|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:04, 03 Lip 2007 Temat postu: Kaj [HP] |
|
|
Pierwszy wymiarowy drabble w moim wykonaniu. Jak teraz na niego patrzę, to myślę, że powinnam raczej go rozbudować nieco, byłby lepszy.
Ale po prostu chcę, żeby to był drabble. O.
„Kaj”
Szedł ciemnym korytarzem. Było mu zimno – ale nie drżał. Nie fizycznie. Za to miał wrażenie, że zaraz rozpadnie się wewnątrz na kawałki, a jego dusza pęknie jak lustro. Jej odłamki rozsypią się po świecie, raniąc i niszcząc dusze innych. Czuł się jak Królowa Śniegu. Albo raczej jak chłopiec – ale jego pierwszy szklany odprysk tkwił w lewym ramieniu.
Wiedział, że nie będzie mógł odmówić. Wiedział – i nienawidził się za to.
Wchodząc do okrągłego gabinetu, zobaczył starego człowieka. Trzymał w drżących rękach pusty papierek po cukierkach. Cytrynowo żółte kółeczka leżały rozsypane na podłodze.
Dopiero po chwili rozpoznał w tym starcu dyrektora.
Ostatnio zmieniony przez Aurora dnia Wto 22:51, 03 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Wto 22:49, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Drabble mają swoje zalety. Największą jest to, że są krótkie.
Czegoś tu chyba brakuje?
Jest coś wyjątkowego w tych oderwanych od większej całości scenkach, których szerszego kontekstu musimy się domyślać. Dają do myślenia - zatem dziękuję ci, Auroro, za to, że miotnęłaś mnie dropsem w czoło. Zwłaszcza za to:
Cytat: | zobaczył starego człowieka. (...)
Dopiero po chwili rozpoznał w tym starcu dyrektora. |
Ostatnio zmieniony przez Ceres dnia Śro 13:56, 04 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 22:51, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Wiesz, Ora, nie znam się na drabblach, bo ta forma zdecydowanie do mnie nie przemawia, chyba mam do nich jakąś skazę po mirriel.
Jednak wydaje mi się, że ten drabble jest o niczym. Chłopak czuje się jak Kaj, dobrze, rozumiem, ale brak mi tutaj puenty, jakiegoś mocnego akcentu na koniec. Może gdyby nie ta wzmianka o cytrynowych dropsach w przedostatnim zdaniu, jakieś zaskoczenie by było.
Zdecydowanie wolę każdą dłuższą niż drabble formę, a ten zdecydowanie by zyskiwał, gdyby był czymś większym niż drabble.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Śro 8:56, 04 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Przepraszam bardzo, ale dla mnie akcentem, i to mocnym, jest dyrektor. A Ceres dobrze to nazwała- "miotnięcie dropsem w czoło". Przez moment byłam zszokowana. Dyrektor zawsze był potężny, nieustraszony, nieugięty, postrach Voldemorta... a tu rozsypane dropsy i słabość. Na płacz się wręcz zbiera. Wg mnie to mocny tekst. Nie czytuję nałogowo drabbli, ale ten jest zdecydowanie bardzo dobry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|