Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Twój wybór: |
Źli - kto by się podniecał mdłymi chłystkami w stylu Pottera? |
|
22% |
[ 4 ] |
Niejednoznaczni - z czeeni i bieli wybieram szarość. |
|
77% |
[ 14 ] |
Dobrzy - co ty chrzanisz? To o nich są te filmy! |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 18 |
|
Autor |
Wiadomość |
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Śro 19:55, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wybrałam Złych. Chociaż nie wiem czy tak powinnam zrobić. Bardzo lubię czarne chraktery, ale jadnak posiadające ludzkie cechy. Tacy cą brdziej realistyczni. Nawet jeżeli są to złe cechy, jak złość czy zazdrość. Podobnie jak KIra lubię wymyślać, co siedziało z bohaterami wcześniej albo później. Jak byłam młodsza złościłam sie, że film się k9ończy, a ja nie poznałam histori człowieka, o który był. Zły, złym, ale musi być inteligentny i spytny jak diabli. Dobrych moze i cenię, ale nie lubię. Bo oni zawsze robią to samo. Sarość też może być ciekawa, szczególnie w przypadkach szaleństwa.
Natomiast czerń jest pociagająca i to bardzo.
Podobała mi się kreacja Depp'a w Dziewiątych wrotach i oczywiście Isaacs głównie w Patriocie.
P.S. Zaczynam ludzi inspirować. Musze to opatentować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:56, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Źli, ale bardziej - niejednoznaczni.
Bohun ^^
Zazwyczaj nie cierpię idealnie pozytywnych bohaterów, zazwyczaj są tacy sami i mają te same rozterki "ratowacza światów". Nie wspominając o nienagannej urodzie, bleht.
Złych - lubię czasami.
Szarość - to jest to[co tygryski lubią najbardziej...]!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nightwish
Gość
|
Wysłany: Śro 23:05, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
uech, łech, fech- dezaprodata. Szarość? coż w niej tak ciekawego? nie pojmuje tego- nigdy nie byłem szary, i nie chce byc, oooo nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Śro 23:11, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Bo nie rozumiesz, o co nam chodzi, gdy mówimy "szarość".
Jest takie powiedzenie, że rzeczywistość jest czarno-biała - ale tylko ludzie ograniczeni tak ją postrzegają. Świat mieni się odcieniami szarości - nikt nie jest albo czarny, albo biały. Pewnie, że możesz się uważać za granatowego czy fioletowego, ale w naszej wizji to będzie po prostu ciemno-szary.
Szary nie znaczy nudny - po prostu... no właśnie, niejednoznaczny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nightwish
Gość
|
Wysłany: Śro 23:13, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
lubie jednoznacznośc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Śro 23:14, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Faceci...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nightwish
Gość
|
Wysłany: Śro 23:21, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
hm.. jak dało się zorientować nie jestem typowym facetem, ale lubie wiedzieć na czym stoje bo zbyt często grunt jest niepewny. Oto własnie wasza szarość, napisałem "jak cię widzą" na twój teamt, Ceres
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Śro 23:28, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Widziałam - zasadniczo, powinnam się rumienić, bo jestem dumna z tych cech.
Nie, Nightwish, nie jesteś typowym facetem i lubię to w tobie, ale akurat w tej kwestii przypominasz większość większość znanych mi mężczyzn. Wszyscy lubią wiedziec na czym stoja i raczej nie interesują ich meandry ludzkiej psychiki. Ni
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nightwish
Gość
|
Wysłany: Śro 23:33, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
nic z tego- nie mówię o tym. Ludzka psychika.. eh nieodkryty pokład złota. Ale! jeśli przez tydzień słyszysz "nie wiem" "pomyśle" to można odwalic kitę.
Bohaterów lubie czarnych- z białą plamką na nosie <przenośnia>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Śro 23:36, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Czyli też nie do końca jednoznacznych...
Nie wiem i pomyślę? Może po prostu otaczasz się niezdecydowanymi ludźmi i czas zmienić towarzystwo, skoro tego nie lubisz?
A zauważyliście, że nikt nie lubi białych;D ?
Przepraszam, że w twój post się wcięłam, Ceres.
H.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nightwish
Gość
|
Wysłany: Śro 23:41, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
większosc kobiet tak ma- chyba na stałe przeżuce się na facetów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Śro 23:51, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Na szczęście, też nie jestem większość. A w sytuacji jestem o tyle komfortowej, że się nie muszę przerzucać.
Spoko, Hecu. Zauważyłam. Ale możemy zaprosić Arthura Weasleya, tego z TN, to nam popsuje statystykę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nightwish
Gość
|
Wysłany: Śro 23:56, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
bo biali są nudni, wsyzscy ich nie lubią ale Aragorna to uwielbiają białas jeden
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Czw 7:17, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Bo wiesz Naith, to ulubieniec kobiet. Przystojny, odważny, ratuje swiat i takie tam sprawy. Pozatym większośc społeczeńswta woli białych, nie wiem czemu. Jakoś tak tutaj sie rebrało więcej takich, co prawych bohaterów nie trawi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Czw 9:43, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Bo mogą sobie wyobrażać, że ich też by uratowali. Na litość, mają wasne problemy, po co im taki Boromir z problemami czy Promień z chwiejnością egzystencjonalną? To nie ich sprawa przecież, nie będą wnikać. A źli? Jak źli, to znaczy, że chcą nas skrzywdzić. No to źli od zawsze na zawsze, co tu do wnikania?
(chcę się zastrzec, że przedstawiłam tu prawdopodobny pogląd większej części Ludzkości, nie mój)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|