|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atra
lunatykująca wampirzyca
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: komoda
|
Wysłany: Pią 12:11, 26 Maj 2006 Temat postu: Wielka księga cytatów |
|
|
napewno macie jakieś ulubione cytaty z literatury, mądrości lub takie które was rozbawiły tu możecie je wpisywać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Pią 13:06, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A jakże, Atr!
Mój najulubieńszy:
Wyście z kpów onych
Na trud zrodzonych,
My z mądrych, co to
Gardzą robotą.
J.W. Goethe, Faust
Czyż nie jest przepiękny?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Indygo
srebrnogrzywy bimbrowiec
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: home
|
Wysłany: Pią 13:16, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
...nie jesteś sobą,
Albowiem żyjesz dzięki ziarn tysiącom,
Powstałym z prochu. Nie jesteś szczęśłiwym,
Bo czego nie masz, wciąż do tego dążysz,
A zapominasz o tym, co posiadasz,
Nie jesteś niczym stałym, bo natura
Twoja zmienia się według księżyca
Indyś, a napisz, proszę, z czego to jest cytat
MB
Szekspir, podobno w Miarce za miarkę, polegam na wiarygodności Jastruna, bo sama nie czytałam.
Ostatnio zmieniony przez Indygo dnia Pią 22:19, 26 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pią 19:16, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Życie jest tylko przechodnim półcieniem,
Nędznym aktorem, który swoją rolę
Przez parę godzin wygrawszy na scenie
W nicość przepada – powieścią idioty,
Głośną, wrzaskliwą, a nic nie znaczącą.
Makbet, akt V, scena V
Nigdy nie daj się zmusić do milczenia. Nigdy nie pozwól z siebie zrobić ofiary. Nie akceptuj niczyjej definicji swojego życia; definiuj sam siebie.
Harvey Fierstein (tłumaczenie moje)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Pią 20:52, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mam wiele takich ulubionych cytatów, ale wybrałam te:
"[...]Życie, które sami musimy zapełnić sobie momentami szczęścia, ba na los i jego uśmiechliczyć, jak wiesz nie mozna."
Andrzej Sapkowski "Coś więcej"
"Zawsze wiedziałem, że dąrzenie do doskonałości jest zwyczajem niosącym w sobie śmiertelne niebezpieczeństwo"
John Irving "Świat wg Garpa"
Wybaczcie my ten offtop, ale musze napiszć ten cytat:
"Bądźmy realistami, żądajmy tego co niemożliwe"
Ernesto "Che" Guevara
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Nie 13:08, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
O, Ceres dała jeden z moich najukochańszych cytatów (mam na myśli Makbeta).
I jeszcze fragment "Ocalić od zapomnienia" Grechuty. Uwielbiam!
"...ile w trudzie nieustannym
wspólnych zmartwień , wspólnych dążeń
ile chlebów rozkrajanych
pocałunków ? schodków? książek?
(...)
chciałbym oczu twoich chmurność
ocalić od zapomnienia."
Ostatnio zmieniony przez Maggie dnia Nie 14:01, 28 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Nie 13:42, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Leopold Staff, Deszcz jesienny:
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany...a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...
Zakochałam się w tym refrenie od pierwszego przeczytania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puszczyk
moderator cyniczny
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto o trzech twarzach
|
Wysłany: Nie 14:12, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
To ja też dorzucę małe co nieco. Mam taką duuuużą teczkę z różnymi cytatami.
Tyle że nie zawsze pamiętam co z czego jest...
różne:
Po co marnować życie na strach przed śmiercią
A good fight is never clean.
Kiedy walczysz z potworami uważaj, abyś nie stał się jednym z nich. Bo kiedy patrzysz w otchłań, ona również patrzy w ciebie...
Strzeż się swych pierwszych odruchów, zazwyczaj są szlachetne.
książkowe:
- Dam ci podarunek. Kotka. Będziesz go karmił, czesał i codziennie głaskał, bo kotek to bardzo lubi. Za to jak ktoś przyjdzie ciemną nocką, żeby ci poderżnąć gardło, to kotek go zeżre.
