|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 18:36, 19 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Hehe, maszynka do papierosków? Fajna musi być
Ale burza była... szkoda tylko, że ją przespałam. Jak wróciłam z pracy, to od razu padłam do wyra, dopiero teraz trochę mi lepiej.
Od tygodnia mam problemy ze snem, kiepsko mi się zasypia a potem miliardy razy się budzę w środku nocy. No nie wiem, wkurza mnie to, bo nigdy nie cierpiałam na tego rodzaju przypadłości. Bu. Tryb funkcjonowania od 5.30 nie bardzo mi służy, tak jakby, szczególnie, że moja naturalna doba rozpoczyna się koło 10.
Życie urzędnika jest zue.
Ale teraz łikend. Miałam dzisiaj iść na piwo, ale sił mi zabrakło. Za to jutro najazd krewnych (aua!) a pojutrze grill.
Chociaż najchętniej przeleżałabym te dni w łóżku, jak najdalej od ludzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nath
wilkołak glizdogoński
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin!
|
Wysłany: Pią 20:08, 19 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nat, niestety i ja mam wadę wzroku i to całkiem sporą, ale do tej pory nosiłam soczewki. A nowe okulary mają ciemne oprawki i są całkiem spore, ale nie są hipsterskie bo tego bym nie chciała!! Dziś z Lublinie też była burza, zdążyłam uciec do domu z miasta!
Jutro te urodziny a w niedziele znowu zarabiam jako clown...
A ktoś ze znajomych miał taką maszynkę i nawet z niej korzystał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 13:52, 20 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
O, to ja też tak mam. Ze szkłami i dużą wadą (minus 5). Ostatnio sobie kupiłam okulary, fajne bardzo, fioletowawe, ale noszę je tylko wtedy, jak mnie najdzie - no i w domu. Bo w pracy by mnie za bardzo wkurzały, odzwyczaiłam się przez te parę lat.
(tak, krewni, cudownie. obudzili mnie o dziesiątej. ale przynajmniej dobre żarcie jest)
(tylko niech wyjadą do 18, bo chcę na koncert do etnomuzeum)
(wiecie co? naprawdę piosenki Maleńczuka zaczynają mnie wkręcać. to nie jest zdrowe)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Sob 15:20, 20 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
O.o Mój światopogląd na wasz stan okulistyczny legł w gruzach
Ej ej ej, słuchajcie! Moi rodzice jadą na tydzień gdzieś na wakacje i chcemy z Agelizą wytapetować w tym czasie korytarz! Jestem podekscytowana i przerażona, mam nadzieję, że ktoś nam pomoże, bo jak same się za to weźmiemy, to będzie płacz i zgrzytanie zębów. Jak w "The Little Rascals", już widzę jak ta tapeta ożywa i zaczyna pożerać dom żywcem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nath
wilkołak glizdogoński
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin!
|
Wysłany: Sob 15:44, 20 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ojej Nat ja miałam tapetowanie przedpokoju a teraz będzie malowanie w całym mieszkaniu! Najchętniej to bym się wyniosła z domu na ten czas!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 12:31, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Łooo, remonty mnie przerażają. A w sumie powinnam już odświeżyć ściany w swoim pokoju, bo farba mocno przyblakła.
Zaraz jadę na grilla do znajomych (jednak). Pogoda zadziwiająco piękna, to dziwne, odzwyczaiłam się od takiego słońca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Nie 17:28, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ha, remonty! Jeśli chodzi o moje domostwo, to rodzicielka obrabowała chyba ostatnio jakiś bank, bo ostro się przymierza do wymiany mebli i w kuchni i w łazience ^^ Za kuchnią jestem jak najbardziej, bo średni wiek naszych szafek kuchennych to 30 lat, ale niedawno robiony kibel? Mamiszonowi chyba naprawdę się nudzi. Co ona będzie robić jak przejdzie na emeryturę?!
