|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:51, 15 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Exactly, Hekate, exactly. Ja muszę po każdej sobie odpocząć, a i tak najbardziej lubię "Ciekawe Czasy" i "Blask fantastyczny" Jakos mam słabość do Rincewinda, Cohena i Dwukwiata...
A, i jeszcze Morta kocham. Wiecie, kogo bym widziała w roli Śmierci?... Ralpha Fiennesa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nessie
wilczek kremowy
Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:50, 30 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Baśnie, legendy, mity, powieści historyczne, Potter oczywiście, Tolkien, kryminały, Christie, detektywistyczne, Szekspir, sensacyjne, Chmielewska... Ach, dużo by wymieniać. (-:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 17:23, 30 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
O, jak to fajnie, że ktoś odkopał te literackie temaciki. Trochę się za nimi stęskniłam
Ostatnio w zasadzie siedzę w romantykach - w liceum tego okresu nienawidziłam szczerze i namiętnie, a teraz przepadam i to jaaaak! Szczególnie za wrednymi dygresjami Julka Słowackiego, którego uważam za największego z Duchów. Chociaż Mickiewiczowskie drobne utworki też są sympatyczne - trzeba dupkowi przyznać, że niezły był. Co nie zmienia faktu, że paskud wredny i... no grrr!
A, no i zakochałam się w Kraszewskim. Późno, ale lepiej teraz niż wcale. Polecam, szczerze polecam "Bruhla" ( nie ma deutschowskiego u z kreskami, wybaczcie)
Między lekturami pochłaniam po raz miliardowy Gałczyńskiego, mojego Guru. Tym razem, tak dla odmiany, prozę. Dobry, skubaniec!
Byłabym zapomniała, kolejny mój Guru, tym razem z dziedziny opracowań (tak, właśnie tak luźno chciałabym pisać prace naukowe!)
Rymkiewicz, "Juliusz Słowacki pyta o godzinę".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:57, 30 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Zmieniłam zdanie. TERAZ już wielbię WP. Musiałam do tego dojrzeć.
No i Białołęcka, mmm... Tkacz Iluzji, Kamień na szczycie, Piołun i miód.
Pretchetta na oczy nie widziałam, bo mam dostępu... <jęk z najgłębszej części piekieł>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trilby
świtezianka
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto z piaskowca
|
Wysłany: Sob 11:19, 31 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
ü?
Ja ostatnio ie miałam w ogóle co czytać, i zrobiłam numer p.t. obczajanie tego co jest na półkach u mnie w domu xD (jedna ściana jest całkiem zastawiona ksiązkami). W ten prostu sposób przeczytałam "Orlanda", a lista ksiażek do przeczytania chwilowo przedstawia się tak:
1. "Mistrz i Malgorzata" (tak 95% jkuż rzeczytane )
2. "Żaba" Musierowicz
3. "Córka rzeźbiarza" Tove Jansson
4. "Dama w lustrze" (bodajże). autorstwa Virginii W. opowiadania. Nie mogę się doczekać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Sob 15:29, 31 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Kochane, ja się ostatnio wzięłam za Stokerowskiego "Draculę" w oryginale! Jak przeżyję to będzie dobrze A w planach mam "Pana Tadeusza", bo to lekturka, heh Jeśli zaś chodzi o własną, niwprzymuszoną wolę, to się zabieram za "Ojca chrzestnego" i może "Idiotę"... a może Pratchetta... no nie wiem!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 15:32, 31 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
O, Kira, jakiż kardynalski opisik!
Ja "Pana Tadzia" też muszę przeczytać. Po raz trzeci... I też lektura, cholera.
A "Ojca chrzestnego" kocham pasjami (och, Michael! - wzdycha)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:53, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nessie napisał: | , Szekspir, |
och! Szekspir o moja nieuleczalna pasja, chociaż muszę przyznać, że wolę komedie, szczególnie "Sen nocy letniej" i "Ugłaskanie sekutnicy"- tekst:
"życie byłoby nędzą z taką jędzą:
Jeżeli jednak masz pan k'temu kuraż,
To w imię Boże, naprzód!"
Uwielbiam! To zupełnie jakby Will znał mnie osobiście, hehe:)
A ostatnio czytałm niesamowitą książke- "Dziennik Ma Yan"- książkę opublikowana przez francuskiego dziennikarza. W czasie podróży do Chin spotkał sie z ogromną nędzą i analfabetyzmem- jedna z kobiet, również analfabetka, podarowała mu pamiętnik swojej córki i jej list, w którym niemal krzyczy, że chce się uczyć.
Ksiązka jest dzinnikiem 13letniej dziewqczynki, której rodziców nie stać na to, żeby chodziłą do szkoły- niesamowite i wstrząsające, ryczałam jak głupia.
Wiecie, zdawałam sobie wcześniej sprawę z tego, że w pewnych regionach świata panuje bieda i głód itd, ale to było takie bliskie, wiecie, ta dziewczynka (która teraz zaczyna liceum- Pierre Haski założył organizacje "Enfants du Nigxia", która funduje stypendia dla dziewcząt z najuboższych rodzin regionu Ningxia), ona niezwykle meżnie znosiła swój los, była taka pokorna, taka pogodzona z życiem, a przecież, żeby chodzić do szkoły, czasami nie jad la przez kilka dni, mieszkała w małej klitce z 16 innymi dziewczętami, w każdy piątek i poniedziałek przemierzałą napiechotę ponad 20 kilometrów niebezpiecznej drogi. To po prostu zaskakujące ile hartu ducha i determinacji potrafi być w takim małym ciałku!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Sob 20:54, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
To na górze, to ja byłam- wylogowało mnie :O
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Sob 23:52, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Muszę przyznać, że, jakkolwiek z natury jestem hedonistką, dochodzę do wniosku, że przez ten wszechobecny komfort (bo nie oszukujmy się, nawet najbiedniejsi Polacy w porównaniu z przypadkiem opisanym przez Hecę mają warunki komfortowe) wszyscy miękniemy. Moja babka dziesięć kilometrów co tydzień zachrzaniała do kościoła, deszcz, śnieg czy inna cholera, a mnie się nie chce podmiejskim autobusem jeździć. Nie, żebym narzekała, ze wspomnianą dziewczynką bym się nie zamieniła za żadne skarby. Chodzi raczej o to, że to rozleniwienie raczej nam nie wyjdzie na dobre.
Odnośnie zaś książek - czeka na mnie Inny Świat, a potem się wezmę za opracowania "Trzech muszkieterów" do matury ustnej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ageliza
srebrnogrzywy bimbrowiec
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z(...)nienacka!
|
Wysłany: Wto 21:31, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Do czytania zaciągnęła mnie Natalia, kiedy byłam jeszcze mała. I tak nigdy nie przeczytam tyle co ona, i to co ona. W życiu nie zacznę Anny Kareniny! Chrońcie mnie bogowie przed książkami historycznymi, opartymi na faktach romansidłach, oraz przed "dziełami" Sapkowskiego;) Nie lubię go, i choć wiele osób może się ze mną nie zgodzić twierdzę, że on ma fatastykę tandetną i wyświechtaną(choć ma facet swój styl) Ogólnie czytuję ja fatnastykę kobiecą(wow, ale to ładnie brzmi;) )...Białołęcka... i na tym ta kobiecość by się skonczyła. Poza tym Stefcio King, trochę takiego dziadostwa z supermarketów, autorów naśladujących Wielkie Gwiazdy Literatury Nie Tylko Polskiej;) Poza tym Musierowicz<to mi już zostało od dzieciństwa> Mam skłonności także do czytania o dramatycznych przeżyciach narkomanek próbujących wyzwolić się z nałogu;)<także o narkomanach. Nie zapominajmy o dyskryminaji szerzącej się na całej kuli ziemskiej> i raczej chyba tyle;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Sob 12:41, 14 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
To jest to co wilczki lubią najbardziej. Zaczyanałm od bajek i w bajkach zostałam. Fantastyka to mój ulubiny temat, mogę w nim pływać. Oczywiscie klasyk taki jak Tolkien to podstawa, a pozatym cudny Świat dysku, saga Wiedźmińska, Białołęcka, saga rodu Otori i całe masy innych nie mniej wspaniałych autrów.
Doceniam też kryminalny kunszt pierwszej damu zbrodni - Agathy Christe, oraz utalentowaną Chmielewską.
Lubię także książki przygodowe oraz o życi zwykłym i niezwykłym - Dumas, Diderot, Curwood, Kleinbaum i jej wspaniałe stowarzyszenie, Irving, Milne i Puchatek, Hodgson-Burnett "Tajemniczy ogród"...
I tak moge wyliczać w nieskońcczoność. Kocham czytać i moja list jest bardzo dułga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:41, 14 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Aktualnie jestem wstrząśnięta po 'Folwarku Zwierzęcym' i 'Władcy Much'. Dochodzę do wniosku, że świnie mnie prześladują...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Nie 18:02, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Folwark przeczytałam w podstawówce, jak wyporzyczałam bratu w liceum... Nie wiem, jak ja to zrobiłam. Wogóle Orwell jest świetny.
Bajki, właśnie!!! Kocham Andersena, czytam przy złym humorze. Ale się nie przyznaję, bo ludzie nie potrafią tego zrozumieć.
Chwilowy dramat: dlaczego w bibliotece liceum nie ma "Listów od Świętego Mikołaja" Tolkiena?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freeze
wilk rumowy
Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nikąd...
|
Wysłany: Nie 18:06, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
King. Stephen King. Tylko on. No...I czasem HP. King rządzi!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|