Forum Lunatyczne forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Knajpa IV
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 433, 434, 435 ... 453, 454, 455  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Śro 1:21, 28 Sie 2013    Temat postu:

Do mojego okna dobija się pięciocentymetrowy szerszeń. W sumie nie wiem, na co on liczy, że jak ładnie zapuka, to mu otworzę? Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Śro 11:12, 28 Sie 2013    Temat postu:

Nie wpuszczaj drania!!! Mi jakiś czas temu wpadło takie bydle i okazało się, że a) 20 minut randki trzeba spędzić na wyganianiu bestii, b) rycerz boi się szerszenia, bo go kiedyś jeden dziabnął, więc księżniczka musi spróbować sama (że niby ja to księżniczka, lol; ale finalnie on drania wyrzucił) i c) szerszenie nie czytały książek i nie wiedzą, że wszystkie owady lecą do światła, więc ta metoda nie działa. Koszmarek.

Wczoraj w mieście widziałam coś ładnego. Ok północy na deptaku stało sobie dwóch dresów, jeden w kapturze i z piwskiem w łapie, i po filmowemu namiętnie się całowali :3
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Śro 12:09, 28 Sie 2013    Temat postu:

Buahaha... jakie to romantyczne - prawie Romeo i... Romeo Wink.

Gdzieś blisko nas jest gniazdo szerszeni i często się u mnie pojawiają - sama zabiłam już 3 od początku wakacji, ale ponieważ nie czerpię z tego jakiejś szczególnej przyjemności, nie wpuściłam wczoraj tego dobijającego się. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan P.
moderator upierdliwy



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tęczowa Strona Mocy

PostWysłany: Śro 14:53, 28 Sie 2013    Temat postu:

Natalia Lupin napisał:
szerszenie nie czytały książek i nie wiedzą, że wszystkie owady lecą do światła, więc ta metoda nie działa. Koszmarek.


A to dranie! Jak one mogą nie wiedzieć! Laughing

Ceres, żyjesz w niebezpiecznej okolicy. Nietoperze, szerszenie... Ja w Kairze walczę tylko z karaluchami i już dostaję nerwicy, jak mi się coś w polu widzenia porusza.
Swoją drogą... Raid reklamuje się jako "the fastest killing". Bzzzzdura. Prędzej te karaluchy się utopią w tym raidzie, niż zatrują.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Śro 17:16, 28 Sie 2013    Temat postu:

Jo, a latają? Zawsze słyszałam, że karaluchy mają skrzydła, jakby nie dość było obrzydlistwa. Co do Raidu... podobno karaluchy byłyby jedynymi stworzeniami, które przetrwałyby wojnę atomową, więc Raid jakoś słabo przy tym wypada.
(Po namyśle i a propos czytania: Może one nie wiedzą, że mają paść martwa, przeczytaj im ulotkę środka na owady).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amadea Xilocent
wilk rumowy



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:45, 28 Sie 2013    Temat postu:

Okazało się, po raz kolejny, że nienawidzę remontów z całego mojego serduszka. Chyba powinnam się już przyzwyczaić, bo moja mama średnio raz do roku wymyśli jak nie remont, to generalne sprzątanie strychu i piwnicy albo zakup nowych mebli, które ktoś potem musi skręcić. Ale jakimś cudem wszyscy ten remont przetrwaliśmy i nie pozabijaliśmy się nawzajem, znaczy mama ratowała się ucieczką na ogródek i na polu walki zostałam ja z bratem plus kot, który nie rozumie że rozwinięta folia nie oznacza miejsca, gdzie on ma się położyć spać.

Ja wiem, że z racjonalnego punktu widzenia powinnam bać się bardziej szerszeni od pająków, ale to nie działa. Może dlatego, że nigdy żaden szerszeń mnie nie użądlił (nie żeby jakiś pająk to zrobił). Jednak ostatnio tempie w domu wszystko co żywe i nie dokłada się do czynszu. Poza kotem, on ma immunitet. Mruczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aurora
szefowa młodsza



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:50, 28 Sie 2013    Temat postu:

Karaluchy NIE MAJĄ SKRZYDEŁ (jeszcze; na szczęście) i na nie nic nie działa. Próbowałam rok aż w końcu się wyprowadziłam Razz
Żeby mi się chciało tak, jak mi się nie chce, o raju raju.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Śro 17:57, 28 Sie 2013    Temat postu:

Mnie pająki brzydzą, podobnie zresztą jak karaluchy.

Joe, a może te egipskie karaluchy są jakieś zmutowane? Jak moja koleżanka wróciła w lutym z Brazylii, to mówiła, że oni tam ich już nawet nie trują, tylko stosują jakieś dziwne środki dezynfekujące, żeby chorób nie przenosiły. Więc może reid skutkuje tylko na nasze europejskie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan P.
moderator upierdliwy



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tęczowa Strona Mocy

PostWysłany: Śro 18:03, 28 Sie 2013    Temat postu:

Ale to jest egipski raid! I mamy też jakiś miejscowy zabijacz, w którym też się tylko topią! To głównie robię - latam za karaczanami i psikam na nie, aż się utopią. Ewentualnie, jak jakiś grasuje po zlewie albo pod prysznicem - spłukuję je.
(pełna szklanka wody, wylana z dużą prędkością, jest w stanie zmiażdżyć pająka. Nie wiem, czy karalucha. Są cholery szybkie).

A ulotka jest po arabsku, nie przeczytam nijak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kira
kryształkowa dama



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z <lol>andii ;)

PostWysłany: Śro 18:07, 28 Sie 2013    Temat postu:

O maaatko, u mnie też niedawno był szerszeń (w ogóle dobrze wiedzieć, że to szerszeń, bo do tej pory myślałam, że to była zmutowana osa) Sad Dżizas, był tak wielki, że jak najpierw wpadł między kawiaty na balkonie, to normalnie myślałam, że ktoś się do nas włamuje, takiego narobił hałasu! Koszmar!

Co do policji, to tak, testy sprawnościowe są ;] Ale wczytałam się dokładnie w zasady przyjęć i okazuje się, że pierwszym egzaminem, jaki się zdaje w czasie rekrutacji, jest test znajomości, cytuję: funkcjonowania władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej oraz z zakresu bezpieczeństwa publicznego. Jak się domyślacie, nie wiem o tym absolutnie nic, więc chyba trochę czasu minie, zanim złożę papierki Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 18:11, 28 Sie 2013    Temat postu:

Szerszeni i karaluchów nie posiadam, za to w bramce od płotu - takiej bocznej prowadzącej do śmietnika - zalęgły nam się osy. Mamy gniazdko. Os. Śmieciarze klną jak stąd do Bangladeszu, jak znam życie, ale co tam, niech klną. To przecież tylko kilka osek, ha ha ha...

/wredny chichot/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 19:03, 28 Sie 2013    Temat postu:

Właśnie wyczytałam, że przedwczoraj zmarł mój nauczyciel od historii z liceum. Rocznik 1960. Strasznie strasznie mi dziwnie. Strasznie Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Śro 19:38, 28 Sie 2013    Temat postu:

Witam w klubie. Ostatnio coś jest na tym świecie nie tak w kwestii umierania nie-starych ludzi. Straszne.

Cytat:
Poza kotem, on ma immunitet. Mruczy.

Awwww, rozwaliło mnie to Very Happy

Ori, amerykanckie fruwajom, serio. Filmy w TV mi powiedziały! <szybki risercz> Aaa, bo chyba są dwa, [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych]. Ja chyba wolę już te twoje Razz Chociaż przy obu mi się coś na żołądku robi jak patrzę.

Jestem zła i sfrustrowana. Mogłabym mieć 3 osoby na korki, jedna po drugiej, i TYLE pieniążków, gdybym miała czym na te korki dojeżdżać. A nie mam, bo nikt mi nie chce dać auta, żebym dojeżdżała. Po cholerę płacili za moje prawko, skoro nie chcą mi dać auta?!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
turmalin
wilczek kremowy



Dołączył: 06 Maj 2012
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:58, 28 Sie 2013    Temat postu:

Wczoraj nad ranem umarł mi kot. Mrożek. Nie wierzę, że spośród wszystkich dostępnych imion musiałam wybrać akurat to.

To była zupełnie nieautoryzowana śmierć, bo chociaż sporo chorował, to zamierzaliśmy o niego walczyć. On też zamierzał, noc wcześniej bohatersko i całkiem żwawo nalał nam do łóżka, mruczał, i w ogóle. Pewnie zapomniał się rano obudzić, czy coś. W każdym razie zakopaliśmy go wczoraj w słonecznym miejscu i z kawałkiem żółtego sera, a dziś przyszedł sąsiad i powiedział, że to jego kawałek ogródka i mamy sobie kota zabrać gdzieś indziej.

Tomasz mówi, że Mrożek nigdy się nie przejmował i odganiany usiadłby kawałek dalej. A ja to nie wiem. Chyba dam w pysk sąsiadowi.


Ostatnio zmieniony przez turmalin dnia Śro 22:02, 28 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aurora
szefowa młodsza



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:18, 29 Sie 2013    Temat postu:

A ja tylko, bardzo socjopatycznie powiem, że zwierzątek się nie zakopuje w ogródkach, tylko utylizuje. Ehehem.

Jakoś źle znoszę ten tydzień, marzę tylko o jutrze i spędzeniu wieczorku na odreagowywaniu. Albo zrobieniu prania. Albo dzisiaj rano w drodze do pracy odkryłam, że zaczęli robić Perłę Miodową (to znaczy, nie piłam jej przed pracą, ale widziałam w chłodziarce). Hehe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 433, 434, 435 ... 453, 454, 455  Następny
Strona 434 z 455

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin