|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Wto 18:42, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
<Drży na samą myśl> Khe khe khe Fajno!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 20:46, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
No, ja też drżę. Mam wrażenie, że kompletnie zapomniałam jak się pisze! A najgorsze jest to, że ciągle mnie męczą jakieś pomysły, tyle, że za cholerę nie chce mi się ich werbalizować.
To będzie masakrczny, wiosenny maraton, he he. Ciekawe, co też sobie zażyczycie Crossover Doktora House'a i M jak Miłość? Ło boru, miej nas w opiece!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 18:24, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
UWAGA, UWAGA!
Moje życzenia:
1. Opowiadanie własne z motywem podróży (w celu dowolnym), która potoczyła się niezupełnie tak, jak trzeba - poproszę m.in. zdezelowany PKS, pijaczków na przystanku i realia polskiej prowincji. Tragikomedia.
albo
2. Fanfik, "Harry Potter". Wyższe sfery, bohaterowie-arystokraci dowolnie wybrani, jakieś uzdrowisko (no wiecie, jak to się kiedyś jeździło "do wód") kurort, pałac itp. I skandal dowolnej natury, niekoniecznie miłosny. Coś, co wytrąci "śmietankę towarzyską" z równowagi.
albo
3. Opowiadanie własne. Rzecz musi się dziać w "szemranym" towarzystwie, w jakiejś "dzielnicy złodziei" (mogą być współczesne przedmieścia, coś historycznego, albo fantastyka - prawdę powiedziawszy preferowałabym to ostatnie, ale się nie upieram), gdzie bytują barwne i niebezpieczne typki z marginesu społecznego. Nie tylko kryminaliści, artystyczne dusze także. I osoby "politycznie podejrzane". Fabuła absolutnie dowolna, podobnie jak wydźwięk - tylko błagam, niech to nie będzie nachalna komedia!
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Czw 18:24, 24 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Czw 23:02, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Chcę wylosować Hekate! Nawiasem mówiąc, zwolniła mnie z jednego życzenia, wpisując swoje 3...
OK, po odrzuceniu wielu, wielu kandydatur na moje życzenia, chcę to:
1. Opowiadanie w fandomie My Chemical Romance. Materiały dostępne TU i TUTAJ. Miejsce i akcja z obojętne, byleby wpisywało się w kanon, ale muszą się pojawić [link widoczny dla zalogowanych] i/albo [link widoczny dla zalogowanych].
2. Opowiadanie własne inspirowane zdjęciem: [link widoczny dla zalogowanych].
3. Opowiadanie własne inspirowane cytatem: "Dinozaury nie wyginęły. Po prostu są nieśmiałe."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 23:11, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Hehe, nooo, ja już wiem, które życzenie wzięłabym od Nat, jakby co
A gdzie reszta uczestniczek? Czemuż, ach czemuż milczą?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Czw 23:22, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
1. Vampire Diaries- interakcja Elijah-Bonnie, niekoniecznie romans (wolałabym nie romans, szczerze mówiąc).
2. Własne - osadzone na uniwersytecie, absurdy rzeczywistości akademickiej, nie muszą być ze studenckiej perspektywy.
3. HP - Hermiona/Lucjusz - a co! Tylko błagam bez gwałtów, tortur i innych takich. Jakaś interakcja w czasach pokoju, kiedy to muszą się dogadać, bo inaczej będzie dym.
Powiem wam, że jak patrzę na pierwszy i trzeci, to nawet widzę pewne podobieństwa... nie jest dobrze.
Ostatnio zmieniony przez Ceres dnia Czw 23:22, 24 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Czw 23:46, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Cerere, jak dla mnie, to jesteś straszliwie wymagająca! Przy pisaniu tego trzeba będzie MYŚLEĆ i PLANOWAĆ! Ty okrutniku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pią 0:11, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Eee, nie przesadzajmy. Myśleć i planować to trzeba by było, jakbym zażyczyła sobie alternatywną wersję Odysei .
|
|
Powrót do góry |
|
|
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 13:12, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A można się jeszcze przyłączyć? Bo ja nie zauważyłam wcześniej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pią 17:09, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam nic przeciwko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 17:54, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Można, można. Tylko nie wiem, jak nas Kira wtedy poprzydziela. Będzie musiała coś wymyślić
I gdzie, u diabła, podziewa się Meg ze swoimi życzeniami?
(Lucjusz/Hermiona, sasasa, dobre, podoba mi się)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Sob 0:23, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ej, może ona myśli, że 24 marca?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 11:39, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
No mam nadzieję, że nie
Poczekajmy jeszcze na Maggie do końca łikendu, te parę dni nas nie zbawi.
Najwyżej do nie smsa napiszę.
A jakie są twoje życzenia literackie, Diruś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 12:57, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dobra, to ja mam takie życzenia. Jeżeli dobrze zrozumiałam te życzenia... Jakby co, to poprawię.
1. Własne. Fejsbukowa znajomość, która wykracza poza internetowe ramy, a bohaterowie wikłają się w konsekwencje, których nigdy by się nie spodziewali.
2. Fanfik. Okołopotterowy, w starym dobrym, huncwotowym stylu - okres okołopierwszowojenny, już po skończeniu szkoły. Wskazana, acz niekonieczna, antypatia Lily/Remus.
3. Fanfik, tym razem serialowy. Starzy dobrzy Chirurdzy oraz Gotowe na Wszystko, crossover. Komediodramatyczny. Ha.
Aaa, oczywiście w każdym tekście mile widziane wtręty z pogranicza (albo i cała fabuła osadzona być może) w świecie fantasy.
Ostatnio zmieniony przez yadire dnia Sob 13:03, 26 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Sob 18:22, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem jestem! Przepraszam, bo ja do kompa nie siadałam właściwie teraz. Najpierw ta histologia, a potem w labie siedziałam. Ale pamiętam i kajam się, a oto moje życzenia:
1) Fanfik okołopotterowy, z Remusem (a jakże!) w roli głównej. Ze względu na antypatię do wilkołaków w świecie magicznym, zmuszony jest poszukać pracy "mugolskiej". Ironiczno-sympatyczne przemyślenia głównego bohatera nad swoim losem, ze spojrzeniem na różnice w stylu życia mugoli i czarodziejów.
2) Opowiadanie własne. Polskie miasteczko (lato preferowaną porą roku). Wszyscy się znają, wszyscy o wszystkich wiedzą. Do miasteczka przyjeżdża nowa/nowy. I skrywana od dawna (zwłaszcza przez starszych mieszkańców) tajemnica zaczyna wychodzić na jaw.
3) Zastanawiałam się długo, czy nie zażyczyć sobie (w związku z moją nawracającą obsesją) frodowego fanfiku z okresu sprzed Wyprawy. Coś lekkiego, miłego (może być lekko pieprznego), co pokaże, że mój ulubiony hobbit robił też inne, weselsze rzeczy od wyczerpującego marszu do Mordoru. Jednak gdyby to sprawiało trudność, to dopuszczam zamianę tolkienowskiego świata na Irlandię i postacie własne (z pozostawionym zamysłem młodzieńczych przygód).
To tyle i jeszcze raz przepraszam za zwłokę
Ostatnio zmieniony przez Maggie dnia Sob 18:23, 26 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|