Forum Lunatyczne forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Knajpa IV
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 52, 53, 54 ... 453, 454, 455  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 12:01, 23 Gru 2008    Temat postu:

Ja też się zabieram za pisanie. To znaczy odkurzę, a potem się zabiorę. Jakoś mnie tak naszło.

Śniegu brak. Zieleń na łące, że ho.

Właśnie ostatecznie zapakowałam prezenty i mam święty spokój. Wczorajsza wyprawa do centrum handlowego była traumatyczna...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maggie
niepoprawna hobbitofilka



Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)

PostWysłany: Wto 12:32, 23 Gru 2008    Temat postu:

Ja muszę zapakować. I zabić człowieka z Allegro, bo nie przesyła mi od 2 tygodni paczki, mimo moich telefonicznych próśb i gróźb. Od dzisiaj będą tylko groźby, może i nawet i rękoczyny, bo chyba tam pojadę na Podkarpacie i zabiję człowieka, tymi gołymi ręcami go zaduszę, grr ;/

Śniegu jak nie było, tak nie ma, ale przynajmniej nie pada - słońce świecie i plus dwa stopnie na liczniku. Ja chcę białe świętaaa ;(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yadire
gryfonka niepokorna



Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 17:59, 23 Gru 2008    Temat postu:

Ja nie zaczęłam jeszcze pisać <wstydzi się>
I pierdzielę świeta. Zrobiłam sałatkę, dwa razy umyłam naczynia i byłam nawet na cmentarzu. I tyle, jeśli chodzi o mój wkład w święta.
Ale przynajmniej wyklarował mi się sylwester. Spośród jako takich propozycji wynurzył się sylwek w stylu lat 60. z ludźmi z zeszłego roku. Ha. Ja chcę już do Torunia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
smagliczka
szarak samozwańczy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto nad Wisłą

PostWysłany: Wto 21:05, 23 Gru 2008    Temat postu:

A mnie jeszcze czeka dzisiaj pieczenie piernika - ale to już czysta przyjemność.
Sałatki się zrobią jutro rano Wink


U mnie też śniegu nie ma (ale jestem dobrej myśli; w każdym razie jest na minusie, a dobre i to! Mr. Green).
Pisać to mi się przed świętami po pierwsze nie chce (nie ten nastrój) po drugie - nie mam czasu.
Uch... naczytałam się o mnogości pogańskich symboli i tradycji zaadaptowanych przez chrześcijaństwo. Poszukiwałam czegoś, co by mnie "nastroiło" całkowicie, zgodnie z tym, co mi w duszy gra. Wiedziałam rzecz jasna o tej adaptacji, ale szczerze mówiąc nie miałam pojęcia jak wiele symboli i tradycji dziś kultywowanych ma swoje źródło pogaństwie. W prostej linii.

Ha! I dzięki tej wiedzy tegoroczne święta nabierają dla mnie innego, jeszcze głębszego wymiaru. Kurczę, czuję się jakoś świątecznie inaczej. Lepiej (:
Bardziej zrośnięta, bardziej świadoma korzeni. Jeśli patrzę na to wszystko, jak na przeniesienie pogańskich wierzeń, świąt, tradycji, symboli na grunt chrześcijański, to jakoś bardziej bliskie mi się to wydaje. Bardziej zrozumiałe, naturalne do zaakceptowania. Takie... moje Smile A jak sobie jeszcze pomyślę, że ponad tysiąc lat temu Lechici między Bałtykiem a Tatrami praktykowali zwyczaje, które przetrwały do dziś, to czuję, że jestem częścią jakiegoś ogromnego drzewa (:

Ech, ta moja słowiańska dusza Wink


Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Wto 22:34, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Śro 1:54, 24 Gru 2008    Temat postu:

U mnie trochę napadało, ale mam nadzieję, że się do jutra warstewka powiększy.

Mi w świętach bardziej zależy na nastroju niż na zachowywaniu tradycji, do których zresztą w ogóle mam raczej ambiwalentny stosunek, jednak i tak nie mogę się doczekać jutrzejszego ubierania choinki.

Widzę, że przedświąteczna bieganina wciągnęła też Lunatyczki, sądząc po frekwencji...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aurora
szefowa młodsza



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:57, 24 Gru 2008    Temat postu:

Bieganina, pisanie tekstu, "Chłopi" i tym podobne, Ceres ;p

Wesołych Świąt wszystkim! I Smag przepowiedziała, wczoraj trochę śniegu spadło i złapał mróz, i OMG! na polach leży śnieg *miłość*.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kira
kryształkowa dama



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z <lol>andii ;)

PostWysłany: Śro 13:59, 24 Gru 2008    Temat postu:

U mnie śniegu zero, atmosfera napięcia, nerwów i zniechęcenia (oczywiście ze strony rodziców) i jeżeli pod takim znakiem upłynie cała Gwiazdka, to ja chyba podziękuję za jakiekolwiek święta w przyszłym roku;] Ale moi rodzice są w ogóle ostatnio nie do zniesienia, więc w sumie nie spodziewałam się niczego innego. Grunt, że póki co nie udało im się zepsuć mi humoru i dzięki ponownie odrodzonej fascynacji osobami wszelakimi trzymam się całkiem dobrze ^^ A z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam wszystkim moi kochani (już teraz, w razie jakbym już się miała ponownie nie dorwać dzisiaj do kompa) mnóstwo zdrowia, mnóstwo radości, mnóstwo ciepła i uśmiechu na codzień. I lunatyczności Wink

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Kira dnia Śro 14:03, 24 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan P.
moderator upierdliwy



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tęczowa Strona Mocy

PostWysłany: Śro 14:03, 24 Gru 2008    Temat postu:

Zero śniegu, mnóstwo ciast do udekorowania, w tym jedno z pysznym zakalcem.

