Knajpa IV

Nath

Ja mam praktyki teraz właśnie w klasach 1-3. Okropna nuda dziś zasypiałam. Nie chce pracować w szkole, wole przedszkole:P fajniejsze dzieci i w ogóle wszystko taakie bardziej kolorowe i ciekawe a tu w podstawówce wszystkie dzieci posadzone w ławkach i o dziwo siedzą grzecznie i się uczą. Szok!

Angel

merrik

Nie Kira przypadkiem?
Moja kumpela cerowała skarpetki. Wszystkie jakie się nawinęły, w tym współlokatorskie xd

Kira

... ja? Hm, czy to byłam ja czy nie ja...?

Nie pamiętam Laughing

U mnie pogoda zaczyna się poprawiać, a wraz z nią - mój humor ^^ Wczoraj miałam pierwszy w nowym semestrze irlandzki i - kurde - nawet nie sądziłam, że aż tak mi było za nim tęskno! Wchodzimy chyba na jakiś nowy etap profesjonalizmu, bo okazało się, że szyjemy nowe sukienki, robimy zespołowe koszulki, twardo szykujemy się do ponownego przedstawienia, a szalony kumpel jednej z dziewczyn chce nas nawet wywalić na tournee po Polszy Very Happy

Żyć nie umierać!

Kto się napije Glizdogońskiej? Wink

yadire

Ja.
Dużo.
Najmocniejszej.

Hekate

Ja też.
Żeby jakoś przetrwać ten cholerny piątek.
I dożyć do 15.15

Kira

Ech, wymęczone kobietki, spocznijcie, a ja poleję Wink

*polewa*

Chyba zacznę szukać nowej ikonki. Uwielbiam Audrey, ale już mi się troszkę znudziła ^^ Hm, ciekawe czy udałoby mi się dorwać gdzieś jakiegoś fajnego wampirzego ava... Cool

yadire

Poszperaj na ljotach. Założę się, że mnóstwo tam tego Smile

Noelle

Piątek jest straszny. Ja tu drżę nad matmą. Już trzy różne wzory są na sumę ciągu arytmetycznego, i kosmosy i czarne dziury w mej głowie. I nie myślę racjonalnie w tej chwili. Wiele nie chcę.

Ciągi, ciągi, zaklinam was na ocenę chociaż dopuszczający.

Natalia Lupin

Angel

Jak zakwitł, to znaczy, że miał za mało wody xD

Słyszałam, że kaktusy rozwijają się w dwa sposoby - jak mają wiecej wody, to "przez pączkowanie" jak mają mniej, to zakwitają. xD

Natz, gratulujię. Jest śliczny xD

Ciągi dla mnie były prościutkie. Funkcji za to nie lubię z wzajemnoscią, a Trygonometria dla mnie ejst tym, czym kobieta dla Mężczyzny - pięknie wygląda, ale ni za cholerę w życiu nie zrozumiem.

Nath

Oj no dzieciaki odwracają się i są zainteresowane praktykantami, może tylko na poczatku były takie grzeczne bo onieśmielone, ale dziś widziałam, ze potrafią dać do pieca:P Grałam na cymbałkach na lekcji muzyki:P trochę się tylko boje lekcje poprowadzić xD i tak mam do konca września. Ale teraz weekend:D I byłam u fryzjera, ale średnio to wyszło w sumie nie jestem zadowolona.
A kaktusy są suuper, sama mam ich sporo Razz

Angel

Ja mam czarną rękę do kwiatów. przy mnie nawet kaktus by usechł.
Zresztą, nawet nie wiem, czy tak się nie stało xD

Za to jestem osobiście zwolenniczką kwiatków w wazonie.

Kira

A ja zwolenniczką kwiatów w naturze Smile

Do doniczkowych też nie mam ręki, a wazonowych mi szkoda bo szybko więdną Sad

Dziś znowu byłam na irlandzkim i udało mi się zmęczyć, co mi tylko na dobre wyjdzie, bo ostatnio obżeram się jak wieprzek (kolejny minus przydługich wakacji, podczas których człowiek nie ma co robić!). A teraz sobie na [link widoczny dla zalogowanych] siedzę. Niektóre miażdżą XD

Zaheel

Witam!
<siada na parpecie i owija się długim szalikiem>
Jestem pociagająca (nosem) i uroczo chora. Teraz siedzę z cieplutką herbatką i w bamboszach. Z pokoju obok moja współlokatorka z chłopakiem kaszlą na głosy.
Ogólnie to siedzę w domu i nudzę się, chyba stałam się juz zwierzęciem miastowym i na wsi mi się nudzi. Chociaż moze znów pójdę szukać wena, albo coś takiego bo on chyba wziął ze mną rozwód, a przynajmniej jesteśmy w seperacji. Znaczy nie wiem, bo ona po porstu bezczelnie uciekł...
Kiraaaaaaaa! Jak ja Ci zazdroszczę tego irlandzkiego, też bym chciała, chyba w tym roku się skuszę na kurs. Chociaż na razie w planach mam basen, więc nie wiem czy finansowo wyrobię się.
Co do alkoholizacji to ja tam lubię lekki szum w głowie, leniwe myśli, dziwne ciągi myślowe, których w życiu bym siepo dobie nie spodziewała. Ale fakt, wódka jest bleee, ale z drugiej strony ja słodkich rzeczy też nie lubię pić, kwaśne drinki to jest to! Razz

Jak dobrze, że nie jestem na specjalizacji nauczycielskiej, w sumie to dobrze dla dzieci. ;P