Wink

Będzie zabawnie Wink

Edit. O, widzę, że swoje piękne maki wrzuciłaś! Jak ich nie docenią, to będą kompletnymi popaprańcami!

Swoją drogą, czy ja się chwaliłam, że skończyłam moje niekończące się kamieniczne opowiadanie?
Bo skończyłam.
"Nietak" ma ponad 60 stron i właśnie męczy się z nim Vianne, moja najukochańsza beta Smile

Natalia Lupin

Skończyłaś! Very Happy

Szykuje się niezłe żarcie, już się nie mogę doczekać. Ostatnio mam potrzebę czytania. Dużo czytać. Duuużo.

Zabawnie?! Jesteś... okrutna. Paskudo. To będzie straszne. Ale dzięki Smile

Hekate

To ja może przekleję swój komentarz z Lunatycznego.
Żeby ci raźniej było! ^^

Natalia Lupin

Heh, dzięki Hekate :* Jesteś kochana.
Piszą się dwie nowe rzeczy, nawet bardzo zamaszyście się piszą, także tego Very Happy

PS: Tam można napisać "dziękuję", czy będą krzyczeć, że forum zawalam postami? XD

Hekate

Lepiej nie pisz dziękuję bo i tak post wykasują, a ty dostaniesz opierdol. To jest Mirriel. A jakie jest Mirriel, każdy widzi Wink

Nooo! To jak się piszą, to dawaj, dawaj! Kończ i wklejaj!

Ceres

Zasadniczo chyba nie ma przeciwwskazań, Nat. Ustawa o cmentarzach i chowaniu zmarłych mówi tak:

Art. 9. 1. Zwłoki osób zmarłych nie mogą być chowane przed upływem 24 godzin od chwili zgonu z wyjątkiem określonym w ust. 3.
2. Najpóźniej po upływie 72 godzin od chwili zgonu zwłoki powinny być usunięte z mieszkania celem pochowania lub w razie odroczenia terminu pochowania - złożone w domu przedpogrzebowym lub kostnicy do czasu pochowania.
3. Zwłoki osób zmarłych na choroby zakaźne, których wykaz ustala minister właściwy do spraw zdrowia, powinny być natychmiast po stwierdzeniu zgonu usunięte z mieszkania i pochowane w ciągu 24 godzin od chwili zgonu na najbliższym cmentarzu.
4. Wyjątki od terminów określonych w ust. 2 mogą być czynione jedynie po utrwaleniu zwłok za zezwoleniem właściwego miejscowo inspektora sanitarnego.
5. Od chwili zgonu aż do pochowania zwłoki powinny być przechowywane w taki sposób, aby nie mogły powodować szkodliwego wpływu na otoczenie. Przepisy o przechowywaniu zwłok wydaje minister właściwy do spraw zdrowia.

Jak mocno chcesz, mogę Ci to rozporządzenie znaleźć.