I Silent night w wykonaniu growlowo-metalowym.

Normalnie z różnych okazji życzę braku kaca, ale z okazji Gwiazdki, widząc już, co Mać i Babuszka szykują, życzę raczej braku zgagi. No i żeby zwierzaczki się odezwały, bo to zawsze ciekawy przerywnik.

Cudni ci Huncwoci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maggie
niepoprawna hobbitofilka



Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)

PostWysłany: Śro 15:29, 24 Gru 2008    Temat postu:

A ja, oderwawszy się na moment od Wigilijnej krzątaniny, składam Wam, Lunatyczkom serdeczne życzenia - aby te Święta były pełne magii (w takiej formie, w jakiej chcecie), uśmiechu i dobrej atmosfery (zwłaszcza, że kilka z nas narzekało na jej brak). I śniegu, śniegu, śniegu! Wink

PS: Śnieg u mnie już jest, wprawdzie ilości milimetrowe, ale zawsze jakoś tak... lepiej Wink A tu wrzucam do Knajpki choinkę:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wesołych Świąt!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rej
moderator krwisty



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Zmroku

PostWysłany: Śro 22:21, 24 Gru 2008    Temat postu:

Ja też!
Wśytkiego najlepsiejszego, moje kochane knajpowiczki ^^
Trochę późno, ale zawsze Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noelle
robalique



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 1:43, 25 Gru 2008    Temat postu:

O, dobrego, dobrego wszystkiego.

Rewolucji, jeśli komuś trzeba
E... empatii, bo to raczej dobra rzecz
Miłych ludzi pozytywnie zakręconych
Uczuć ciepłych dozgonnie odwzajemnionych
Słodyczy materialnych i/lub "duchowych"
Alkoholi wedle uznania, by barek zakurzony nie stał

Wink
Życzeń składanie to wielkie wyzwanie Razz

Raport:
- ojciec wyjechał w świat, wróci w styczniu
- jakoś przeżyłam tę parodię wigilii w trójkąciku ja-matka-brat(brawo ja)
- babka dostała zapalenia płuc, ale jakoś się trzyma...
- ... widziałam pierwszy raz szpitalną wigilię, u niej: ot, barszcz w kubku z paluszkami, gotowana ryba, ziemniaki, ryż, surówka. Kompot, kawałek piaskowca. Trochę ciężej chora staruszka obok dostała tylko mleko(tragicznie wyglądała, krew z torebki się roztentowała po podłodze, cóż)
- piszę te słowa korzystając z cudzego laptopa, z egzotycznej przeglądarki firefox Very Happy Fajne stworzenie, tylko nie wiem, jak się robi nowe karty. Wszystko przede mną!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aurora
szefowa młodsza



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:56, 25 Gru 2008    Temat postu:

Noeś, yay you, że dałaś radę ;p Ja ze swoimi wczoraj już wariowałam, szczególnie na drugiej wigilii u babci.
Kira, mamy podobnie. Ale jak już człowiek się przygotuje na tę nerwówkę, to nawet tam gdzieś czuje świąteczny nastrój.

*przynosi makowiec*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki



Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibyladii

PostWysłany: Czw 17:38, 25 Gru 2008    Temat postu:

Witam!
Spóźnione, ale tak samo ciepłe życzenia spokojnych, radosnych pozostałych resztek świąt. I dużo życzliwych ludzi na około, dużo weny, żebym było można poczytać dobrą lekturę i dobrze zaaopatrzonego barku;)
Zdecydowanie nie lubię siedzenia z rodziną przy jednym stole prawie cały dzień, jak dobrze, że to już prawie koniec. Jeszcze tylko kolacaja, ale to już mniej niż więcej. Jakoś przeżyję. Mnie już zdążyli porządnie wkurwić, szczególnie brat cioteczny, któremu cham zza koszuli wychodzi szczególnie w święta. Zabierzcie mnie z stąd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noelle
robalique



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:58, 25 Gru 2008    Temat postu:

Ja tam nie rozumiem idei knajpiarstwa, tak sobie myślę teraz.

Poza trzema mini-koncercikami w mini-kawiarni to na siedzenie nie miałam okazji. Ani to gdzie, ani to z kim. Więc piszmy z wyobraźni...

...to będzie masakra.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 20:03, 25 Gru 2008    Temat postu:

Oj przestań, Noeś, pisarz nie musi przeżywać i być świadkiem tysięcy potencjalnie literackich sytuacji. On ma tylko wymyślać i pisać. A akurat z tym problemów nie masz.

Ściągnęłam turecko-włoski film.
Slashowy.
I nie mam napisów.
Ale nic to, obejrzę w oryginale, jestem dzielna i zdeterminowana.


Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Czw 20:03, 25 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 52, 53, 54 ... 453, 454, 455  Następny
Strona 53 z 455

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin