Knajpa IV

Amadea Xilocent · Wysłany: Czw 21:20, 14 Mar 2013 Temat postu:

Siłownia to zło, totalny brak formy to też zło. I jeszcze muszę za to płacić. Czasami mam wrażenie, że mój zdrowy rozsądek poszedł gdzieś na spacer.
To ja z musicalem też jestem do tyłu, bo odkryłam go w zeszłe wakacje, i oczywiście pokochałam od pierwszej sekundy, inna sprawa, że domownicy mojego uczucia nie podzielali. Na szczęście gdzieś, ktoś, kiedyś wymyślił słuchawki.

Maggie · Wysłany: Czw 23:00, 14 Mar 2013 Temat postu:

Jezusienajdroższy, co ja sobie dałam zrobić. O jezusiemaryjo...
Pozwoliłam sobie na zajęciach usunąć chirurgicznie zatrzymaną ósemkę.
I teraz cierpię.
Wyglądam jak chomik.
Boli mnie okostna.

Mamo.... ;(

Hekate · Wysłany: Pią 15:55, 15 Mar 2013 Temat postu:

Aaaa, Meg, ja rozumiem Poświęcenie dla Nauki, ALE AŻ TAAAAK? Brr, brrr. Ósemki to tak bardzo koszmarne zło Sad

Maggie · Wysłany: Sob 17:50, 16 Mar 2013 Temat postu:

Bycia chomikiem ciąg dalszy. Ewentualnie wyglądam jak regularnie tłuczona w papę konkubina...

Ceres · Wysłany: Sob 21:11, 16 Mar 2013 Temat postu:

Chomikiem czy królikiem? Lub też świnką morską, jak mawiają anglojęzyczni? Wink

Hekate · Wysłany: Nie 15:29, 17 Mar 2013 Temat postu:

To jest takie straszne, jak człowiek powinien się uczyć, bo test, a za cholerę nie może się oderwać od kompa bo a) serial i b) regina spektor. I nie mam nawet zielonego piwa, chlip. Moje życie to tragifarsa /szlocha w rękaw

Natalia Lupin · Wysłany: Nie 15:43, 17 Mar 2013 Temat postu:

Za Reginę Spektor masz w papę, Hek, bo mnie zaraziłaś tak fest, że boję się otworzyć lodówkę, bo w środku będzie REGINA SPEKTOR. Kurde. Jest cudowna.

Meg, na zajęciach?! Znajomy cię tak skrzywdził?

Ziiimnooo... I słoneczko nie pomaga, przez cały weekend zamiecie jak na Syberii, brrr...

Hekate · Wysłany: Nie 18:06, 17 Mar 2013 Temat postu:

Nie dość, że jest absolutnie cudowna, to jeszcze ma totalnie rozwalające mózg teksty. Tak, przede wszystkim TEKSTY. Dzisiaj mnie męczy to: http://www.youtube.com/watch?v=aROUMfCVZcA&list=PL4810A3BD93260477

Faktycznie piękna zima w tym marcu, kurde.
Najzabawniej, że w etnomuzeum dzisiaj kiermasz wielkanocny... buahahaa, biorąc pod uwagę okoliczności przyrody, fakt tenże niebywale mnie bawi.

(wraca do udawania, że się uczy)

Ceres · Wysłany: Pon 13:56, 18 Mar 2013 Temat postu:

Siedzę sobie na zajęciach na aplikacji i właśnie doszłam do wniosku, że mój kolega jest ubrany jak Bruce Banner. Srsly, wszyscy dookoła mnie gadają o typowym prawniczym mambo-dżambo, a ja porównuję ludzi do postaci z komiksów. Kocham swój mózg.

Hekate · Wysłany: Pon 17:51, 18 Mar 2013 Temat postu:

My też kochamy twój mózg Very Happy

/dolewa sobie rumu do herbaty i siada nad podręcznikiem od angielskiego/

/no bo ej, chodzenie na wino w trakcie testów nie powinno stać się regułą, prawda/

Edit. Strasznie pokochuję fanfiki Abelardy do Nędzników. Aaaaaaaj.

Natalia Lupin · Wysłany: Pon 22:21, 18 Mar 2013 Temat postu:

Dziś mój mózg wymiótł w czasie dyskusji o Nędznikach, kiedy oznajmiłam (na piśmie):

Ceres · Wysłany: Pon 22:31, 18 Mar 2013 Temat postu:

No, i zielonkawo-brązowe sztruksy Smile

.

W ogóle to mam fazę na Eowinę. Nie wiedziałam, że miała przydomek "Księżniczka o strzaskanym ramieniu". Trochę makabryczne, ale jakie wojownicze! No, i mimo wszystko mniej makabryczne niż "Frodo dziewięciopalcy"...

Ceres · Wysłany: Śro 21:41, 20 Mar 2013 Temat postu:

Ach, gdzie te piękne czasy, kiedy aktywność na forum kazała nam powstrzymywać się przed pisaniem dwóch postów jeden pod drugim?

"Lizzie Bennet Diaries" mnie przerażają. Znam fabułę praktycznie na pamięć, wiem doskonale, co się wydarzy, ale i tak poniedziałkowy cliffhanger sprawia, że nie mogę się doczekać jutrzejszego odcinka. Zły vlog, zły.

EDIT: Wiecie, że Iwan Groźny oświadczył się kiedyś Elżbiecie I? Znaczy zdaję sobie sprawę, że to była bardzo specyficzna panna na wydaniu, ale mimo wszystko...

Maggie · Wysłany: Śro 22:53, 20 Mar 2013 Temat postu:

No weź byś wzięła i zedytowała w jeden Razz

Co za upadek obyczajów na tym forum. Ach ach.

Pieprzyć dietę. Właśnie wchłonęłam dwa pączki i dużą paczkę M&Ms. O!

Iwanek Groźny i Królowa Dziewica? Ciekawostka.

Noelle · Wysłany: Czw 12:25, 21 Mar 2013 Temat postu:

Chyba dziś dam zarobić Grycanowi i kupię u nich paschę. Z ciekawości kulinarnej Very Happy

...
Poza tym, hm, znowu mała faza na realia Korei Północnej. "Defilada" i "Historie z Yodok" Andrzeja Fidyka - dobre, polskie. Całkiem sporo tych dokumentów, a spośród nich wiele opiera się o w miarę bezpieczny schemat wycieczki kontrolowanej, czyli odizolowanie od zwykłych mieszkańców i realiów, mnóstwo wielkich ohydnych pomników, obowiązkowy pokłon i złożenie kwiatów(10 euro podobno) przed pomnikiem Kim Ir Sena (!), występ tresowanych dzieci, wizyta na granicy. Plus, jak turysta coś zrobi nie tak, to w pierwszej kolejności ukarany będzie przewodnik, a karę można sobie wyobrazić.

Ogólnie straszne rzeczy. A w "Dzieciach złego państwa" Koreańczyk przemycający zdjęcia z ukrytej miniaturowej kamery zaginął i prawdopodobnie nie żyje. Ech...

U nas przynajmniej można narzekać. Narzekanie wręcz bezproduktywne i "niegroźne", ale przynajmniej nie trafia się za nie do obozu.