|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Sob 0:59, 22 Kwi 2006 Temat postu: Kącik pomocny |
|
|
Pozwolę sobie założyć temat całkowicie samolubny i nieetyczny.
Być może wy też będziecie chcieli z niego skorzystać.
W skrócie: pomoc szkolno-edukacyjna oraz pierwszej potrzeby.
Teraz moja historia.
Potrzebuję wszelkiej pomocy w analizie i interpretacji wiersza. Jestem kompletnym tłukiem poetyckim, nienawidzę poezji, dostaję drgawek kiedy widzę coś napisanego wierszem, a jeszcze większych drgawek, kiedy wiem, ze coś jest wierszem, ale nie ma rymów.
To praca na koniec poetyki (której szczerze nienawidzę). Zasadniczo większość mam, głownie pozostało mi sklecenie tego w spójną całość. Niestety obawiam się, że pominęłam rzeczy ważne i najważniejsze.
Jako że poetek u nas sporo, a i nawet jedna pani polonistka, postanowiłam prosić o pomoc, przede wszystkim w kwestii interpretacji, acz i analizą nie pogardzę
wierszyk:
Kazimierz Furman
„Rafał Wojaczek pisałby do Bursy”
A.
Będę potępiony
Taką wybieram śmierć
To jeden ze sposobów by przejść do historii
I nie jest ważne czy będą to korytarze
psychiatryczne
Albo trzy cztery wiersze
Dziś nie wiem nawet które
Może wiem, ale Kierc nie zgadza się ze mną
Zostawię więc te rozterki dla krytyków
Dla tych wszystkich wojaczkologów
Którzy lepiej wiedzą co chciał powiedzieć poeta
Powieszę się na drzwiach w jakimś kiblu
Ale mnie odetną
Cóż jestem niewolnikiem życia
Ale znów się powieszę
I będę ponawiał te próby aż do śmierci
Co przypomina pastwienie się nad wierszami
w brudnopisie
Dlatego nie spocznę bo kocham śmierć
Jak kocham kochać pierdolić i jeść
A.
Będę potępiony
Ale złożę z życia ofiarę
To nawet zabawne widzieć i słyszeć
Jak czytają cię zachłystując się słowami
I co sobie myślą
Kiedy mażą sobie twarze wypiekami
A krytyce pieją peany w antologiach
( wstęp Kierca będzie jak laurowy wieniec
wiszący na krzyżu )
A.
Pisałeś że masz w dupie małe miasteczka
A ja w dupie mam żyć
Ah, i jeszcze jedna sprawa, mam nadzieję, że mi z tym pomożesz, Hekate. Ja rozumiem, że ten wiersz jest trawestacją Wojaczka, ale jak potraktować ten ostatni wers? Jako trawestację Bursy, czy też może reminiscencję? I jeszcze jedno- czy liryka maski to właśnie coś takiego jak ten wiersz?
No, to ja tyle. Teraz błagam, dajcie mi się wykorzystać
p.s. Pracę oddaje we wtorek, więc jeżeli chcecie, ażeby wasze rady i koncepcje znalazły się w tym niezwykłym (zapewne w przyszłości bardzo poczytnym) dziele, to musicie przed wtorkiem zdążyć...wiem, wiem, jestem bezczelna...
Ostatnio zmieniony przez Hec dnia Pią 13:19, 07 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Sob 14:10, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jako że z poezją współczeną nie miałam póki co zbytnio do czynienia, zapewne Ci Hecku za bardzo nie pomogę. Z własnego doświadczenia wiem jednak, że analiza życiorysu autora często pomaga zrozumieć jego twórczość (nam to zawsze doradzano, kiedy była mowa o wierszach twórców okresu powojennego). To moje skromne dwa grosiki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Sob 14:53, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ojeah
beznadzieja
przykro mi ale samemu mi wychodzi mocno niekanonowa interpretacja
heh
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:34, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A ja bym potraktowała ten wiersz. Bo tak jak i tu pisze, ja bym stwierdziła:
Zostawię więc te rozterki dla krytyków
Dla tych wszystkich wojaczkologów
Którzy lepiej wiedzą co chciał powiedzieć poeta
Bo, z własnego doświadczenie wiem, że czasem trzeba traktować poezję dosłownie. I dlatego uważam poetykę za bzdurę kompletną
Raczej ci, Hecuniu, nie pomogę, nie mi analizować czyjeś wiersze, nie mi wydawać sądy. A poza tym - męskiej poezji nie znoszę. A już tej nowej kompletnie. Pfuj, pfuj. Jak nie o piłce nożnej pisanie, to o seksie, albo czymś podobnym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Sob 19:14, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mogę analizować wiersze bardziej "starożytne" i to jedynie na poziomie pierwszym licealnym. W tym zakresie to mogę pomagać. A z tym bezsprzecznie do Szefowej Postaw jej najpierw drinka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 12:34, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kurde, nie zuważyłam wczoraj tego tematu. Hecuś, spróbuję wieczorem coś wymyślić, bo teraz za bardzo siedzę w Egipcie. Merlinie, jak ja się ciesze, że analizowanie wierszy mam już za sobą i przeszłam do dramatu...
A może mam ci przesłac swoją pracę zaliczeniową z zeszłego semestru? Bo mam chyba na kompie, analizowałam "Cień Woltera" Balińskiego. Kompletnie inny rodzaj poezji, ale może coś by ci się przydało.