Ha, byłam na rowerze i to drugi raz! Ludzi nad wodą multum, jak to w niedzielę, ale za to pogoda piękna, to aż miło było pojeździć. A poza tym wzięłam się wreszcie za mojego medyka i jestem z siebie dumna No i ostro się przymierzam do zapisania się na kurs języka rosyjskiego - w tym roku nie odpuszczę! A za niecałe dwa tygodnie znów zaczyna się irlandzki! Ach, jak to dobrze, że wakacje już się kończą!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Latraviata
wilczek kremowy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Nie 18:42, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Kira napisał: | No i ostro się przymierzam do zapisania się na kurs języka rosyjskiego - w tym roku nie odpuszczę!
|
Polecam, rosyjski jest świetny, szczególnie jak się już opanuje cyrylicę A jak fajnie się pisze!
Kira napisał: |
A za niecałe dwa tygodnie znów zaczyna się irlandzki! Ach, jak to dobrze, że wakacje już się kończą! |
Irlandzki? *.*
Ja już odczuwam potrzebę powrotu do szkoły. No, może perspektywa matury mnie i studniówki mnie radością nie napawa, ale jednak
Ostatnio zmieniony przez Latraviata dnia Nie 18:42, 21 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 21:24, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja chciałam wrócić do niemieckiego, bo jestem perwersem i lubię niemiecki. Ale pewnie nie dam rady, bo mi doby nie starczy, skoro chcę się umartwiać jakąś podyplomówką. No i od września lub października znowu na angielski wrócę, żeby mieć jakiś-tam kontakt.
Jest mi niedobrze i źlej psychicznie i fizycznie jak sobie pomyślę, że jutro poniedziałek. RATUNKU.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:22, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
A jutro trzeba zwlec się bladym świtem do okulisty, wcale nie chcę tam iść, a wręcz nienawidzę. Znowu mi powie, że wzrok mi się pogorszył i trzeba silniejsze okulary. A ja dobrze widzę w swoich tych co już mam. Ech, jak ja tego nie lubię...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 22:29, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
O, też tak mam. Miliardy razy boję się okulisty niż dentysty... Brr, brr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Pon 17:20, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też, dlatego u okulisty nie byłam już ho, ho! Moje ślipki mi póki co wystarczają, a jak pójdę do roboty i uskładam trochę forsy, to zrobię sobie laserową korektę wzroku i problem z dynki
Latraviatko (kurczę, tu jest potrzebny jakiś skrót - może Travi? Albo Trav?), chodzi o taniec irlandzki (wbrew temu, co wywnioskowała jedna z moich koleżanek ze studiów i poprosiła mnie o przedstawienie się po irlandzku, jak się dowiedziała, że na jakiś "irlandzki" chodzę XD)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Latraviata
wilczek kremowy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Wto 15:13, 23 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Kira napisał: |
Latraviatko (kurczę, tu jest potrzebny jakiś skrót - może Travi? Albo Trav?), chodzi o taniec irlandzki (wbrew temu, co wywnioskowała jedna z moich koleżanek ze studiów i poprosiła mnie o przedstawienie się po irlandzku, jak się dowiedziała, że na jakiś "irlandzki" chodzę XD) |
Nieważne co, ważne że irlandzkie ;P
Nie no ja poproszę w takim razie internetowy kurs. Zaszpanuje się na studniówce -.- Bo ja ogólnie nietaneczna jestem ;P
A Travi może być
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Śro 0:49, 24 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja się umiem przedstawić po irlandzku W tym roku już nie będę miała, bo kurs się skończył, i nawet się cieszę, bo już na tę suchą gębę dublińską nie mogłam patrzeć. Ale będzie mi brakować tego słodkiego chrzęszczenia języka
No, i mogłabym już wracać na uczelnię. Trochę mi się nudzi. A tam zawsze coś fajnego i ciekawego, no i teraz nowi ludzie, bo na magisterkę się dostała tylko połowa od nas. 40 nowych osób! Nie przeżyję tego, mój wewnętrzny wypłosz zginie z wrażenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nath
wilkołak glizdogoński
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin!
|
Wysłany: Śro 12:28, 24 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
To można się nie dostać na magisterkę?! Ja myślałam, że to czysta formalność! Mnie przeraża ten licencjat.. powinnam już mieć dziecko do badań, jeszcze nie znalazłam. Będziesz miała fajnie Nat, nowi coś ciekawego się będzie działo, nowe twarze:) Moje wakacje się już kończą, bo we wrześniu mam praktyki.
Kto lubi Króla Lwa? Będzie w kinie nowa część hahaa:P Oczywiście zamierzam się wybrać!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|