Knajpa IV

Noelle

No, to jestem w takiej samej sytuacji jak Jo. Strach się bać. Pokój z nerwów aż błyszczy, nawet lampa odkurzona. Mangi wywindowały z pudła na szafę. Brr.

Dobiłam się "Placem Zbawiciela" - co się dzieje, kiedy nie ma kasy. Zalatywał ponurym pozytywizmem. Mamona się mię nie trzyma, coś czuję, że i ja skończę nędznie Cool

Gute Nacht moi drodzy...

Hekate

Nienawidzę "Placu Zbawiciela". Szczerze, serdecznie i ze wzajemnością :/

Cholera, powinnam iść spać. Jutro wstaję o szóstej. Ale... no ale.... obejrzę jeszcze jeden odcinek Buffy, hihi.

/podjada kabanosy/

Aurora

Ori to gópek, bo po tygodniu nauki testów wciąż ich nie zdaje. Ych... (Dzisiaj znowu miałam koszmar, że spóźniłam się na egzamin, zapomniałam dowodu i zgubiłam telefon. Na bora, to było zue.)

No to pierwszy raz na 1 września nie musiałam wstać w okolicach szóstej, wow. Czuję się z tego powodu bardzo dobrze. I dumnie.

*robi sobie melisę, bo kawa jej się skończyła*

evie

Ja zapomniałam dowodu na ustny angielski, podczas matur. Koszmar wcielony w życie ^^
Jak to jest, że kawa się zawsze kończy, kiedy najbardziej jej potrzebuję?

1 września ^^ mam nowy numer GG, bo uciekam przed prześladowcami, i od rana dostaję wiadomości typu "Cze, przygotowana na budę?". Przejęłam numer jakiejś dziewoi z gimnazjum. Cóż, teraz wszyscy jej znajomi myślą, że rzuca szkołę i ucieka na Haiti hodować żółwie. Nie mogłam się opanować ^^

Natalia Lupin

Hoooo.
/wczołguje się nat i pada na swój materac za kominkiem/

Ooo. Perspektywa mrófffki.

/z poziomu podłogi podziwia wyrastające w niebo nogi stołowe i dwie pary butów: ev i ori/

Wiecie, że dzisiaj zemdlałam w kinowej toalecie?
No dobra, nie zemdlałam. Prawie.
Ale i tak podziwiałam kafelki z tej perspektywy. Było... ciekawie. Żadnych dźwięków. I kto wyłożył mi pole widzenia poszarpaną watą? Wieeelkie kafelki.
Łooo.

Chyba idę spać, znowu źle się czuję :/

Ev, jesteś ZUA. Chociaż o tyle dobrze, że nie wmówiłaś im, że koleżanka powiesiła się na dębie... Razz

Hekate

Ooo, mam dostep do internetu w katowicach! Ale polskich znakow brak... W kazdym razie pozdro z najpiekniej brzydkiego miasta w polsce! Wink

/znika/

Noelle

Biedna Nat. Widzicie? Popcorn szkodzi.

Jak mam teraz chwilkę, to mogę dopracować "epistolaria". Potem to już...

Kira

Biedna Nat, biedna.

Heh, u mnie tańca ciąg dalszy. Dwutygodniowy obóz taneczny totalnie mnie wykończył i myślałam że trochę sobie od tego odpocznę, a tu w poniedziałek dowiaduję się, że tańczę na pokazach 5 i 13 września! I do tego nie umiem jeszcze wszystkich tańców, a mam tylko trzy próby żeby się ich nauczyć! No masakra no :/
Ale nie ma co się łamać. Przynajmniej jest co robić, ostatecznie mam jeszcze miesiąc wakacji! Co prawda po drodze czeka mnie zaliczenie do którego mi się totalnie nie chce przygotowywać, ale tak czy siak czas się wdrożyć w pracę ^^

