Forum Lunatyczne forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Knajpa IV
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 158, 159, 160 ... 453, 454, 455  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
smagliczka
szarak samozwańczy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto nad Wisłą

PostWysłany: Pią 20:02, 04 Gru 2009    Temat postu:

Zaraz... sugerujesz, że bolała mnie głowa, bo robiłam głupoty?
Niedobra ty! ;p


Hihi. Wdałam się w dyskusję jakimś ruskim (no dobra, bez lekceważącego tonu: z Rosjaninem) i to jest całkiem ciekawe doświadczenie Wink Człek jest zupełnie prokomunistyczny, Ukrainę na przykład chciałby włączyć do Rosji - bo to ponoć Rosji 'przedłużenie' (Polski już nie chciałby zagarniać - my nie jesteśmy przedłużeniem, mimo że nadal 'kurica nie ptica, Polsza nie zagranica' - ale jak on twierdzi, nie w sensie terytorialnym, lecz słowiańskim). Hmm, w ogóle człowiek jest mało agresywny i rozmawia ze mną tak niebywale spokojnym i przyjacielskim tonem, że aż się zdziwiłam (haha, to zasługa moich dyplomatycznych umiejętności, oczywiście! Cool) No, może poza jednym stwierdzeniem - ale w sumie temu się nie dziwię - że jeśli NATO kiedykolwiek rozpocznie wojnę z Rosją, pierwsze uderzenie Rosji zostanie skierowane w kraje wschodniej europy, które się bazami 'wroga' obwarowały. I szkoda będzie braci-słowian...

Taa...
Tylko powiedzie mi teraz, jak takiemu odpowiedzieć na pytanie: co sądzą Polacy o Putinie? Laughing
O matko... O tatku...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 22:19, 04 Gru 2009    Temat postu:

O boru, ja bym takich rozmów nie mogła prowadzić na trzeźwo Wink

/wróciła z piwa i rozsiadła się przed kompem/

Ja pierniczę. Jutrzejszy dzień będzie Dziwny. Muszę się Ubrać, a potem zostanę Zawieziona na Rozdanie Dyplomów. A tam spotkam różnych Dziwnych Ludzi. I przybędą nawet moje przyjaciółki, żeby mi pokibicować (?). I będą togi, a potem wypad na jakąś imprezę - naprawdę nie mam bladego pojęcia, jak to się wszystko skończy...

Ale wcześniej się wyśpię. Taak. Tego mi teraz trzeba!

PS. Naprawdę nie mam się w co jutro ubrać. Chyba nie wypada iść w dżinsach, nie? Wink

Ps 2. Wiecie co? Noeś mnie natchnęła i pomyślałam sobie... może byśmy sobie powysyłały kartki świąteczne, co? Lunatyczne. To taka fajna i troszkę zapomniana tradycja.
Jak dzisiaj taką kartkę dostałam, to zrobiło mi się bardzo, ale to bardzo miło Smile Smile


Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Pią 22:38, 04 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
smagliczka
szarak samozwańczy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto nad Wisłą

PostWysłany: Sob 1:26, 05 Gru 2009    Temat postu:

Togi?
Rozdanie dyplomów? TOGI?
Ło rany... a ja dyplom w dziekanacie odebrałam ;P (bez togi).

Ta. Ja też bym wolała się napić, zanim poruszę z 'Ruskim' temat o Ukrainie i Putinie Wink Ale w innych sprawach rozmawia się z nim przyjemnie. Na przykład zrobił mi wyliczankę jak wiele jest w j. polskim słów podobnych do starorosysjkiego. I że to takie miłe dla Rosjan. Chociaż i tak według nich syczymy przeokropnie xD

Dosłowny cytat: "dla nas polski brzmi tak - szszści, bżypszy, bżepszi, pszaszże. To trochę drażniące dla ucha. A intonacja podobna do niemieckiego" Shocked Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan P.
moderator upierdliwy



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tęczowa Strona Mocy

PostWysłany: Sob 9:47, 05 Gru 2009    Temat postu:

Coś w tym jest - polski potrafi być twardy jak niemiecki i miękki jak rosyjski. I to chyba nie jest pierwszy Rosjanin, który uznaje polski za syczący. Podobieństw też się nie dziwię, w końcu jedno i drugie to słowiańskie.
(pije)
Dyskusji politycznych też bym wolała nie prowadzić na trzeźwo. Zwłaszcza w wtemacie, w którym nie orientuję się tak dobrze.

