Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Sob 18:00, 26 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Znalezione przez przypadek. Nie mogłam nie wstawić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Sob 18:22, 26 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Musiałam wyguglować mpreg. Jestem mądrzejsza. I odrobinkę bardziej straumatyzowana
Slash i Durincest są porażającą większością po Błękitnej Stronie Internetu. Nie można się obrócić, żeby się nie nadziać na goły tyłek Thorina. Albo i co innego. Ekhm.
Rany, Ceres, co to jest *.*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Pon 21:01, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Na tyłek nadziać się trudno. Na co innego łatwiej ;P Ekhm.
I jestem w stanie sobie wyobrazić, jak mogłaby wyglądać akcja Thorin/Arcyklejnot. Ale mój mózg już nie chce tej wizji rozwinąć.
A mpreg-ów nie znoszę. Bo to się nijak kupy nie trzyma. I jak widzę opis fika, że "Frodo finds himself pregnant with Aragorn's baby..." to mnie rzuca.
Bueh ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Pon 23:34, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
W Potterze można to przynajmniej magią wytłumaczyć, a tu... XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:03, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Wszędzie i zawsze można czymś wytłumaczyć mprega. Może Radagast zawitał do Shire i podrzucił jakieś magiczne grzybki czy coś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Pią 18:27, 08 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
OK, czytam jednak [link widoczny dla zalogowanych] i jest słodkie. I długie. Polecam.
E: I autorka pisze jak karabin maszynowy. Dziś rano było 15 rozdziałów. Teraz jest 17. Wczoraj podobnie. O święta naiwności, myślałam, że przeczytam kiedyś cały fanfik...
Ostatnio zmieniony przez Natalia Lupin dnia Pią 18:32, 08 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Śro 20:45, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Kojarzycie schemat Mary Sue ratującej bajronicznego bochatera (jezu, jak to ch strasznie wygląda) przed sobą samym? Co byście powiedziały na wariację, w której zamiast Mary pojawia się... psychoanalityk?
[link widoczny dla zalogowanych]
Czyli Loki na kozetce u Charlesa Xaviera. Polecam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Czw 13:39, 14 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
O w mordę Dobre.
A w ogóle ja nie lubię długich fików. Tak do 10 rozdziałów, góra 15. Bo potem już się nudzę i rzucam w pierony całość albo omijam fragmenty. Jestem niecierpliwa, wiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|