Dyskutownia serialowa

yadire

Gdyby nie ten naznadziejnie wolny transfer też już dawno postarałabym się o jakiegoś torrenta. No ale, że rodzice mieli gest i sprowadzili niedawno do naszego wiejskiego domku antenę satelitarną, i to jeszcze z dekoderem, to mogę się wreszcie ceiszyć i AXNem, i LOSTem.
Sasa Smile

Aurora

Ori skończyć pierwszy sezon PB i pytać:
Kuśfa, to trzeba było już ich wszystkich zabić, luuudzie!
W takim momencie przerywać - widać, że 2 sezon zamierzony Sad

Coraz to okropniejsze pod koniec się robiło, brr. No, i metodą dedukcji, wywnioskowałam dużo wcześniej, kto odpadnie. Ech...
A Krawecki mię lubi umierać (chociażby za pomocą nazwiska)...

Remusek17

dzis LOSTY 3 czesc!!!
ja tylko tak musialem sie nacieszyc
ja juz chce 20-sta....... Wink

yadire

20stą? Remiś, Ty tak nawet nie żartuj... Jeszcze się z tego telenowela w stylu nieśmiertelnej "Mody na sukces" zrobi.

Remusek17

ja mowilem o godzinie 20-stej Wink

lady Yadire ja bym chcial by w koncu sie wyjasnilo
Razz

yadire

A uff... To mi ulżyło...
Ale ale - gdzie to się tam wyjaśni? Toć jeszcze z naście odcinków mamy do obejrzenia Smile

Remusek17

ku...........
to była strata czasu
Sawyer do Kate: /maślane oczka/ Jestes głodna?
Kate do Sawyera : / bardzo maslane oczka/ tak........
Sawyer do Kate: /baaaaaardzo maslane oczka/ : masz mojego sucharka......

myslalem ze zwymiotuje
juz wolalem by Kate byla z Jackiem
i cale dialogi na takim poziomie
to juz spadlo poza jakikolwiek poziom Sad

Hekate

Eetam, przeginasz. Mnie tam romans Kate i Sawyera nie przeszkadza, więcej, dodaje pikanterii. Poza tym ona nigdy nie była z Doktorkiem Wink

Swoją drogą pierwsze odcinki III serii są ciekawe (Ben, Juliet, mrrru!), fajnie macie, że jesteście jeszcze przed Wink

Remusek17

taaaa
a ja tam jestem zazdrosny o sawyera Razz

o!

yadire

Właśnie, Remi. Przesadzasz.
Chociaż ja też wolałam, jak Sawyer do nikogo nie robił maślanych oczek. No ale jak już ma to być ktoś z wyspuy, to ostatecznie raczej tylko Kate...
Mnie oczywiście zaintrygowało, bo jakże by inaczej. Mam nawet pewną teorią, a przynajmniej jej fragmenty. Tamci potrzebują Doktorka (nawiasem mówiąc, zaczynam go chyba lubić), więc są całkiem "mili" wobec Kate, bo wiedzą, że mu na niej zależy. Tylko w tym wszystkim nie rozumiem, czemu Sawyer jeszcze żyje?
No nic. Się zobaczy w niedzielę. A niedziela jest po sobocie... Hahn! Wszystko mi się kojarzy : ).

Remusek17

a ja tam bym wolal Sawyera jako samotnmika
jak sie zakocha bedzie za nienormalny
straci swoj urok
nie przesadzam......... ;/

Ageliza

skąd ja to znam. cała żeńska( no... prawie żeńska połowa) połowa świata chce, żeby sawyer był sam Wink

to z sucharkiem bossskie xD
takie ambitne, że brak słów.... Wink

Hekate

To ja jestem ta... mniejsza połowa Wink

Lordzie, jak po pierwszym odcinku jesteś zazdrosny o pana S., to co to będzie dalej? Ło Merlinie, poczekaj tylko do szóstego odcinka Wink

Ale coś w tym jest, to znaczy w tym, że urok Sawyera trochę zanika. Bo ja już za nim tak nie szaleję jak kiedyś. Z psychologicznego punktu widzenia i tak najciekawszy jest Locke i Ben, a ja osobiście ostatnimi czasy przerzuciłam się z Sayida na Desmonda. Co będzie dalej, nikt nie wie Wink

Aurora

Tak czytam te wasze rozmowy o lostach...
<wzdycha>
jak obejrzę już co-się-da z PB, to wezme się za Losty. tęskni mi się za Wyspą...
<wzdycha>

yadire

Właśnie. Desmond. Czegoś mi tam brakowało, i to na pewno był Desmond.
Z Sawyera to się takie ciepłe kluchy robią, że głowa mała! Widziałam urywki z nim i Kate z następnyh odcinków i to, co oni z im zrobili, przechodzi ludzkie (a przynajmniej tego jednego ludzi którego właśnie czytacie) pojęcie.