[Naznaczeni Błekitem, Ewa Białołęcka]
Krwawo lśni mu wzrok ponury, jak u diabła, spod rzęs chmury
Światło lampy rzuca z góry jego cień na pokój wzdłuż,
A ma dusza z tego cienia, co komnatę zaległ wzdłuż,
Nie powstanie - NIGDY JUŻ!
Kruk, Edgar Allan Poe]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Nie 14:22, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Pusz, niniejszym zabieram cytat z Białołeckiej i wklejam jako podpis
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:07, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ciekawość zabiła kota, a satysfakcja go wskrzesiła.
Ten mi się na razie tylko nasuwa - można często go spotkać u naszego wspaniałego Stefcia Kinga.
Przejrzę, może gdzieś znajdę mój zeszycik z sentencjami łacińskimi, znalezionymi w encyklopedii
|
|
Powrót do góry |
|
|
Indygo
srebrnogrzywy bimbrowiec
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: home
|
Wysłany: Wto 19:41, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Wto 23:09, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mam jeszcze jeden- pochlebiam sobie, ze to o mnie
Przytaczam z pamięci, więc może być nie do konca poprawny...
Życie byłoby nędzą z taką jędzą,
lecz jeśli masz pan k'temu kuraż,
to w imię Boże- naprzód!
to z Ugłaskania sekutnicy (wole tę wresję tytułu od Poskromienia złosnicy), Szekspira, naturalnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vassir
srebrnogrzywy bimbrowiec
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Cieni i Mgły.
|
Wysłany: Śro 16:59, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
"Śpieszcie się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.
A ci co nie odchodzą, nie zawsze powrócą..."
ks. J. Twardowski.
To ostatnie zdanie najbardziej mną poruszyło. Zawsze mam ciarki, jak to czytam. Ale inny cytat, podoba mi się jeszcze bardziej - "A w owe dni będą ludzie szukać śmierci, lecz jej nie znajdą, i będą chcieli umrzeć, a śmierć omijać ich będzie" - Apokalipsa. Plus oczywiście fragment z ostatnim jeżdźcą, na szarym koniu... A co do dzeszczu jesiennego Staffa (Kireczko, ja koooocham ten wiersz!!!), napiszę: Przez ogród mój szatan szedł smutny śmiertelnie
I zmienił go w straszną okropną pustelnię
Z ponurym na piersi zwieszonym szedł czołem
I kwiaty kwitnące przysypał popiołem.
Trawniki zarzucił bryłami kamienia
I posiał szał trwogi i śmierć przerażenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Śro 17:06, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Indyś - ja ten fragment Salome znam. Jest absolutnie bezbłędny. Gratuluję gustu Tobie... i Vassirce!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Czw 0:35, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
To teraz wrzucam rozrywkowo ulubiony mój fragment, z ulubionej książki- tytułu nie podam- ssami pewnie zgadniecie.
Za poprawną odpowiedź Heca stawia wiaderko Glizdogońskiej!
No to jedziem:)
- Widzę wszystko podwójnie!
Na oddziale zrobiło się piekło, (...) zatroskany dżentelmen podsunął *** palec pod nos i spytał:
- Ile palców widzicie?
- Dwa - odpowiedział ***.
- A teraz ile palców widzicie?- spytał doktor wyciągając dwa palce.
- Dwa- odpowiedział ***.
- A teraz?- spytał doktor nie pokazując ani jednego palca.
- Dwa- odpowiedział ***.
Twarz lekarza rozjaśnił uśmiech.
- Na Jowisza, on ma rację- oświadczył triumfalnie- on rzeczywiście widzi wszystko podwójnie.
Cudne
Imię zaznaczyłam gwiazdkami, co byście nie zgarnęli z miejsca tego wiaderka... w końcu taka ilość Glizdogońskiej to nie przelewki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|