A tak z innej beczki - WTF?! Wczoraj postanowiłam poprzeglądać sobie Mirriela od tyłu i okazało się, że Nilc daaaawno temu zaczęła tłumaczyć Shoebox Project! Nosz kurde, dlaczego nikt tego nie postanowił kontynuować?! To przecież taki świetny fanfik! Foch Wink

evie

Mam niejasne wrażenie, że Shoebox zostało zdjęte z sieci, ale mogę się mylić ^^
Ludzie, nosi mnie, ciągle nie mam domu na październik. Ale alee, najwyżej zamieszkam w knajpie pod stołem. Nat zaszkodził popcorn, to było do przewidzenia. Musisz iść na urlop zdrowotny ^^

Ostatnio mam strasznie realistyczne sny i budzę się jeszcze bardziej zmęczona, niż kiedy kładłam sie spać. Szkoda tylko, że nic nie pamiętam, mogłabym się przeanalizować i w psychiatryku zamknąć ^^

Natalia Lupin

Może terapia regresyjna? Możemy iść na nią razem, szukam właśnie specjalisty dla siebie Very Happy

Chyba jestem wiatropylnie w ciąży. Znów miałam rano mdłości. A może to Duch Święty?? Możecie mnie czcić Razz

Wczoraj odkryłam, że w każdym CineCity jest takie magiczne miejsce, w którym trzymają plakaty. Jak się tam pójdzie i ładnie uśmiechnie, to dostaje się plakat! Mam "Ostatnią akcję" i "Bez mojej zgody". Do boju, dziewuchy!

yadire

Dostanę jakąś dobrą kawunię przed pracą, dziewuszki? ;]

evie

Natalia zawsze dziewica. Jeżeli to tak, to można śmiało czcić ^^
Pewnie jestem złośliwa, ale nazywam tak moją kuzynkę, która trzyma do ślubu, i jej chłop się bardzo przez to męczy. Aż połysiał całkiem ^^
Yadire, wysyłam kawę telepatycznie, bo widzę, że przed praca nikt się nie podzielił ^^

Nie mam planów. Obejrzę Spajdermena. Na pewno mnie olśni w międzyczasie i wyjdę z domu ^^

Kira

Hej wszystkim (czyli nikomu akurat w tym momencie XD).

U mnie leje jak z cebra - wreszcie! Jak ja kocham burze, a już zwłaszcza takie nocne... to jest po prostu jakieś zboczenie ^^ A poza tym dzisiaj jest pełnia, wiecie? Biedny Remus, ale księżyc świeci tak fantastycznie, że aż się we mnie odzywa wewnętrzny romantyk. Gdybym umiała pisać wiersze to bym się twórczo wyżyła, ale jako że nie umiem, to sobie jeno powzdycham Wink

*kradnie butelkę Gellertówki i kilka serwetek na przystawkę, po czym siada na oknie*

smagliczka

Bry!
Kiruś, to ty tańczysz te... no, irlandzkie, tak?
(wiesz, pamięć szwankujcie - lata już nie te Laughing

)

Ja też kocham burze! Pasjami! Ubóstwiam. To takie cudowne zespolenie trzech żywiołów. No, jeśli się uprzeć to czterech. MOC Very Happy

Ale u mnie kropi jeno.

BORU! Ależ mnie ludzie z internetu wkurzyli! (typ: Polak-Szowinista, choć myśli o sobie, że patriota Confused

). Nie było mnie w necie przez długi czas i się w dyskusje głupie nie wdawałam, więc zapomniałam jak to jest Razz

Muszę się napić ^^

Edit.
O Boru Wysokonogi Iglastym Zwany! Nat! Czczę Ciebie za ciążę niepokalanie wiatropylną! Amenej. XD
(wiesz, ja miewam takie 'ciąże', kiedy zjem jakieś świństewko - czyli prawie wcale. bu. nie jestem świętą najwyraźniej ;P)

evie

Nie przejmuj się Smag, nie każdy może być świętym ^^ To tylko dla Wybranych ;]

Dzisiaj jest pełnia. Napijmy się i powyjmy do księżyca ^^