Jestem bardzo za, żeby głupoli bolała głowa, jednak w praktyce to wygląda trochę inaczej. Mnie prawie cały czas boli głowa, a aż tylu głupot to nie robię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Sob 10:33, 05 Gru 2009    Temat postu:

A mnie właśnie wcale nie boli, a robię w cholerę głupot Sad Przynajmniej bym wiedziała, na czym stoję...

Hek, ale takie papierowe czy takie elektroniczne, huh? Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 11:46, 05 Gru 2009    Temat postu:

Papierowe, papierowe, Nat! Elektroniczne to nie to samo Wink

Ha, też bym wolała odebrać dyplom w dziekanacie bez togi, ale tak długo zwlekałam (nie chciałam oddawać legitymacji studenckiej), że w końcu dotelepałam się do oficjalnego rozdania. I pójdę, bo być może po raz ostatni będę miała okazję zobaczyć niektórych ludziów ze studiów.

Nadal nie mam się w co ubrać, ale to nic. Pieprzyć szczegóły!


Edit. z 13.30. NAPRAWDĘ nie mam się w co ubrać /atak paniki/ O boru, za co mnie tak męczysz :/


Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Sob 14:26, 05 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 1:08, 06 Gru 2009    Temat postu:

Rozdanie dyplomów było generalnie szczytem surrealizmu i zaprawdę powiadam wam, że jak ktoś ze znajomych wrzuci moje zdjęcie w todze i w birecie na naszą klasę, to z miejsca zostanie utrupiony.

:/

/siada przy barze i chłepce wódę z gwinta/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kira
kryształkowa dama



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z <lol>andii ;)

PostWysłany: Nie 20:42, 06 Gru 2009    Temat postu:

*chyłkiem wpełza do Knajpy i głaszcze Szefową*

Caca, Hekatku ^^ Na świecie nie może być cały czas różowo, bo wtedy stałby się nudny Wink

A co do pomysłu z kartkami świątecznymi, to ja jestem jak najbardziej za. Od jakiegoś czasu nie dostaję już kartek ani listów - ludzie z mojego towarzystwa chyba przestali na wakacje wyjeżdżać - więc chętnie się taką małą przyjemnością pomieniam z innymi Lunatykami! Skoro nie możemy się w realu spotkać to przynajmniej to, no nie? Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
smagliczka
szarak samozwańczy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto nad Wisłą

PostWysłany: Nie 20:47, 06 Gru 2009    Temat postu:

Kartki, ach kartki... ale mnie na sentymenty wzięło! Aż mi się nie kartki tylko paczki przypomniały (sorki, ale ostatnio jestem w tematach zamierzchłych ustrojowo, to przez tego Ruska Wink).
A w paczkach pomarańcze :] (czy raczej po jednej pomarańczy). Zapach świąt... I to było miłe.
W ogóle teraz dobrobyt ludzi rozpuścił :/ Bez popadania w skrajności, oczywiście, ale fakt jest faktem. Tort jedzony na okrągło przestaje smakować. A święta na warszawskich wystawach i w tych całych centrach trwają już od miesiąca. Porzygać się można!
Ja osobiście dostaję przez to świętowstrętu.

