|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Pią 18:13, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
To znaczy, pewność nie jest moja, to miała być ironia czy coś w te klocki, nie jestem w tym dobra Pamiętam, jak byłam w podstawówce, to się mówiło, że po JPII będzie jeden papież, potem Czarny papież, a potem koniec świata XD
Ceres, dobrze ci idzie, może mi zrobisz prasówkę na poniedziałek? Bo ja nie mam bladego pojęcia, co się teraz dzieje na świecie. Damn.
Przed. To było na pewno jakoś wcześnie rano.
Biedna ósemka, biedna Hek
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Pią 18:49, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Kobity, a na Pyrkon nie chceta?
A ja tak myślę, że łatwo ominąć przepowiednię o czarnoskórym papieżu. Wystarczy na takiego nie głosować
Ostatnio zmieniony przez Maggie dnia Pią 18:54, 22 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pią 18:57, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
No, ale tu się zaczynają schody, bo dobry Chrześcijanin nie wierzy w takie rzeczy. Teoretycznie.
Nat, wierz, chciałabym mieć czas, żeby Ci zrobić prasówkę, ale chwilowo nie mam w co ręce włożyć, a gonią mnie terminy. W trakcie Pyrkonu będę pewnie na Ukrainie, ale stanowczo wolałabym konwent .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 19:11, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Hmm, Meg, wiesz. Usiłowałam Ceres wyciągnąć na Pyrkon, ale wybrała chlanie z Ukraińcami. Ale, powiem szczerze, cały czas mi ten konwent chodzi po głowie, i chodzi, i chodzi, i sama już nie wiem. Widziałam, że ma być cały dział filmowo-serialowy EKHM EKHM.
Przedrzemałam godzinkę i trochę mi lepiej. Chyba. W ogóle w porównaniu z poprzednią ósemką to jeszcze w miarę żyję. Jeszcze.
Nat, z tym PRZED to wcale nie takie oczywiste! Pamiętam poranne sterczenie przed Stolarnią i czekanie, co by dali wreszcie piwa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nath
wilkołak glizdogoński
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin!
|
Wysłany: Pią 19:45, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Załatwiłam sobie szkołę po czym mail z dziekanatu, że praktyki nie będzie....nie mam siły na ten umcs! Na podyplomówkę do Warszawy wybywam i koniec. A te wykłady to też popieprzone jest 10 wykładów do wyboru na wszystkie wydziały i kierunki w rezultacie na wczorajszy wykład przyszło z 500 osób i wyłamali drzwi na wydziale ekonomii Żałuję, że tego nie widziałam bo akurat dzieci pilnowałam:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:34, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Tak, mój szanowny ojciec też mi zafundował wykład o czarnym papieżu.
I jeszcze na Biedronia narzekał za obrazę uczuć religijnych, bo ten coś powiedział o czarnej kobiecie papieżu (nie wiem co powiedział, nie śledzę wszystkich wypowiedzi wszystkich polityków).
Powiedział mi jednak, żebym się nie bała apokalipsy, bo to nie będzie na 100%, i, że Polska zostanie oszczędzona - tzn. w okolicach Bałtyku będą zniszczenia, tu i tam, ale góry, Bieszczady, Małopolska, Podkarpacie i Krosno będą zupełnie bezpieczne.
Ranyyyy Gdzie on to wyczytał albo kto mu to wszystko powiedział...
Ostatnio zmieniony przez Noelle dnia Pią 22:34, 22 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Sob 11:18, 23 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ja nie wiem, czy to nie jest czasami 3 przepowiednia fatimska. Nie znam się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 13:48, 23 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nieee, nieee, nieee chce mi się wstać. Z łóżka. Ja i mój zębodół potrzebujemy świętego spokoju, książki, i muzyki klasycznej w tle. BEZ KOMENTARZA.
... problem polega na tym, że druga część "Nędzników" czeka na mnie w empiku. Co będzie, jak przeczytam do końca to, co mam, i zostanę BEZ PROCHÓW? Nie no. Nie chce mi się jechać, potrzebuję prochów, nie chce mi się jechać, potrzebuje prochów...
Oto pytanie na miarę Hamleta
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Sob 13:48, 23 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:04, 23 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Aż się zapytałam ojca skąd on to wziął. Przepowiednie ojca Pio.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 16:12, 23 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Pfffff, aaaa, pffff. Staram się nie odezwać na fejsbuku, bo zagajka literacka, bo wywiad z Twardochem, i bo kurde ludzie są TAK POTWORNIE GŁUPI. Że aż mi się nóż w kieszeni otwiera. Nie, nie odezwę się, nie dam ci się zdenerwować, fejsbuku, na pewno nie dzisiaj.
Jedno tylko mnie uderzyło (dzięki wywiadowi): wspólny mianownik między Twardochem, Orbitem, Szostakiem i Dukajem. No bo ej. Faktycznie. Nie dość, że się przyjaźnią, to jeszcze w ich pisaniu... co za kwartet, ja pierniczę! Rispekt. Podoba mi się ten koncept, się mi podoba, chyba muszę to wszystko bardziej przemyśleć.
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Sob 16:14, 23 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 11:29, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
/wpełza do knajpy, ogarnia wzrokiem puste brudne szklanki, bierze jedną, ignoruje konieczność mycia, i wlewa do niej kawę/
No i stało się.
Zostałam bez dragów.
Muszę jechać do empiku po książkę. ZARAZ
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:29, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Tak kończą ci, którzy nie słuchają dobrych rad cioci Ori. /patrzy na Hekate z krzywym uśmieszkiem
Dzisiaj postanowiłam się otrząsnąć z tygodniowego amoku. Tak. Będzie dobrze. Herbatka i herbatniki i można się ogarnąć i wyjść do strasznych, strasznych prawdziwych ludzi. Mhm.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Nie 18:52, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Muszę się wyżalić. Siedzę cały dzień i klepię na odwal tłumaczenie do głupiego wywiadu, który nikogo nie obchodzi. Oczywiście na ostatnią chwilę. Przede mną prasówka ...
<głosem ducha z zaświatów> Ceeereeees...
... i słownictwo z logistyki. Jedynym pocieszeniem jest herbatka-grzaniec i miczelowe rękawiczki, które sobie wycięłam, bo w pokoju jest zimno jak w psiarni. (BTW drugiego sezonu nie obejrzę, oczywiście, bo mnie zniechęcił opis; duch szuka pracy, no pewnie, i co jeszcze.).
Wyżyj się na fejsbuniu. Niech inni też mają spieprzony dzień
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pon 20:16, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Wspinam się na wyżyny prokrastynacji. Siedzę na forum dla ludzi z różnymi formami autyzmu i czytam dyskusję na temat tego, cy QT ma czy też nie ma Aspergera.
*kontempluje swoją beznadziejność*
Sama się chyba powinnam wybrać do psychoterapeuty.
Ostatnio zmieniony przez Ceres dnia Pon 20:17, 25 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Pon 21:09, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Głowa do góry. Zmarnowałam cały wczorajszy dzień na robienie pracy, od której prawie wypadły mi gałki oczne i której nikt nie sprawdził, a dziś na siedzenie na uniwerku na zajęciach, które wszyscy łącznie z prowadzącym mieli w d*.
Więc teraz marnuję czas całkowicie świadomie, oglądając modę wiosenną z wybiegów. Brzydactwa. Serio, nawet nie ma czym się zainspirować. Chciałam przyszyć na tył jeansowej kamizelki chustkę w kwiaty, ale teraz nie wiem, czy jest sens, bo wszystko ma być czarno-białe. Na wiosnę?! Po zimie?! Litości.
To ma czy nie ma? W sensie, Q z Bonda? To literówka czy tak ma być?
(Widziałam w Wiadomościach wypowiedzi jakichś krytyków filmowych. Do nagród mają takie samo podejście, jak szanowne tutaj zebrane. Pocieszające.)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|