Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Pią 14:49, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Co za eksplozja emocji ; ))))
A wiecie, że Housa nie oglądałam w ogóle? Ale raz natrafiłam na odcinek w TV i chyba zacznę (ale to już inny temat, bo się offtop zrobi).
Natomiast wizja ekranizacji "Portretu Doriana Graya" mnie zaciekawiła, chętnie obejrzę. Tak!, również dlatego, że tam jest Colin Firth (ach ten Pan Darcy!). Firtha lubię też za rolę w "Niani" (Nanny McPhee ęgilski tytuł był chyba), familijne i miłe dla oka.
Ostatnio zmieniony przez Maggie dnia Pią 17:19, 19 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:02, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja Firtha też lubię za Bridget Jones. Obok Dumy i uprzedzenia. I Mamma mia! XD Przyznaję się. XD
A na "House'a" to cierpię, bo mogłabym oglądać i oglądać, ale nie mam. A te łaskawe 2 odcinki w tv to ochłapy, rili...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Pią 16:46, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Tak a propos Housa
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 12:38, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
<po obejrzeniu "Wilde'a"
O cholera, Jude Law byłby idealnym Dorianem! (oczywiście jakby był o 10 lat młodszy, ha ha ha...) To, co zrobił z Bosiego w "Wildzie", w głowie się nie mieści! Normalnie łał. Rozpieszczony dupek świadomy własnego uroku, nieprzewidywalny histeryk, kapryśny paniczyk z dobrego, acz porąbanego domu... no prawie jak Malfoy Ten od Mai
A kogo byście wybrali do roli Henryka? Bo ja, kurde, nie wiem. Ale na pewno nie byłby to Colin F. - chociaż muszę przyznać, że jestem ciekawa jak zagra. Bardzo nawet.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 15:33, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam "Atramentowe serce" i...
Obiektywnie rzecz biorąc film jest niezły, chociaż daleko mu do ekranizacyjnych perełek w rodzaju "Gwiezdnego pyłu".
Fabuła miejscami mocno odbiega od pierwowozoru, ale wszystko układa się logicznie i ma sens - czepić się nie sposób. Wiadomo zresztą, że ekranizacje nie mogą być bardzo_bardzo wierne pierwowzorowi, bo by szlag trafił konstrukcję i klimat, więc...
Kurde, mocno się bronię przed rozczarowaniem, ale mi nie wychodzi!
Podczas oglądania nie czułam absolutnie nic, taka jest prawda. Nic. A podczas czytania miałam wrażenie, że zacznę fruwać ze szczęścia - dopadła mnie wtedy jakaś dzika euforia.
Książka o książkach nie powinna być ekranizowana, bo to zakrawa na jakiś absurdalny dowcip.
Bu.
Ale Smolipaluch i jego ogieniek bardzo mi się podobali. Przynajmniej coś. Byli dokładnie tacy, jak trzeba.
Natomiast zakończenie całego filmu cukierkowo-nie-ten-teges i... może nie będę spoilerować, obejrzyjcie sami.
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Śro 15:34, 01 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 17:19, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Popieram Hekatko. Niestety film nie był tak dobry jak książka...a zakończenie..;/ ciekawe jak zamierzają z tego wyjść do AK i AŚ...bo zamierzają..?
Ale Smolipaluch! i ogień! ( i Farid..!) x3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Śro 20:15, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
To on już w kinach?! Shit, kto mi da na bilet?
Muszę pójść koniecznie. Już się nie mogę doczekać. Aaa, zazdroszczę waaam :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 20:19, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Najlepiej by było, gdyby nie zamierzali. Bo końcówką radośnie zatrzasnęli sobie drzwi przed nosem - teraz musieliby sporo pozmieniać, żeby to wszystko jakoś trzymało się kupy. No i ten Farid. Wyobrażasz sobie, żeby w książce dokonał TAKIEGO wyboru? Toż on by jak nic pognał za Smolipaluchem! Ech. Nie kupuję takiej wersji, nie, nie, nie :/
Swoją drogą Elinor na jednorożcu mnie ómarła. Myślałam, że padnę trupem.
Edit. Nie, nie w kinie. Uprawiałyśmy z Merrik radosne ściągotwórstwo Premiery polskiej jeszcze nie było.
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Śro 20:22, 01 Kwi 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 20:25, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, Elinor na jednorożcu to BYŁ widok..XD
A wybór Farida ni w ząb realny. Toć on by prędzej dał się pokroić niż Smolipalucha zostawił..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Śro 20:31, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
A, wy niedobre
Zaraz, czy ja dobrze rozumiem? Farid zostawił Smolipalucha?! O.o ...ufoludki też były?
|
|
Powrót do góry |
|
|
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 20:41, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ufoludków ani Mistrza Yody nie zaobserwowano:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Pią 8:49, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No to ja nie idę do kina XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Pią 16:47, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych].
Przepraszam, musiałam.
Przez bródkę Colina. I spojrzenie Bena. I te ciuchy! Dlaczego dziś nikt się tak nie ubiera? *foch*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Nie 14:04, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
O Boshe.
<paff>
Przepraszam, ale ja nie myślalam, że Firthowi może być gorzej XD
Za to jak najbardziej kibicuję Dorianowi!! Jeste wystarczająco niewinno-mroczny, żeby mi pasował. Czy wy wiecie, że ja będę omawiać DG w oryginale, daj Boże z moim ulubionym profesorem?! Aaaaaaaaaaaaaaawwww.
Ale obraz mi się nie bardzo podoba. Myślicie, że jest prawdziwy? Raczej nie. Czy teraz ktoś umiałby namalować taki obraz? Ludzie już tylko robią zdjęcia i malują jakieś bohomazy. Ach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Nie 14:53, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Heh, reżyseruje gościu od St Trinian's - mojego ulubionego filmu o szkole (swoją drogą polecam, jak ktoś nie ceni sobie wartości wychowawczych ). Miejmy nadzieję, że efekt będzie równie zadowalający, a mówimy o Wilde, to nie takie proste.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|