Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Pon 10:21, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj są urodziny Stipiego!!!
PIJEMY!!!
/pije, wręcz żłopie/
Za jego zdrowie i szczęście, i żeby zawsze tworzył, i żeby kochał wszystkich fanów i mnie w szczególności, i ten...
/nata wstawia się jeszcze przed południem/
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 10:53, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nie piję, ja cierpię. Wczoraj obejrzałam drugą część odcinka specjalnego Doctora Who i obie z Ori zaczęłyśmy się samoudręczać. I słyszymy bębny w głowie. I w ogóleee, ten świat jest podły, a Jutro nadeszło i KONIEC WOLNEGO :/
I ludzie, z którymi trzeba rozmawiać i się do nich uśmiechać.
Ble.
Pada, pada śnieg, niech go szlag.
Całe szczęście w domu mam rum. Herbata z rumem - to jest to!
(ale napiję się jej dopiero o 20, jak wrócę po ęgliszu, boru, nie mam pojęcia, jak ja ten dzień wytrzymam...)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Pon 17:33, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie ma to jak wstawić się z rańca - duchowo, ale zawsze. Było mi to potrzebne, bo następne parę godzin spędziłam w Plazie na poszukiwaniu spodni (z okazji urodzin Stipeya robimy sobie prezent ). No i oczywiście nic nie znalazłam, bo każde spodnie... Może inaczej: jak założyłam i kucnęłam, to w przymierzalni robiło się jaśniej A jedyne pasujące są jakby trochę za drogie. Ech.
Już niedługo do końca dnia, Hek, do boju!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:19, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wróciłam o piątej. Ble. Jutro na 7:10. Ledwo weszłam, a już muszę wychodzić z Knajpy i robić rzeczy mniej przyjemne. Uczymy siebie.
Też zaczynam myśleć o "Awatarze". Ludzie mówią, że fabuła taka sobie, ale technologia 3D ma być niesamowita. Za jakiś czas będzie w Krośnie. Kiedyś...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 9:29, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Witajcie z rana!
Boru, ten krajzis mnie zabije, ostatnio w ogóle nie mam humoru. Od Sylwestra konkretniej. I energii nie mam, a mój mUSk nie szyje :/ Chyba powinnam coś ze sobą zrobić, nie? Pytanie, co. Poza tym... i tak mi się nie chce, więc pewnie i tak nic by z tego nie wypaliło.
/pesymizm maks, stagnacja maks/
Czy ktoś może sprawić, żeby jutro był piątek?
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Wto 9:30, 05 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Wto 17:38, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Szefowo, zdradzę Ci wielką tajemnicę Jakuba Wędrowycza, Glizdogona i innych bimbrowników - jeśli wypijesz dzisiaj wystarczająco dużo, jutro może być piątek.
(pije)
Trzeci dzień odczuwam niemiłe tępe kłucie po lewej stronie głowy. Cholerne zmiany ciśnienia. Zastanawiam się, co na to pomoże? Glizdogońska? Gellertówka? Ekstaza Polarnych Niedźwiedzi? A może stary, dobry Kryształek do mycia szyb?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Wto 18:53, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cześć.
U mnie znowu wszyscy krzyczą.
/zapala internetowego papierosa/
Nawiasem mówiąc, jeśli palenie faktycznie niesie ulgę ducha, to może zacznę.
A może właśnie nie picie by pomogło?
Umiem na kolokwium wszystko, co mam w zeszycie z ćwiczeń, ale czuję się niedouczona. Rozważam przyswojenie materiału z wykładów (oficjalnie nie obowiązuje i jest tego cholernie dużo). Agrh. Ambicja i lenistwo nie powinny chodzić za rączkę, to męczące.
Poza tym zamiast uczyć się hiszpańskiego, czytam analizy blogów o Tokjo Hołtel. Moja głupota pogłębia się.
Ostatnio zmieniony przez Natalia Lupin dnia Wto 18:54, 05 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Wto 19:00, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie picie pomaga, ale na kaca, a nie na bóle związane ze zmianą ciśnienia.
(decyduje sie na Gellertówkę)
(chlup w ten gópi dziób)
(wpatruje sie intensywnie w portret Gellerta na etykietce i wyobraża go sobie z Albusem)
Nat, analizy blogasków są fajne. Na ogół. I wielce inspirujące. Poza tym, jak czasem zobaczę jakiegoś blogaska, to aż mnie ogarnia litość i trwoga.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Wto 19:08, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Oj, mnie też. Niektóre dzieci są tak gópie, że to żal. Dziś na przykład dowiedziałam się, że w USA policja jeździ granatowymi maluchami, ale do pościgów to bierze większe wozy, na przykład polonezy Czasem to nie wiem, czy się już śmiać.
Potrzebują nowego avatara. Gorzej mi: zobaczyłam jednego z Voldziem i ryknęłam "STIPEY!". Potrzebuję odwyku, nie avatara...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Wto 19:13, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
(wyrywa się z yaoiowych fantazji)
Aha. To dlatego już maluchów prawie nie ma na ulicach. Hamerykanie kradną, przemalowują i dają policji. Takie rzeczy!
(dalej pije)
''Odwyk'' to słowo źle widziane w Knajpce. Ale na zdrowie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Wto 19:18, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Powiedziała że potrzebuję, nie że idę Gatunki na odwyku szybko stałyby się tu wymarłe!
Kradzieje jedne, tia.
A o czym fantazjowałaś, jeśli można wiedzieć? Dawno nie siedziałam w yaoi. Musze wrócić
/włazi za bar i szpera w poszukiwaniu guinessa/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Wto 19:23, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jak to oczym? O Gellercie i Albusie! Ewentualnie o paru postaciach z oryginalnych slashowych opowiadań... Ale to już inna bajka.
(pije)
Nat, czy mnie moje śliczne, kaprawe, skośne oczęta oszukują, czy też grzebiesz za barem samodzielnie?
(komu dałam licencję na barowanie, a komu nie? Bo się gubię)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Wto 19:26, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
/zamiera/
Oj.
/smyrg na stołek/
Joooo, masz tam może Guinessa?
O rany, przepraszam!!! Bo ciebie tyle nie było, i trzeba było sobie samemu radzić, coby nie umrzeć z pragnienia, chlip...
/roni samotną łezkę/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Wto 19:31, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
To ja przepraszam, bo nie powinnam była zostawiać baru pustego.
(nalewa Guinessa)
Zaraz... Pustego? Pustego? Znaczy się, Piotrkowi nie chciało się stać za barem, jak mnie nie było? Już ja mu pokażę...
(schodzi do piwnicy z pasem w ręce i z butelką w drugiej)
Aaargh! Samotne łzy Emo! Jak na blogaskach! Apage, Satana! Apage!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Wto 19:34, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mówię, że czytam analizy! Gdzieś słyszałam, że ze wszystkich samotnych łez emo można by uzbierać cysternę
Nie bij go, no nie bij... Nie wiem dlaczego, ale nie bij
/zastanawia się nad sensownym powodem, siorbiąc z kufelka/
|
|
Powrót do góry |
|
|
|