Forum Lunatyczne forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Knajpa IV
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 161, 162, 163 ... 453, 454, 455  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Noelle
robalique



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:59, 22 Gru 2009    Temat postu:

Nu...

*siada w kącie i milczy, nie wiedząc co rzec*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
merrik
złyś



Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 18:13, 22 Gru 2009    Temat postu:

Hmm... W sumie ciężko będzie się pożegnać z jednym z internetowych Domów, ale i tak ciężko tu zaglądać w nawale innych spraw. Cóż..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kira
kryształkowa dama



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z <lol>andii ;)

PostWysłany: Wto 20:24, 22 Gru 2009    Temat postu:

Boże, nie...

Sad

Szefowo, może się jeszcze nad tym zastanów, co? Ja wiem, że tu frekwencja nie jest fenomenalna, ale przecież jest tyle innych for na których absolutnie nic się nie dzieje a mimo to istnieją! A poza tym nie wiem jak inni, ale ja często odwiedzam stare tematy i z najwyższą chęcią po raz enty je sobie czytam. I wspominam. Nie wiem, może wystarczyłoby Lunatyczne trochę okroić, na przykład powywalać pewne działy, te skąpe postowo i nieodwiedzane? Bo tak zupełnie wszystko zlikwidować to mi się nie mieści w głowie Sad Przecież to normalnie kawał historii jest! I to kochanej historii!

Plooosiem... Crying or Very sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 21:50, 22 Gru 2009    Temat postu:

Wiesz, Kira - albo coś jest martwe, albo coś jest żywe. Formy pośrednie w przypadku forów nie mają sensu. Byłam świadkiem zgonów co najmniej kilku dobrych, literackich serwisów społecznościowych i zaprawdę powiadam wam, Lunatyczne nieuchronnie zmierza ku trumnie. Trzeba by cudu, żeby się podniosło do pionu.

Dlaczego zdycha?

- Zestarzały się i wybyły kadry, a dopływu świeżej krwi ani widu, ani słychu. I to nie tylko z powodu braku reklamy - reklamy praktycznie nigdy nie było, a jednak wiele osób tu zawitało. Chodzi o co innego...
- ... o zachwianie profilu. Nie mamy linii przewodniej, drodzy państwo. Nie jesteśmy już forum potterowskim, bo mamy (w większości) Pottera w dupie, to daleka przeszłość. Nikomu nie chce się już na takie tematy dyskutować, straciły aktualność. Co gorsza, forum literackim też już nie jesteśmy, bo nie czytamy i nie komentujemy cudzych utworów. Z tego powodu wklejanie własnych też nie ma sensu, a inni odchodzą na inne fora zawiedzeni marazmem.
Więc czym niby jesteśmy? Forum - po prostu - dyskusyjnym? Nie. Nie ma dyskusji, są co najwyżej Wielkie Monologi. Dyskusje wybuchają np. na Journalu, ale nie u nas. I znowu wracamy do punktu wyjścia, czyli do braku świeżej krwi i duszenia się we własnym sosie (tylko czy my naprawdę chcemy świeżej krwi...? Tak w głębi duszy...? ha!)
- Poza tym, moim zdaniem, fora generalnie zaczynają odchodzić w przeszłość. Jako takie. Życie przenosi się na jakieś Twittery, na Journale, a małe fora o nieokreślonych lub zbyt ogólnych profilach zamierają. Być może tak ma właśnie być... chociaż trudno mi to przyjąć do wiadomości.

Myślę też, że nie chodzi o brak czasu. Dobrze wiecie, że czas się zawsze znajdowało, nawet w najgorętszych okresach, żeby wejść chociażby na sekundkę, na dwie, dać w knajpie znak życia. Wymienić zwyczajne "dzień dobry". Teraz tego nie ma, ludzie rozpływają się w powietrzu - chyba wirtual im już nie wystarcza, może mają inne potrzeby? W każdym razie Lunatyczne przestało już spełniać swoje funkcje, więc uważam, że należałoby się z nim uroczyście pożegnać.

Bo niby co jeszcze można w tej sytuacji zrobić...?
Przeprofilować forum?
Wprowadzić inne zmiany?
Jak macie jakieś pomysły, to mówcie, ale prawdę mówiąc bardzo wątpię, że cokolwiek nam jeszcze pomoże.
(Poza tym jakim: nam? Nas już nie ma. Zostały strzępy Zielonej Skarpety)


Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Wto 21:56, 22 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
smagliczka
szarak samozwańczy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto nad Wisłą

PostWysłany: Śro 0:13, 23 Gru 2009    Temat postu:

O kurde. Wiem, że nie miałaś takich intencji, Hekate, ale... wpędziłaś mnie w ogromne poczucie winy :/
Choć nie sposób nie przyznać Ci racji - forum się zatrzymało, ludzie się wykruszyli, tematy to pogaduchy takie przygodne, profil potterowski chyba nie ma już racji bytu, a ogólny się nie sprawdzi...