Dobra, wrócę tu popołudniowo-wieczorwą porą i spróbuję coś wykombinować. Ale nie obiecuję niczego sensownego, bo takie fachowe przegryzanie się przez wiersze współczesne i zbieranie materialów zajmuje mi zwykle kupę czasu i kupę nerwów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Nie 13:41, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki stokrotne, Hekate. Pracę bardzo chętnie przeczytam, na wszelki adres daję
[link widoczny dla zalogowanych]
A co do samego wiersza, to ja właściwie większość już mam, martwię się tylko, że moja interpretacja jest strasznie uboga i bardzo kuleje, eeeh, wiersze to jest coś do czego pałam ogromną nienawiścia.
Czasami nawet podejrzewam, że z wzajemnością...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 17:06, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Wiesz co, Hec, ja bym w cholerę zostawiła tę lirykę maski. Napisz to wszystko opisowo i nie ryzykuj "hasłowania", bo na hasełkach można się łatwo przekręcić.
Mój słownik terminów literackich mówi mi, że "... określano ją często mianem l. osobistej w opozycji do takich form wypowiedzi, jak l. maski czy l. roli, w których twórca obiektywizuje własne uczucia, nadając im kształt mowy wypowiadanej przez fingowaną postać". I tu mi zgrzyta, bo to niekoniecznie uczucia poety. Raczej próba "wejścia" w wojaczkopsychikę.
Ja to bym poszperała w faktach i sprawdziła relacje Wojaczek-Bursa, autor-Wojaczek, autor-Bursa. Nie mówię, że rzeczywiste, jakiekolwiek.
Co do interpretacji - chyba ci pomagać nie muszę, bo generalnie to chyba nie taka zła rzecz. Można powymyślać, pole manewru spore.
A analizę z akcentami i tymi wszystkimi pierdołami też musisz robić? Bo to wiersz wolny zdaniowy na moje jest. I tu można nawijać o adaptacji formy listu itepe.
Hehe, swoją drogą zakończenie utworku zaczepiste Trawestacja to na pewno nie jest, bo nie można degradować stylu, który od początku był "niski".
Reminiscencja też mi się tu nie podoba "zauważalny w utworze ślad innego utworu, polegający na nie zawsze uświadomionym przez pisarza podobieństwie ujęcia kompozycyjnego, kształtu styl. itd, Występuje najczęściej, gdy pojawia się utwór wysoko oceniony i uznany za wzór rozwiązania literackiego... ". To nie o to chodzi w tym wypadku. Ja bym no po prostu nazwała parafrazą i już. No i nie zapomnij o tej urrroczej grze słownej!
Swoją drogą uwielbiam Bursę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Pon 0:36, 24 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Hm, nie wpadłam na tę parafrazę- chyba zbyt mnie pochłonęło zagłebianie się w "strasznie trudnych terminach" mających na celu "uelokwentnienie" analizy, hehe
Jaką grę słowną masz na myśli? Bo mnie jedyne co jakośc cudacznie się skojarzuyło to...ekhem, "żyć" z "rzycią", ale nie wiem, czy to jest właśnie to...
Za rady dziękuje, skorzystam, nawet zaraz, bo noc jeszcze młoda, więc nie warto jej tracić
A! I dziękuje za pracę- przydaje się, a i owszem. Nie przeczytałam jej jeszcze dokładnie, tylko przejrzałam w celu sprawdzenia co niektórych rzeczy, ale zamiar mam ją dokładnie przestudiować.
Po tym co do tej pory widziałam tylko jedna myśl mi się nasuwa- jakaś ty elokwentna!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 14:16, 24 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A-ha, o tą rzyć mi chodziło. I wątpie, żeby ta gra słowna była przypadkowa
Elokwentna? Hec, też byś była elokwentna, gdybyś chodziła na poetykę do profesora-legendy, który po ostatnim semestrze wywalił siedem osób z dwunastoosobowej grupy. Z tym facetem nie da się na odwałkę, bo półprodukty nie przechodzą. Naprawdę trza dobrze przysiąść, żeby zaliczyć.
A ta praca z wiersza, to jeszcze nic! Zobaczyłabyś moją z prozy hyhy. Ilością stron przeszłam sama siebie (jeśli chodzi o pracę zaliczeniowe) - 25 stron analizy...
Co ja w tym semestrze z Czechowem wykręcę, tego nikt nie wie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Wto 13:32, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Łahaha! Wiecie co? Dostałam czwóreczkę za analizę i interpretację! Z komentarzem:
"Gdyby dodała pani jeszcze przypisy, byłaby piątka z mynusem" ;p
Och, och! No fakt, zapomniałam na śmierć o tych durnych przypisach, nie wiem, jak mogło mi to umknąć, ale to nie jest aż tak ważne, jak to, ze skończyłam tę zafajdaną poetykę- młahaha!
<obłędny wzrok i dziko wyszczerzone zęby>
Pewnie już o tym wspominałam, ale nie moge się powstrzymać:
JESTEM GENIUSZEM ZŁA!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 13:46, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
No to świetnie, Hec, gratulejszyn! Ja się dopiero zabieram za analizę dramatu i to trochę potrwa znając życie. Ale wiedziałam co robię idąc do najbardziej wymagającego teoretyka literatury, więc nie mogę sobie nawet współczuć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Czw 9:20, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Lady Hec moje gratulacje
przy takim oblednym temacie 4 to naprawde sukces
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Czw 11:48, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
I ja gratuluję!
...
A osobiście obawiam się, że sama wkrótce będę zmuszona prosić o pomoc w analizie. Ale nie wywołujmy wilka z lasu. Moja koffana pani psor ma czasem zmiłowanie nad nami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Czw 11:51, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
bym zapomniał
mam super sciage do wierszy z liceum
to przynajmniej na tym poziomie bede mogł komus pomoc
super wydanie
bo jest wszystko
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|