Knajpka I

Aurora

Ale się uczymy! Uczymy!
Trilby, jak twoje oczy? Juz się zrobiły, jak oczy Tildy! Ach, ach!
Ja raz miałam taaakie szerokie źrenice...
No, może dwa razy, jak mi wzięła okulistka atropinę wpuściła. Chyba atropinę. Nie jestem pewna Wink

Freeze

[link widoczny dla zalogowanych]

Auroro. Edzio we własnej postaci. Dzień dobry.

Trilby

Hyhy. Ja też takie mialam! Razz

pamiętam dobrze, tego dnia (11 września) był atak na WTC Razz

A ja siedziałam w poczekalni u okulisty i słuchałam Radio. xD

Aurora

ACH!!!
*Ori rozpływa sie*
On tylko o rok młodszy ode mnie, hm, hm, hm... Twisted Evil

Super zdjęcie, denks, Freeze!
Pozwól, ze ciem obejmem z wdzięczności!
EDZIO RZĄDZI!!!

Freeze

Spróbuję znaleść jego numer Very Happy

. Tak serio, to on się Skandar Keynes nazywa. Nie musisz dziękować.

Joan P.

Ora, przestań.
(pije)
Ale, kurczę blade, Edzio ładny.

Aurora

Ładny, łądny, bruneci są naj-, naj-!
Ale Piotruś był za ładny, IMHO. Aż go w pewnych momentach lubiłąm (!!!!!!!!!!).
Czekolady? Miałam się odchudząc, ale widok Edzia sprawia, ze wraca mi apetyt...
Król Edmund SPrawiedliwy - na prezydenta!

Freeze

[link widoczny dla zalogowanych]

To jest jako taka fotka dorosłego Edzia. Nie mam 100 %, że to on. Ty to oceń! Very Happy

Aurora

Hm, ciężko rozpoznać, bardzo mało było w filmie dorosłego Edmunda...
I w filmie był zachwycający Wink

Dorośli wszyscy byli KUL. Tyle, ze Łusia miała być jasnowłosa, a tu zrobiono z niej rudzielca...
A to, jak sie przepychali w szafie wracając! HAHAHAH Laughing

Freeze

Załóżmy nowe forum- Napalone Zwolenniczki Edzia Very Happy

Aurora

HA! Wszystkie chcemy się przepychać z Edziem w Gar-Derobie, w mieście Staraszafa Wink

Niech zyje Edmund Sprawiedliwy!
Zaraz spadam, pisać w zeszyciku romansidło, oł jeah!

Hec

Oł, jee! ladny Edzio, doprawdy, chętnie bym się przyłączyła do "napaleńczyń", ale same rozumiecie- wydało by się, że wolę młodszych, ekhem, duużo młodszych chłopców, a to by już zakrawało na lekkie zboczenie. Albo może nielekkie?

Eh, dzisiejszy dzień rozpoczyna moją drogę przez mękę- jak dotrwam do piątku i nadal będę studenciakiem, to będzie luuz.

A jaknie, to zacznę układać bukiety, hehe Wink

Calamity, zrób mi jakiegoś dobrego drina, co?

Joan P.

Się robi, Hec!
(nalewa denaturatu, Kryształku, Ognistej i Glizdogońskiej)
Koktail Dołohowa raz!

Może by ktoś na czata wpadł...

Aurora

Och, ach, romansidła niestety nie pisałam, ale pojszłam do lasu!
Uwierzycie, ze ja zaczynam odczuwać takie coś, co można nazwać potrzebą bycia sam na sam z przyrodą?...
Ech, i te ślady faunów (dzków) wszędzie...
A jak zmarzłam, ale było warto!
Co się ze mną dzieje? Zaczynam cenić przyrodę, brrr...

Noelle

Coś tak myślę, że u nas Narni nigdy nie będzie.

Mamy widłaki, trawki, niebo, młodocianych wanadali najgorszych w kraju... a porządnego kina nie mamy! Zbrodnia!