Dyskutownia serialowa

Aurora

Mając do wyboru serial i krwawą mitologię, stanowczo wybieram to drugie Smile

Ceres

Absolutnie się z toba zgadzam. W tych nudnych serialach jak ktoś umiera, to albo na raka, albo na AIDS. I gdzie to dreszczyk emocji?

Hec

No, macie rację- tam to przynajmniej jest trochę kazirodztwa, odrobina kanibalizmu, nieco socjopatów i dostatek odużonych dziewic.

No i nie zapominajmy o matko- i dzieciobójcach Wink

Remusek17

ja tam za mitologia nie przepadam
od zawsze
a jesli chodzi o seriale moze z 3 razy w zyciu sie splamiłem ogladaniem ]
wiec po prostu sie na nich nie znam moje ladies Very Happy

Ceres

Hmm... jedynym serialem, jaki oglądałam, była Luz Maria (czy jakoś tak). Na początku gimnazjum. Zaczęłąm oglądać, bo miały fajne kiecki, obejrzałam do połowy, a później mnie znudziło. Kto by chciał ogladać demoniczne pielęgniarki i chorych na głowę latynosów?

Hec

Ja!
Marzyłam, żeby pisać na temat fenomenu seriali latynowskich licencjat- ale niema takiej możliwości, a szkoda, bo to niezwykłe zjawisko kulturowo-społeczne Very Happy

Maggie

A'propos seriali - ja też oglądałam "Luz Marię". Nie ma jak dłuuuga telenowela latynoska. Na dodatek kostiumowa Wink

Jakoś "Wiedźmina" nie mogłam zmęczyć. Za to "Silmarillona" łyknęłam w dwa dni Wink

Aurora

Ja zaś Wiedźmaka zmęczyłam. I to dosyć dawno. Zresztą - niewiele już pamiętam Wink

Heh, telenoweli latynoskich żadnych nie oglądałam. Za to maman mnie do polskich przyciaga, omygash. A są przerażajaco denne...

Najukochansi moi. Offtop się czyni.

Maggie

"Em jak miiiiłość... chodzi drogą swą..."
Kheh!
No, ja jeszcze ewentualnie to oglądam.
Wg mojego taty długi serial powinien trwać góra 100 odcinków. Potem to już tzw. "dorzynanie kobyły" jak wyraził się Tobias Moretti, gdy zaproponowali mu nakręcenie 3 serii "Komisarza Rexa" Wink

Ale najlepsze są te miniseriale 6-cio odcinkowe, z wyraźnie zarysowaną akcją i fabułą.

EDIT: Wiemy, wiemy, że offtop! Wink

Aurora

Najlepszy serial to 'Lost', nieprawdaż, Meg?
*szeroki uśmiech*
Emka czasem oglądam, ale mam dość głupich wątków, etc. chociaż ten nowy lokator u Zduńskim młodszych jest niczego sobie Wink

Policjant, hehe.
A sześciodcinkowców nigdy nei daję rady obejrzeć. I nie lubię takich Oficerów i innych, po prostu Wink

Maggie

"Oficer" niet!
"Kryminalni" tak!
"Lost" rządzi, tak owszem Ori, ale jak znowu będzie praktycznie o niczym, to ja się nie bawię.

(ręce opadają)
To może tytuł tematu zmienić na "Co lubimy czytać i oglądać"? jeśli to jest możliwe... A, dobra, co się będę przejmować offtopami Wink

A może zaostrzyć tutaj jednak pilnowanie reguł...
MB

Atra

ja Lost znam tylko z chaotycznych i niezbyt jasnych relacki nazgul. a w ogóle to mnie do seriali nie ciągnie(moja babcia jest tym oburzona Wink

)

blaidd

To przeniesiony offtopikowy temat z Literaturowni.
MB
Ja seriali nie oglądam. Nie mam kiedy, do telewizorni w akademiku schodzę na dobry film jakiś, w domu też nie poświęcam temu uwagi.
No, może oprócz W11 i Detektywów z Vassir. Uwielbiam Wiktora z Detektywów... Jest przesłodki, usteczka to ma takie... do całowania.

Evil Yuki

Ja lubię "Gotowe na wszystko" Smile

Aurora

Muszę się przyznać, ze też lubię 'Gotowe', Evilku Wink

Bardzo lubiłam Bree, ale teraz z tymi jej akcjami zasypiania na trawniku, to już lekka przesada...
Czy ja jeszcze jakieś seriale oglądam?...
A, wiem, Nianię. Chociaż te odcinki już słabsze są. I amerykańska była fajniejsza (chociaż - jak byłam mniejsza i zobaczyłam pierwszy raz Agnieszkę Dygant od razu nasunęło mi sie skojarzenie z Fran Descher... jakiego to ma sie nosa, nie?).