Tylko, Boże, jak forum zniknie, stracę z Wami wszelki kontakt!!! Tu można było w każdej chwili zamienić z Wami kilka słów, nawet o dupie maryni... No dobra, ja rzadko się pojawiałam, ale lubię Was, cholera no! Nie chcę urywać wirtualnej znajomości w tak idiotyczny sposób.
Jeśli forum ma upaść... ech... kurde, wskażcie mi jakieś miejsce, gdzie będzie można się 'spotkać'. Z tymi niedobitkami z Lunatycznego. Niech to będzie COKOLWIEK, ale niech będzie Sad

Kurde. Jak na pogrzebie się czuję.


Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Śro 0:14, 23 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 9:44, 23 Gru 2009    Temat postu:

Myślę nad tym, Smag. Może coś wykombinuję. Do 10 stycznia zostało jeszcze trochę czasu. Ale jak ty coś wymyślisz, to też napisz, bo moja wena twórcza jest na wyczerpaniu.

I nie, nie chciałam nikogo wpędzać w poczucie winy. Ja po prostu stwierdziłam fakt.

Cholera, siedzenie dzisiaj w pracy, to naprawdę idiotyzm. I tak nic się nie dzieje, prawie wszyscy na urlopach :/
No i muszę dokupić jeden prezent, bo wczoraj nic ciekawego nie znalazłam. Zobaczymy, czy mi się poszczęści.



Edit. A forum nie ma upaść. Forum ma zostać uroczyście opite na stypie, powspominane a nawet uwiecznione w jakichś mowach pogrzebowych. A potem pochowane z pompą i honorami. To nie upadek, tylko wybranie odpowiedniego momentu na zejście ze sceny.

Edit2. Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to zalożenie community na live journalu. Ale nie wiem, czy by takie coś wypaliło - to znaczy, czy nie skończyłoby się tak, jak na forum, brakiem odzewu.
Poza tym serdecznie nie znoszę journala :/ Za to, że w krytycznym momencie oderwał mnie od forum, a jak wróciłam, to nie było już czego zbierać.
Cóż, można na to spojrzeć inaczej. Journal mógłby choć raz zrobić coś dobrego. A na takim community nie trzeba przecież zbyt wielu ludzi, resztki lunatyków mogłyby się tam zadomowić. No i można by było zamknąć to miejsce na kłódkę i wpuszczać tylko zaprzyjaźnionych ludzi.


(Dla niezorientowanych - community to coś w rodzaju dziennika wielu osób, można zamieszczać krótkie (i długie) notatki, artykuły i opowiadania, dyskutować w komentarzach. Są administratorzy i moderatotrzy jak na forum. Aha. No i trzeba mieć, oczywiście, konto na [link widoczny dla zalogowanych] )

Edit. O, tak se próbnie założyłam: [link widoczny dla zalogowanych]
Oczywiście trzeba by i szablon dobrać i w ogóle, ale mniej więcej tak to wygląda. I jak ktoś pisze, to się jego wpis pokazuje na tej samej stronie.


Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Śro 10:55, 23 Gru 2009, w całości zmieniany 11 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aurora
szefowa młodsza



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:46, 23 Gru 2009    Temat postu:

Jeśli coś z journalem trzeba by robić, to ja mogę pomóc. No. Bo w sumie to też mi nie przychodzi za bardzo nic do głowy.

To jednak jest kawał życia, ale Szefowa ma rację. Lepiej zamknąć interes, póki jeszcze się trochę trzyma i kogoś w ogóle to interesuje, co się z nim stanie.

Ale tak ogólnie to bardzo smutno mi się zrobiło, jak się dowiedziałam.

*idzie zacząć pisać tekst na pojedynek*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 10:49, 23 Gru 2009    Temat postu:

No to dobrze, że możesz pomóc, bo ja się w ogóle się na tym nie znam. Na razie tak sobie tylko na to community patrzę - wcale nie jestem jakoś bardzo przekonana do tego pomysłu.

Problem w tym, że innych nie posiadam.

A co do smutku... ha, mnie dopiero było cholernie smutno, jak tę decyzję podejmowałam. Nie wiem, jak ja sobie poradzę bez tego forum, ale z drugiej strony nienawidzę myśli, że mogłoby wisieć w sieci opuszczone przez wszystkich.


Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Śro 10:57, 23 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Śro 18:01, 23 Gru 2009    Temat postu:

/przez dwie sekundy panuje cisza, a potem nat zaczyna krzyczeć/
/kieliszki pękają, a nat krzyczy/
/szyby drżą, a nat krzyczy/
/wreszcie przestaje i stoi zmartwiała na środku knajpy/

Chryste Boże, nie...
Ale to... ten... dom...
To może ten... o bogowie...
/zaczyna ogryzać paznokcie/
Ale ja nie chcę!!! To jest dom! To jest nasze miejsce! Ja nie mam się gdzie podziać! To jest długa historia, to są pojedynki i popijawy, to są kłótnie i popijawy, to są słowa, o matko, nie możecie, o bogowie... Ja stracę z wami kontakt! Tak nie można...

/siada w kącie i stara się otrząsnąć/

...dlaczego wy nie krzyczycie?...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 18:08, 23 Gru 2009    Temat postu:

Ja już nie mam siły.


/pije/


Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Śro 18:25, 23 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan P.
moderator upierdliwy



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tęczowa Strona Mocy

PostWysłany: Śro 19:11, 23 Gru 2009    Temat postu:

Cóż, to się musiało stać. Nie mówię, że mnie to cieszy, bo nie cieszy, ale nie mogę powiedzieć, że się nie spodziewałam. Czy ja zaczynam mówić jak Urban, gdy był rzecznikiem rządu?
(pije ostatnie zapasy Glizdogońskiej)
(rzuca Piotrkowi walizkę)
Pakuj się, stary, bo długo to my tu nie zabawimy. Idź poszukać jakiejś knajpy na Syberii.

Właściwie to mam tylko jeden problem - mianowicie brak stałego kontaktu z większością Lunatyczek. Do których mam numery telefonów, emaile, GG i adresy, do tych mam, ale to jest niewielka część, w dodatku te kontakty mocno już się rozluźniły. Także sądzę, że z tym journalem to niegłupi pomysł, nawet jeśli tworzenie konta jakoś podejrzanie wygląda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alheli
wilk rumowy



Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rajska Dolina

PostWysłany: Śro 20:29, 23 Gru 2009    Temat postu:

Hmm, może to community zmusi mnie do założenia lj, bo o tej pory byłam im przeciwna i sama nie wiem czemu, bo wiele moich internetowych psiapsiółek je prowadzi, ale ja jakoś nigdy nie mogłam się za to zabrać. A teraz, hmm, zobaczym, ale nie chcę tracić kontaktu z wami, z Hek zwłaszcza, bo przywróciła mi wiarę w moje pisanie Very Happy. Może jestem tu od niedawna, ale jakoś się przyzwyczaiłam, rzadko piszę, fakt, no ale.
A to, że takie fora padają, to fakt i nic z tym nie zrobimy, po necie jeszcze chyba gryfońskie krąży, moje korzenie, z dziewczynami stamtąd kontakt mam nadal, na szczęście. Ale i tak smutno, że nikt już tam nie pisze. Fajnie wtedy było Smile.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
smagliczka
szarak samozwańczy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto nad Wisłą

PostWysłany: Śro 20:32, 23 Gru 2009    Temat postu:

Ech... no dobra. Ma być LJ może być LJ
Założyłam tam sobie konto. Tylko że zielona jestem, nie wiem co i jak! Laughing Ale jak będzie się można po 'ludzku' tam spotykać... to spoko.
Chociaż dziiiiwnie jakoś. Do forum przyzwyczajona jestem. Forum to forum :C
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 20:49, 23 Gru 2009    Temat postu:

Ja też wolę forum. I też nie lubię żurnala... a jednocześnie mnie ciągnie.
No nie wiem, ech.

Alternatywą byłoby chyba tylko okrojenie lunatycznego (wywalenie prawie wszystkich działów z wyjątkiem dziupli, filmy i literatury), plus wywalenie prawie wszystkich "martwych" użytkowników, a to chyba bez sensu. Okaleczanie forum zupełnie mi się nie uśmiecha, lepiej je zamknąć.

No i rzucam pytanie: jak nie żurnal, to co?


Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Śro 20:50, 23 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kira
kryształkowa dama



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z <lol>andii ;)

PostWysłany: Czw 12:30, 24 Gru 2009    Temat postu:

*wpada jak burza*

Wszystkiego najlepszego wszystkim Lunatykom z okazji Świąt Bożego Narodzenia!

*chwyta butelkę Glizdogońskiej i wylatuje jak strzała - robić sałatki*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 161, 162, 163 ... 453, 454, 455  Następny
Strona 162 z 455

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin