Najukochańsi - aktorzy, aktorki i aktorzątka.

Hekate

O, o, o Niemcach tośmy kiedyś gadały, pamiętam. Ty się rozpływałaś nad Brühlem a ja miałam fazę na Diehla. Szczególnie po Fałszerzach (ale po Miłości w Myślach też - jeny, jak ja KOCHAMKOCHAM ten film).

Chociaż teraz mam fazę bardziej swojską, bo na Majchrzaka. Ten facet mnie poraża po prostu. Charyzmę można by nożem kroić, no serio, Majchrzak pojawia się na horyzoncie i wszyscy inni aktorzy przestają mieć jakiekolwiek znaczenie.

Zaintrygowałaś mnie tymi Niepokonanymi. Muszę obejrzeć.

Ceres

Majchrzaka lubię też, zwłaszcza, jeżeli ogranicza się do bycia aktorem. Polityczno-społeczne poglądy aktorów nigdy mnie nie interesowały. Very Happy

Hekate

A ja nawet nie wiem, czy i jakie ma poglądy. W życiu go nie słyszałam na żywo, ani nie widziałam w żadnym programie publicystycznym. Ani nic. I w dupieee to maaaam, może być sobie nawet faszystą, i tak go kocham jako aktora.

Wink

Natalia Lupin

Nigdy jakoś Christopher Waltz mnie nie przekonywał.
Ale właśnie oglądam "Wodę dla słoni" (tak, z Pattisonem) i jedyne, co mogę powiedzieć na temat Waltza to: OMG!!!!! <3 <3 <3 Jest fantastyczny, czarujący, okropny, przecudowny! Jest wymarzony do roli Augusta. Uwielbiam go jako Augusta. Wspaniala rola.

Kira

Ja do mojej w czasach antycznych sporządzonej listy muszę dodać Leonardo diCaprio (i to bardziej za Shutter Island niż za Incepcję) i Cate Blanchett (chyba jej jeszcze tu nie wymieniałam) - bo jak zazwyczaj nie przywiązuję się do aktorek, tak ona ujmuje mnie zarówno swoim talentem, jak i urodą Smile

Natalia Lupin

Właśnie natknęłam się w głebinach internetu na zdjęcie [link widoczny dla zalogowanych], który w czymś tam grał Sherlocka Holmesa. Hmmm. Czyżbym planowała wojnę podjazdową z Cumberbatchem? Hmmm, być może Razz

Natalia Lupin

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] lalala.

Hekate

No chyba sobie obejrzę normalnie! Widziałam dwie inne wersje Emmy, ale tej nie. Trzeba nadrobić i poprawić sobie humor!

Natalia Lupin

Ja widziałam tę scenę z jakiejś innej wersji: Badly done, Emma! i umarłam ze śmiechu, jak to porównałam ze Strongiem. Toż on na nią woła jak na psa! Niedobry Burek, fe! Laughing

A Stronga Knightley tak ją kocha, że jej aż nienawidzi Smile

Poza tym on jest mistrzem w mówieniu mnóstwa rzeczy jednym gestem. Jak tylko wchodzi na scenę, w 3 minucie, od razu widać, że Knightley Emmę kocha. To jest taki moment, gdy nie odpowiada na jej pytanie, tylko się odwraca. Cudowności :3

E: To jest ta wersja: http://www.youtube.com/watch?v=z5Jgis0Pdpk

Natalia Lupin

Wyleczyłam się z Mishy Collinsa tylko po to, by zapaść na Toma Hiddlestona. Co w zasadzie było do przewidzenia, biorąc pod uwagę reklamę, jaką robią chłopakowi fanki internetowe.
Widzę postęp. Ten przynajmniej umie grać...
Mark Strong come back to meeeei Sad

Hekate

Kwik, dopiero teraz skojarzyłam, że on przecież grał Fitzgeralda w "O północy w Paryżu". I grał też w takim jednym serialu kostiumowym, który lubię. Że już nie wspomnę o nieświętej pamięci filmie o koniu Spielberga - facecik ma ostatnio branie Wink

(nie, nie grał konia, ALE I TAK)

Natalia Lupin

Ceres

Heh.

Co do Avengersów, to ja zapadłam na Marka Ruffalo - tego od Hulka. W ludzkiej postaci, rzecz jasna - w każdym razie uważam, że jest uroczy Very Happy

.

Natalia Lupin

Ceres, za to właśnie cię kocham. I za to, że powiedziałaś to pierwsza, bo ja się nie chciałam przyznać Laughing

BTW, wiesz, że ma grać w Iron Manie 3? Moja część tumblra szaleje, i ja z nią. To będzie PIĘKNY FILM.

E: To mnie całkowicie rozczula:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ceres

Ty zawsze wiesz, czym podsycić moje aktorskie zauroczenia Very Happy

.

Swoją drogą, a propos Stronga - czytałam sobie nawet wczoraj jakiś fik z Archym w roli głównej (z Rock'n'rolli). Niezły, chociaż z OFC i nieskończony.