Ee, zaraz, elektroniczne dyplomy? To SĄ takie? Łojeżu! Ale ja zacofana jestem Razz


No, Ale żeby sobie powysyłać kartki, trzeba by podać adresy, nie? xD
No nie wiem, nie wiem... A ochrona danych osobowych? Laughing
Jestem za! (;


Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Nie 21:12, 06 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Nie 21:24, 06 Gru 2009    Temat postu:

Tak, ja też jestem za! Tylko szkoda, że teraz dopiero ten pomysł, bo miałam kiermasz na uczelni i tam były takie śliczne kartki... I gdzie ja teraz takie dostanę, żeby były was godne? Very Happy
Jak wymienimy się naszymi wielce sekretnymi danymi? Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 22:55, 06 Gru 2009    Temat postu:

Proponuję przez priva, żeby adresy nie wpadły w niepowołane ręce!

O boru, właśnie obejrzałam ostatni odcinek drugiej serii "Czasu honoru" i jestem ómarta.
Dlaczego ja wszystkie produkty kultury tak mocno przeżywam...? Ech. Ale z drugiej trony, gdybym nie przeżywała, to nie byłabym sobą.

/robi drinka/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noelle
robalique



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:40, 06 Gru 2009    Temat postu:

Smile W Krakowie na rynku sprzedawali grzańca. Miła rzecz w sobotni wieczór. Mogłam poobserwować konsumcjonistyczne mikołajki. Motocyklistów przebrali na czerwono i jakąś paradę zrobili... Kadzideł sobie kupiłam, drzewo cedrowe, sandałowe, opium, piżmo. Będę się tym bawić.

A jutro posiedzę sobię w szkółce od 8 do 16:30, bosko, bosko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noelle
robalique



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:26, 09 Gru 2009    Temat postu:

Post pod postem, drogie panie. Mm. Myślę sobie o recenzjach hekatkowych, czy nie za głupia na to jestem? Popróbuję w sobotę i sprawdzę.

A propos, tamto Cogito, w którym straszę, już dostępne w kioskach Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 22:11, 09 Gru 2009    Temat postu:

Nie jesteś za głupia, Noeś, zapewniam cię. Spróbować zawsze warto.


A ja się dzisiaj bawiłam w Małego Bimbrownika... to znaczy w Pomocnika Konserwatora Zabytków. Otóż przez pół dnia usiłowałam doprowadzić do porządku zabytkową fisharmonię (takie pseudopianinko z pedałami ^^).
Dostałam pensetkę, waciki i... haha... słoik spirytusu. Jak czyściłam instrument, to z mojego kąta zajeżdżało, aż strach, pół muzeum miało ze mnie setny ubaw (śmiali się, żebym ich poczęstowała, ale byłam twarda i nie dałam). Chociaż koleżanki miały jeszcze ciekawiej, bo Wdychały Klej - przygotowywały takie wyściełanki z aksamitu do gablot. W ogóle jeden wielki surrealizm z tą new wystawą - robimy Bardzo Dziwne Rzeczy i mamy przy tym sporo radochy. Chyba zaczyna mnie to bawić. Albo przynajmniej coraz mniej mi przeszkadza.

Otwarcie już 18, brr, brrr....

A jutro trzymajcie za mnie kciuki, bo jadę do Warszawki na galę konkursową. Mam nadzieję, że się nie zgubię. A jakby co, że Smag mnie jakoś wyprowadzi na prostą. Ciekawa jestem, co z tego wszystkiego wyniknie...

/popija koniak/


Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Śro 22:13, 09 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alheli
wilk rumowy



Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rajska Dolina

PostWysłany: Czw 15:05, 10 Gru 2009    Temat postu:

Hek, powodzenia Smile

Ja zaczęłam czytać książkę, tę od której będę pisać recenzję. I cholera, jak pomyślałam o tej recenzji, to straciłam przyjemność z lektury, jestem nienormalna. Ale potem przestałam myśleć, no i coraz bardziej mi się podoba to czytanie, bo sama książka i tak jest bardzo w moim guście.
Ale recenzja na 4 strony? No nie wiem, czy tyle uda mi się wydusić...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 158, 159, 160 ... 453, 454, 455  Następny
Strona 159 z 455

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin