Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trilby
świtezianka
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto z piaskowca
|
Wysłany: Wto 12:43, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Oj tak, Hooligans było conajmniej MOCNE.
A ostatnio widziałam też "Dumę i Uprzedzenie". Z mamą ;D Fajny film. Taki bardzo bardzo na filmy w tym stylu, i ciągle nie mogę gdy przypomnę sobie pana Darcy'ego w szlafroku, bioegnącego przez chyba wrzosowisko... Z lokami na klacie na wierzchu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Śro 18:26, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Kurcze, ja poluję na "Hooligans", koleżanka miała mi przynieść i zapomina wiecznie! Sklerotyczka jedna! A podobno film rzeczywiście mocny...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 18:30, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A ja się wczoraj zaabsurdowałam filozoficznie...
Z cyklu kocham kino puścili przedziwny film Gorana Paskaljewicza "Beczka prochu" - a ponieważ przepadam za kinem z tych rejonów świata, to rzecz jasna się skusiłam.
Piorunujące wrażenie. Aczkolwiek faktycznie, w wersji teatralnej musiało być lepsze (bo to przerobiona na film sztuka). Wiele scen typowo teatralnych.
Ironia losu, cholera. I w zasadzie nie wiadomo, czy się śmiać, czy płakać. Chyba najlepiej jedno i drugie naraz.
Zawsze, zawsze fascynowały mnie Bałkany...
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Sob 18:28, 13 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:40, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
a mnie ZSRR... *rozmarzenie*
Meg, ja mam pożyczonych od kolegi Hooligans, i powinnam mu już oddać, a nie mam czasu obejrzeć... Wyślę ci w następnym liscie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Śro 18:43, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Taaa?
*krztusi się herbatą*
Tak?! Nie? Tak?!?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 18:46, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
ZSRR też, Ori Ale ja to raczej traktuję jako...eee... badania nad patologią państwowości.
Kina rosyjskiego nie znam. Kurcze. Niestety.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piekiełko
wilk rumowy
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem
|
Wysłany: Śro 19:04, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Yy..."Duma i uprzedzenie", bylo piknym filmem Krajobraz, muzyka...No, ale ja już chyba mam w sobie coś takiego, że takie ckliwe filmy mi się podobaja Bywa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Śro 19:34, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ech, ja to zwariowałam na punkcie "Rozważnej i romantycznej". Alan... Hugh... *buja w obłokach*
A od wczoraj do grona moich ulubionych obrazów zaliczają się też "Faceci w butach". Powinni kręcić więcej filmów o stepowaniu, przecież to jest coś fantastycznego!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 19:44, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A-ha, widziałam przelotem finał stepowniczy. Chciałabym coś takiego na żywo zobaczyć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Śro 22:24, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Hooligansów nie widziałam, ale mam zamiar nadrobić- jutro, bodajże. A co do "Dumy i uprzedzenia" to tleruję tylko odcinkową wersję BBC z Colin'em Firth'em...mrrau.
Eh, ja po prostu KOCHAM filmy, właściwie, to traktuje je jak kolejną gałąź sztuki. Usz...teraz mam ambitny plan zobaczyć wszystkie oscarowe nominacje..eh, pewnie nie do końca wykonalny, już się natknęłam na pewne kłopoty związane z co niektórymi pozycjami, ale jeszcze sie nie zniechęcam, o nie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Czw 10:20, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatanio oglądałam "Billy'ego Elliota" w TVN. Film bardzo mi się podobał, uwielbiam klimaty angielskich miasteczek robotniczych
"Dumę i uprzedzenie" toleruję tylko w formie miniserialu z Colinem Firth'em, i tu zacytuję Hecę: mrrrau...!
"Uśpionych" ostatnio sobie nagrałam, bo kochana telewizja, OCZYWIŚCIE, wyemitowała film w porze nie dla ludzi. Oglądałam go już drugi raz, i znowu wywarł na mnie duże wrażenie.
I chyba muszę wrócić do "Underground" z muzyką Bregovic'a, bo stęskniłam się za nim okrrrutnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 11:24, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
"Underground" - genialne! Chciałabym to mieć na płycie...
"Uśpieni" też na mnie duże wrażenie zrobili, ale jak oglądałam pierwszy raz. Za drugim trochę się rozczarowałam, sama nie wiem dlaczego.
A ostatnio jeszcze jeden niezły film w telewizji puścili - "Cena nadziei". Też drugi raz widziałam... brrr... to jest obraz bez wyjścia. I sama nie wiem co tak naprawdę myślę o karze śmierci...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Czw 13:43, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
"Lolita" - po prostu arcydzieło. Zakochana jestem głównie w muzyce, ale Jeremy Irons też zrobił na mnie wrażenie No i sam związek Humberta z Dolores - przedstawiony w taki sposób, że nie zwraca się specjalnej uwagi na jego niewłaściwość, tylko tragizm i brak nadziei na szczęśliwe zakończenie. To jeden z nielicznych filmów, w których zakochałam się od pierwszego obejrzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Czw 21:04, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nie napiszę nic nowego- "Underground" mam i oglądam co raz, pomiimo zniesmaczenia Ageliza /ona nie lubi/. "Facetów w butach" widziałam trzeci raz. Za każdym razem niezmiennie kwiki zachwytu.
Ageliza: Nie nielubię, jednakże moim jakże cudownym zdaniem twierdzę, iż każdemu znudziłoby się oglądanie tego samego po raz setny (tysięczny, milionowy...). Tak samo słuchanie takiej samej muzyki (patrz Pink Floid po raz setny, tysięczny, milionowy...).
Natalia: Quah!!! Nieprawda. Ja mogę miliardy razy to samo, jeśli lubię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Pią 1:11, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
No dobra, idę ogladać Hooligansów, chociaż nie wiem czy to dobra myśl ,bo sciagnęłam sobie wrsje z niemieckom dubingiem- miało to być głeboko dydaktyczne posuniecie, ale treaz nie jestem pewna, czy było rzeczywiście takie genialne- Elijah Wood mówiący z niemieckim akcentem to doprawdy cudaczny widok.
Hmmm...może jednak skuszę się na "Moje własne Idaho"...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|