Dysputy polityczne

Ceres

Nie da się ukryć Very Happy

.

Chociaż nic nie przebije kultowego tekstu Leppera.

Nightwish · Gość

Niezły.
A kiedy to takie mądrosci wygłaszał?

Ceres

W zeszłym tygodniu, zaraz po rozpadzie koalicji.

Nightwish · Gość

A programowi "teraz my" tylko reklamę zrobił

blaidd

Ja w ogóle nie znam tych reklamówek wyborczych... To dlatego, że nie oglądam telewizji. Za to wiem o tym lepperowskim cytacie, bo czytałam na necie.
Lepper to w ogóle numer - z tymi wekslami dla odchodzących z partii to niezły pomysł miał - to jedyne, co ich zatrzymuje: kasa Smile

.

blaidd

Wychowanie patriotyczne wkracza do szkół:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja mu dam Gombrowicza usuwać!
(rozeźlona)

Ceres

Ty mu może dasz, ale większość moich znajomych zatańczy z radości i mu podziękuje akurat za to.

A "Ferdydurke" i "Trans-Atlantyk" omawia się w liceum, a nie gimnazjum. "Dziennik" zawsze wydawał mi się gazetą, której potrzeba dobrego redaktora - nigdzie nie znajduję tylu literówek i błędów interpunkcyjnych, co tam, nawet w "Tygodniku Ostrołęckim", a to o czymś świadczy.

Czasami kupuję w piątki, bo mają świetny przegląd kulturalny zakamuflowany jako program telewizyjny, repertuar kin z regionu oraz niezłe felietony Pilcha, chociaż czytając go, zawsze mam wrażenie (podobnie jak w przypadku Sapkowskiego), że facet uwielbia się napawać swoją elokwencją. Prawie jak ja. Wink

Aurora

Wiem, ze u nas omawia sie Ferdydurke. Ale o Trans-Atlantyku nie słyszałam...
Mru, Potop nie był lekturą obowiązkową?...
Niach, niach, niech oni odwalą się od tych bidnych książek...

Ceres

Jest taki temat na Twój Necie ( uo [link widoczny dla zalogowanych]), o lekturach szkolnych. Oni mają na ten temat sporo do powiedzenia, i większość jest za zmianami. A mi "Ferdydurke" również dało się we znaki, ale ja po prostu nie lubię takich lektur. Zresztą, miało przynajmniej jakiś sens, choć forma była irytująca.

Aurora

mielismy w zeszłym roku w gim konkurs z szybkiego czytania ze zrozumieniem (który wygrałam, nie chwaląc się Razz

). i właśnie w finale mieliśmy odpowiadać na pytania do tekstu, będącego fragmentem Ferdydurke...
nie mogę nic powiedzieć, bo jeszcze nie czytałam w całości.

blaidd

Wiecie, gdyby tak to było, że wywalają z kanonu to, co się uczniom nie podoba, to dla mnie mogliby wywalić Trylogię Sienkiewicza i 'Chłopów', bo nie przebrnęłam przez nie. Teraz może bym przebrnęła.
Ale to jest jednak ingerencja polityczna.
Przypomina to Narodowy Instytut Wychowania, który ma kontrolować to, czego młodzież się uczy.
A że w liceum się Gombrowicza omawia - rzeczywiście (znaczy, nie chodziłam do gimnazjum, dlatego może trudniej mi znaleźć granicę). Dość, że po prostu go usunęli.

Ceres

Nie usunęli, tylko umieścili na liście lektur nieobowiązkowych. I jak nauczyciele będą chcieli, to i tak omówią - bardzo słusznie, moim zdaniem, bo chociaż, jak już mówiłam, za Gombrowiczem nie przpadam, podzielam w tej kwestii zdanie Blaidd. A "Chłopów" mogliby usunąć, bo tego i tak nikt nie czyta. Nawet, jeśli co roku są na maturze (to chyba o czymś świadczy...). Poza tym, tak na dobrą sprawę, to ta książka jest nieaktualna, a w programie tylko dlatego, że Reymont dostasł za nią Nobla. (Dobrze mówię? Za "Chłopów"?)

Kira

Jak to nikt nie czyta?! A ja?!

*foch*

Jak dla mnie to mogliby wywalić całą prozę młodopolską. Autorzy tego okresu mieli chyba ze sobą jakieś spore problemy i do szału mnie doprowadza fakt, że ja te problemy muszę rozkładać na części pierwsze Evil or Very Mad

KONIEC OFFTOPU! Wink

blaidd

A oczywiście, że nauczyciele nadal mogą to omawiać, mogliby nawet, gdyby oficjalnie usunięto. A jeśli nie to, to uczniowie mogliby czytać w domu.
Kirek, to nie bardzo jest offtop, tylko dyskusja nad kolejnymi pomysłami Ministerstwa Kompr... Edukacji Narodowej.

Ceres

Prozę? My z dłuższych omawialiśmy Wesele I Chłopów chyba tylko. To z prozy jest tylko to drugie. Ale Tetmajera lubię.