|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piekiełko
wilk rumowy
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem
|
Wysłany: Śro 16:16, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A tu moje drogie podaje wam najlepsza strone jaka znalazłam odnośnie filmu...znaczy niby w wiekszości są to tapety na pulpit, ale zaręczam, że jeszcze takich niewidziałyście
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Śro 17:51, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Matko jedyna, jakie śliczne!!! Szczególnie ta z Faramirem na dole po lewej. Ale z moim Księciem mało się postarali
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atra
lunatykująca wampirzyca
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: komoda
|
Wysłany: Śro 13:09, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] - parodia władcy. gollumek gwiazdą mtv?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Śro 13:16, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
całkiem spoko te tapetki lady Piekiełko
niektore stronki takie sa ze sa przede wszystkim pewene rzeczy i dobrze
znowu mnie wylogował
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:17, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Kwwwwwik, Atra, ale się skwiczałam na hajduku xD
Jeszcze raz muszę obejrzeć - najlepsze są pląsy Golluma...
O, i chyba są fragmenty z rozszerzonych wersji filmów, aj fink, bo niektóóóórych w ogóle nie kojarzę. A każdą z części oglądałam, hm, parokrotnie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atra
lunatykująca wampirzyca
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: komoda
|
Wysłany: Śro 13:17, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
od razy widać że Remmy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atra
lunatykująca wampirzyca
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: komoda
|
Wysłany: Śro 13:17, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
pląsy golluma wymniatają! kwik!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Śro 18:15, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Jak tylko weszłam rzucił mi sie w oczy wykonawca - o-zone. Stwierdziłam, że top moze być dobre więc włączyłam i... jedno wielkie
KWIIIIIK!!!
Pląsy Golluma są poprostu nieziemski, nawet jak próbuje złapać rybę. Podobał mi sie jeszcze Saruman.
Atrauś ogólnie jest świetne!
Edit: Zapomniałam jeszcze o Smoczym języku. Jest taki wężowaty...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:56, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam ten filmik i oglądam go na okrągło
O, a teraz pytanie na serio.
Nie uważacie, ze Boromir byłby lepszym królem niż Aragorn?
Ja uważam, ze tak.
Primo - wziąłby sobie 'normalną' żonę (właśnie się zastanawiam, czy Eowina nie była by najbliższa zostania królową - księżniczka ROhanu, w typie Boromira).
Secundo - Odpowiedzialny. O. Bardziej rozumiejący ludzi, bo żyjący między nimi. A nie Aragorn - wyrwany ze świata elfów.
Tertio - Te instynkty opiekuńcze! (wzdycha, przypominając sobie sceny z WP z hobbitami)...
A co wy na to? Obalamy króla?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Czw 9:03, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Tak Kocham Boromira, miał w sobie tyle dumy, zdecydowania, poświęcenia, był wspaniały! Nawet nie wiecie, jaki to był dla mnie zawód, koronacja Aragorna No, pomijając oczywiście śmierć B. A trzy punkty wymienione przez Ori popieram. Tak!
<Ageliza: B. nie byłby lepszym królem, bo... no, nawet ta wpadka z pierścieniem, poddał się mu. Chciał pierścień dla kraju, a nie dla siebie, ale... gupio wyszło. I... no dobra, Aragorn był zbyt bohaterowaty.>
Ageliza!!! Matko jedyna, i to jest moja siostra... Ona po prostu ma obsesję na punkcie Aragorna. A zbyt bohaterowaty jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:06, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Boromir był odważny, tak, nie to, co ten wymoczek - Aragorn.
I Boromir był bardziej ludzki, niż Aragorn. Wahał się, miał słabostki - ale je pokonywał!... O!
Najpierew chciał zabrać Pierścień, a potem ratował małych hobbitów, no!
Ciekawe, co by było, jakby nie umarł...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Czw 9:12, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wróciłby do MT, zająłby się obroną, zwyciężyłby! Faramir by nie cierpiał, Denethor by nie cierpiał... A Aragorn miał iść razem z nim, więc razem pokonaliby Ciemności, walczyliby ramię w ramię, potem Frodilla wrzuciłby Pierścień... prawdopodobnie Boromir pozwoliłby się Aragornowi koronować, bo mimo dumy był wierny swemu królowi, a sam otrzymałby namiestnikostwo. I nie brałby Eowiny!!! Brałby... mnie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 12:02, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Bardzo, ale to bardzo nie lubię Aragorna. Dla mnie to kolejna, kryształowa postać, co to zawsze wie, co ma robić. Szlachetna do bólu. Ja się takich bohaterów zwyczajnie boję i dlatego... Boromir, ach!
Chociaż właściwie nie przywiązałam się specjalnie do postaci władcopierściniowych. Dalej, jak myślę o Tolkienie, siedzę w czasach "Silmarilliona". (Finrod, achhhh, Beleg, achhhh!)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Czw 12:04, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Żebym to ja pamiętała kto to był! Silmarillion lubię, ale przypomina mi naukę lekcji historii- bezskuteczne próby przyswojenia nazwisk i faktów. NIC nie pamiętam. To znaczy, kilka historii, ale o kim, to nie mam pojęcia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 12:07, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ha, a ja tradycyjnie czytam między wersami i tworze niekończące się historię na bazie "Silmarilliona". Władca zbytnio mi się przejadł,za dużo o nim wszędzie było, przestał być "niszowy", a ja tracę sympatię do czegoś, co przestaje być "niszowe" Ot, taka mała przywara. Ale teraz, w wakację, może sobię wrócę do Tolkiena. Chociaż w pierwszej kolejności musze sobie przypomnieć Sapkosiową serię wiedźmińską.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|