Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Nie 16:55, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ooo trzeba sprobowac lecz trzeba tez pzrezyc by sprobowac nastepna
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Evil Yuki
wilkołak glizdogoński
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mego małego świata
|
Wysłany: Wto 18:25, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Prosze mi tu natychmiast dopisać wino z siarką "Łzy Teściowej". Inaczej się nie bawię!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Śro 14:17, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
wino z siarka?
iluwartosciową?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Śro 14:34, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
I czy jest to wino wielokrotnego spożycia? Bo mnie się wydaje, że pierwszy raz będzie ostatnim
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Śro 14:37, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Kiruś, gdyby tak było, żadne polskie wino by się nie sprzedawało.
Jak to mówią? Zaraz.... A, tak: ''Pijąc zagraniczne wina, oszczędzasz polską siarkę''.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Śro 14:38, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
hehe
to ja lep[ej nioe bede probował
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel
księzniczka księżycowej poświaty
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Mare Imbrium
|
Wysłany: Czw 22:35, 04 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
To prosze jeszcze dopisać: Coś Mocnego. Inaczej: Mocne Coś.
Nie wiem, z czego to jest, ale wyczuwam glizdogońską, vodkę i coś cholernie lodowatego. Może ta vodka to Finlndia?
O dostawy nie trzeba się nie martwić, jak ktoś chce ją mieć, to głaszac się do mnie, bo żeby ją mieć, trzeba umieć ją znaleźć. A do tego trzeba czrów więkzego kalibru. Używanych bez różdżki, tylko głos. Jak ktoś czytał Pratcheta "Ostatni kontynent" To wie o co chodzi.
I o. Cytując: Inaczej się nie bawię!
I o.
Buhahahahahahahahahahahaha!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atra
lunatykująca wampirzyca
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: komoda
|
Wysłany: Śro 12:37, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
bimber mandragorowy co go w "Wiedźminie" wampir Regis pedzł dopisać proszę. chętnię bym się napiła XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Pią 20:23, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
mandrago- co?
musze sprobowac bo pierwszy raz słysze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Pią 20:32, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mandragorowy, Remi- z żeń-szenia jednym słowem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Pią 20:44, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
to z zen-szenia mozna pedzic bimber?
jestem pod wrazeniem pomyslowosci nie tylko ludzkiej w tym wzgledzie moje ladies
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Pią 21:19, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Hm, właściwie to nie wiem, czy to jest tak do końca bimber ( o ile Atr i ja mówimy o tym samym).
Smakuje trochę jak sake, tylko ma taki dziwny kolor- ni to różowy, ni pomarańczowy- w każdym razie dziwny. I jest zdecydowanie słabszy od sake, ma też taki lekko cierpki posmak- to też trudno sprecyzować- na języku zostaje delikatna nutka czegoś, co chwilami wydaje się cierpkie właśnie, a kiedy już się myśli, że dłużej się tego nie wytrzyma, nagle staje się lekko słodkie.
Dawniej, w Chinach, wierzono, ze to świetny poprawiacz potencji i chyba, o ile się nie mylę, afrodyzjak.
Uhm, ja nie poczułam żadnbej nadpobudliwości seksualnej, jeśli już mam być szczera.
Ale sam napój uwielbiam- mniam:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Pią 21:30, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
troche skomplikowany ten opis lady Hec
jesli mam byc szczery
]chyba musze sam zasmakowac bo opisy sie na nic nie zdadza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atra
lunatykująca wampirzyca
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: komoda
|
Wysłany: Wto 21:19, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Mandragora [ze staroangielskiego mandrake] - nieodłączny atrybut diabła, demonów i czarnoksiężników oraz osób uprawiających magię, symbol obłędu, czarów, proroctwa, tajemnicy, senności, żądzy, miłości i głupoty… Z pozoru zwyczajna roślina o długich, lekko karbowanych liściach i zielonożółtych, kielichowatych kwiatach o krótkich łodygach. To właśnie z nich rozwijają się okrągłe, początkowo zielone, potem żółtawe owoce jagodowe, nazywane „jabłkami miłości” i uważane za środek przeciw bezpłodności, pobudzający żądze miłosne, próżność w małych dozach i głupotę w dużych… Szarlatani i wędrowni kuglarze chętnie opowiadali mrożące krew w żyłach historie o niebezpieczeństwach jakie niosły ze sobą poszukiwania mandragory… Dlaczego akurat tej bylinie przypisywano magiczną, uzdrawiającą moc? Co jest w niej takiego szczególnego, iż stała się jedną z najbardziej znanych i pożądanych roślin na świecie? |
mandragora to nie to samo co żeń-szeń. powyrzszy opis jest jednym z wielu, kto zainteresowany może poszukać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Pią 14:48, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
wydaje mi sie czy tu nie ma wina
musze je poznac przed bierzmowaniem
najlepiej czerwone wytrawne
prosze o dodanie do menu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|