Knajpka I

Trilby

Nie bywam, ale kliknęłam na link ;p

Przejrzałam. Allo Allo. coś jeszcze? Razz

Nie chce mi się czytać, to mnie można ew. zachęcić do czytnięcia albo utwierdzić w moim przekonaniu.

Joan P.

Wolna droga, w każdym razie to nawet śmieszne.
(poleruje bar)
Napijesz się czegoś?

Trilby

hmm, o tak poźnej porze... Top tylko kawę Razz

coby nie móc zasnąć... ;D

a co proponuje barmanka jako specjał wieczoru?

Joan P.

To co zawsze. Glizdogońską. A oprócz tego mam wina, absynt, spirytus, Kryształek, esencyje grfyońską, Koktail Dołohowa. Seks na plaży, Tęczową, Joanową, Olesiowską, wina, likiery, wiśniówkę, Ognistą, inne whisky, wódkę, żubrówkę, żołądkową, absolut, koniak, rum, Miętówkę, soczek, Soczek, Wypełniacz, Leśną Mgiełkę, kremowe, inne piwa, denaturat...

Trilby

piękne menu. piękne!

Joan P.

No nie? Utrzymyanie głównie dzięki Hecy, naszej dostawczyni.

Ceres

I za to się jej należy toast!

Zdrowie Hecy!

Joan P.

Za Hecę!
(pije)
Bo każdy powód jest dobry...

Luna

Jak ja tu dawno nie byłam... Trza nadrobić!
A menu rzeczywiście śliczne. Za Hece!

Może na początek napije się soczku. Stary i dobry.

Trilby

Führ Hec!

Ich habe Hunger. Właśnie skończyłam dodawać obrazky na [link widoczny dla zalogowanych] i jeśli ktoś reflektuje, to zaparszam ;p. Jeśli ktoś sobie życzy wkupić mi domenę na .com albo .org albo .pl to będę wdzięczna ;D. Chwilowy dołek kasy mam. Taki duży.

Idę po coś do żarcia (pierniczki pewnie xD) boli mnie Longbottom po prawie całodniowym przesiadywaniu przed kompem. O, i może sobie Miksturę Orory zrobię... I po tym będę pisać dalej MoJeGo BlOgAsKa.

Joan P.

Mnie nie boli Longbottom, mnie jebie Fatandbigbottom.
(pije)
Hmm, mnie soczek na początku zraził - myślałam, że działa wytrzeźćwiająco. Czego jak czego, ale trzeźwości absolutnej (kaca) to akurat ja mam pod dostatiem. Ale ostatecznie wyjaśniło się, że soczek urżnąc się można.

Jeszcze raz fur Heca!

Aurora

*Orora wskakuje do Dziupli i skacze we wszystkie strony, odbija się nawet od sufit, od podłogi*
Yes, yes, yes!
*naśladuje Sz.P. Marcinkiewicza*
Kwik, normalnie, zamiast odrabiać lekcje, to wczoraj wydałam mnóóóstwo forsy i zakupiłam (na spółę z Szanownym Gollumem_ Narnię! Calutki siedmioksiąg! i na dodatek Paragraf 22! I mało co nie kupiłam 'Roku 1984' Orwella!
I czytam! Narnię czytam! Niech żyje Edmund, który jest moim faworytem, strasznie zaniedbanym przez Aslana, który jest mądry, tylko nikt tego nie docenia! Niech żyje Zuzanna, która pogromczynią Lucji jest, jako ja Golluma! Niech żyje Ryczypisk! Niech żyje mój ukochany blond Kaspian, który powienie przejść do świata naszego i ohajtać sie z Łucją, ot co! Szkoda, ze tę cókę Dumbledore'a woli...
Wiem, niezrozumiałe, Dumbledore to mi się skojarzył bo jest rysunek z tym Ramandu, gdzie wygląda jak Dumbi...
Niech żyje Narnia! Nawet Gollum się wziął za czytanie! Żeby tylko przeczytał... Wink

Joan P.

Ora, ja chyba naprawdę będę musiała to przeczytąc..
(pije)
Tyś pogromczyni Golluma? no to wychodzi na to, że Oleska i Misierk sa moimi pogromacami.

<siędzi na czacie>

Aurora

Triiilby, mam nadzieję, ze się nie obrazisz, ale zrobiłam ci darmową reklamę na moim blogu... Znaczy, w notce...
Ja chcę więcej twoich rysunków, kochana, jestem genialna, malujesz genialnie, jeśli kiedykolwiek napiszę książkę, to na kolanach ubłagam ciebie o ilustracje... Rolling Eyes

Hekate

Normalnie galeria bosska, Trilby, dlaczego ja cię znowu chwalę? Wink

Przedziwne, klimatyczne rysunki. Powiedziałabym nawet, że ździebko szaleńcze.

Ja też, Ori, uwielbiam Edmunda. I nie znoszęnieznoszęnieznoszę Łucji. Brrr...
A poza tym przepadam jeszcze za lordem Drinianem, ale to tylko ze względu na pewien...ekhm... sen Wink

Zresztą ja mam świra na punkcie morskiej tematyki, dlatego NIECH ŻYJE "PODRÓŻ WĘDROWCA DO ŚWITU"!!!

Napiję się leśnej mgiełki, ciekawe, czy to jakoś przeżyję...