Forum Lunatyczne forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Filmowa dyskutownia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 78, 79, 80  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> Gniazdo kinoluba
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Noelle
robalique



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 1:22, 26 Kwi 2006    Temat postu:

A mi się podobało...

<dziecinnieje na starość>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trilby
świtezianka



Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto z piaskowca

PostWysłany: Śro 7:26, 26 Kwi 2006    Temat postu:

A ja ostatnio widziałam "plan doskonały".

faaaaaaaaaajny był, nie ma co.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hec
moderator avadzisty



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: na północ od chatki 3ech świnek

PostWysłany: Śro 10:17, 26 Kwi 2006    Temat postu:

Heh, a mnie wzięło na Rickmana i sciągam sobie właśnie Love Actually. I zastanawiam się, czy nie skoczyć dzisiaj do wypożyczalni i nie zaopatrzyć się w jakiś filmik z Oldmanem. O, tak mnie jakoś...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blaidd
moderator byroniczny



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ra-setau

PostWysłany: Śro 11:25, 26 Kwi 2006    Temat postu:

A u mojej mamiczki w kinie będzie lecieć "V jak vendetta". Wybieramy się z Vassir. Gorzej, jak seanse będą wylatywać. Ale może na początku nie będą.
A do wypożyczalni wybierzemy się po "Requiem dla snu". Ja to oglądałam w akademiku we fragmentach i tam poznałam niesamowitą muzykę. A sam film... robi ogromne wrażenie.
Będę musiała się przy tym pożegnać z "Olbrzymem" Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hec
moderator avadzisty



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: na północ od chatki 3ech świnek

PostWysłany: Śro 20:34, 26 Kwi 2006    Temat postu:

Eh, ja Requiem... na kompie mam i szczerze mówiąc mam go już dosyć- muzyczki tyż. Zresztą ten film budzi we mnie niezdrowy pociąg do środków psychoaktywnych ;p

Poza tym jestem bardzo zła, bardzo, bardzo, ale to bardzo, bardzo zła.
Wróciłam z zajęć i przysiadłam przed kompem, co by znaleźć napisy do Love Actually. Jednak, mając w pamięci dzień, w którym sciągnęłam Skazanego na bluesa, który okazał się wyjątkowo perwersyjnym pornosem, postanowiłam sprawdzić film. I co..? Pewnie myślicie, ze to tyż był pornos? Otóż nie- film był jak trzeba, ale kopia... Kopia tak &#%@*^, że nie da się nawet przez chwilke na to patrzeć!
Cały ten wstęp zrobiłam po to, ażebyście wiedziały, że to, co za chwilę powiem jest prawdą-

nigdy, przenigdy nie skuście się na na TMD Movies!

Wiem, że to rudne, bo one prawie zawsze są podzielone na dwie części, które nie mają więcej niż 300 mega, ale wasza pazerność zostanie ukarana.
Sciągnęłam HPiKT- część po 200mega z hakiem- wizja jak w gierkach na Atari, fonia, jakby ktoś mówił przez megafon
Sciągnęłam Osadę- jednoczęściówka, niecałe 300mega- obraz, jakby ktoś go akwarelą namalował, fonia w porządku, tylko...jakieś 8 sekund spóźniona w stosunku do wizji
Sciągnęłam Nieustraszonych braci Grimm- znów niecałe 300- przez pół filmu(tylko tyle wytrzymałam) nie mogłam się zorientować, który to Damon, a który Ledger...
Sciągnęłam Just like heaven- tym razem 200 i kilka mega- mi9mo straszliwej wizji- obejrzałam. Uznałam, że beznadziejna rola, jak na Charlize Therone- po miesiącu okazało się, że to była Reese Wtherspoon...

Ależ jestem zła. Fak! Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blaidd
moderator byroniczny



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ra-setau

PostWysłany: Śro 21:02, 26 Kwi 2006    Temat postu:

A ja jakoś nie mam szczęścia do ściągania filmów w ogóle.
Mam programy ponoć jedne z lepszych, tj. np. Bit Spirit, ale chyba mamy za powolne połączenie z siecią. A może... to tez coś z zewnętrznym IP - nie za bardzo się znam. Filmy ściągają mi kumple z akademika. Czasami mocno się opóźniają, tak jak teraz.

"Skazany na bluesa" to pornos? W dodatku perwersyjny? Hm. Nie oglądałam, choć miałam się przejść nań.

A napisy, Hecuniu, to może najlepiej ze strony napisy.pl, czy jakoś tak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart

PostWysłany: Śro 21:22, 26 Kwi 2006    Temat postu:

,,skazany na bleusa''?
nigdy
kto to wymislił?
by niby pornus?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hec
moderator avadzisty



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: na północ od chatki 3ech świnek

PostWysłany: Czw 9:24, 27 Kwi 2006    Temat postu:

Nie, nie, nie- nie chodziło mi o to, ze Skazany na bluesa jest pornolem. To był taki internetowy psikus- po prostu ten film był tak podpisany, a ja- pewnie inni tyż- sciągnęłam go, myśląc , że to biografia Ryśka. Wink

Blaidi, co to za program, ten który masz? Mogłabyś mi co więcej napisać? Jest darmowy? Bo ja dysponuje tylko koszmarnie wolnym Emulem i szybkim, ale za to bardzo ubogim BearSharem...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blaidd
moderator byroniczny



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ra-setau

PostWysłany: Czw 11:06, 27 Kwi 2006    Temat postu:

Napiszę na PW, bo to chyba offtop będzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart

PostWysłany: Czw 12:17, 27 Kwi 2006    Temat postu:

aha
juz sie zadygałem Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blaidd
moderator byroniczny



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ra-setau

PostWysłany: Pią 20:52, 28 Kwi 2006    Temat postu:

Siedziałam i zaczęłam oglądać tak sobie, bo było puszczone Mission impossible II.
Głupie to-to totalnie. Od razu zaczyna się od łóżka, choć główni bohaterowie dopiero co wymienili się imionami. Ale jak laska jest mulatką, ma 40 kilo, jeździ szybko sportowym samochodem (tak jak Cruise, czyli główny bohater), jest "cudownie nowoczesna" (bleee!) - nie pierze, nie gotuje, ma cięty język, to niezła z niej sztuka. A jak jeszcze maleńko jej trzeba, żeby wylądować z facetem w łóżku (to zdaje się też element kobiecej nowoczesności), to jeszcze lepiej.

Zaraz puszczamy Siostry Magdalenki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart

PostWysłany: Pią 21:04, 28 Kwi 2006    Temat postu:

M-I 2 jest jeszcze gorsze niz jedynka
ble Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blaidd
moderator byroniczny



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ra-setau

PostWysłany: Sob 11:19, 29 Kwi 2006    Temat postu:

Hm. Dziwne te Siostry Magdalenki. Straszne. Film opowiada o dziewczętach, które umieszczono w czymś w rodzaju ośrodka wychowawczego sióstr Magdalenek. Nazwa pochodzi od Marii Magdaleny, któa jak wiadomo, zanim poznała Chrystusa, była prostytutką. Do tego domu trafiały właśnie dziewczyny "źle się prowadzące". Rzecz dzieje się w Irlandii w latach sześćdziesiątych. Przedstawione są trzy bohaterki, które znalazły się u sióstr z zupełnie różnych przyczyn. Jedna została zgwałcona, druga rzeczywiście urodziła dziecko przed ślubem i nie był to gwałt, trzecia po prostu kokietowała chłopców.
I najgorsze było, że to rodzice je umieścili w tym miejscu. To rodzice nie chcieli ich zatrzymać w domu, pomóc, bo nieślubny wnuk to hańba, bo jak córka "nie jest już czysta" - też, a jak lubi chłopców w ogóle - to zaraz mogą być problemy (ta została wysłana z internatu dla dziewcząt).
Tak to było. To był film oparty na faktach.
Irlandczycy są bardzo wierzącymi ludźmi. Miasteczko, w którym dział się film nie było duże i można je porównać z wsią w każdym kraju, także u nas i dzisiaj.
Ośrodki sióstr Magdalenek zostały juz chyba zlikwidowane, ale w całej Irlandii przetrzymywanych w nich było ponoć ok. trzydzieści tysięcy kobiet. Pracowały tam na przykład w pralniach.

Przepiękna muzyka! Szczególnie rozpoczynająca film najprawdopodobniej weselna pieśń z towarzyszeniem cudownego instrumentu podobnego do bębna (kocham bębny), a wykonanego pewnie z jekiejś skóry owczej, albo czegoś w tym rodzaju.

Film z gatunku tych, co się po ich obejrzeniu człowiek czuje jak rażony piorunem.

Edit:
Aaaaa! Właśnie leci Wilk. Świetny jest ten film. A wizja wilkołaka w wielkiej zgodzie z moją - wspaniałe samopoczucie, dzikość w sercu, namiętność, wyczulone zmysły. Świetny Nicholson, świetna Pheiffer i świetny Spader (mmmmm) - wszyscy mają wilczą urodę.
A jutro idziemy na V jak Vendetta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Nie 11:38, 30 Kwi 2006    Temat postu:

Jesetem po Wilku i jestem bardzo zadowolona! Nie mam prawie żadnych (prócz tego, że to miał być horror, a ja się nie przestraszyłam Smile) zastrzeżeń, Nicolson jak zwykle był świetny, a Stuarta grał ten chłopak z Gwiezdnych wrót które lubię. Działania bohaterów jak zwykle skomentowałam:
Dorośli są zbyt inteligentni na takie wydarzenia. Dziecko 10cio-letnie najprawdopodobnie podjęłoby odpowiednie działania w celu ocalenia zwilkołaczonego i otoczenia. A dorośli... echhh Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blaidd
moderator byroniczny



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ra-setau

PostWysłany: Nie 11:52, 30 Kwi 2006    Temat postu:

I dlatego w horrorach często są dzieci, na przykład u Kinga. Żeby pokazać drugą stronę, tę bardziej duchową, może bardziej instynktowną, uczuciową. Nie racjonalną.
Uuuu, jak ten Nicholson cudnie wyglądał w tej roli! Jak mało kto nadaje się na rolę wilkołaka - te drapieżne oczy z wyrazistym łukiem brwi...
Pfeiffer zawsze kojarzyła mi się z wilczycą. Poza tym, w jednym filmie już grała z... wilkiem - w Zaklętej w sokoła. Piękny film.
A Jim Spader... Słodki. Hipnotyzujący był z niego wilczek z tymi złotymi oczętami.

I jeszcze bardzo podobał mi się główny motyw muzyczny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> Gniazdo kinoluba Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 78, 79, 80  Następny
Strona 13 z 80

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin