KNAJPA II

Aurora

ja w mojej koHanej klasie zaszczepiłam już nowy sposób na spędzanie religii, tzn. rysowanie. ostatnio Duszek stwierdził, ze to klasa picassów, a nie humanistyczna (ja i moje koty, serduszka ze skrzydełkami, Marta z kfiatuszkami i w ooogóóóle...)
<autoreklama on>
uwaga, uwaga, dwie niu foty na devie Wink

[link widoczny dla zalogowanych] samolot się pokazę, jak się nań naciśnie
<autoreklama off>

Galathili

Siuuuuperr!!
Szczegulnie ta "Golgota" b. pomysłowe...

Angel

No i oto Gal - gatunek prawdziwego męszczyzny, który...

A... co ja się będę.

Aurora

Merci

moja ęteligęcja czasem mnie zaskakuje (patrz => dzisiejsze PO).
na razie tylko dwa wrzuciłam niowe, ale nadejdzie czas, kiedy ujrzycie Bilba... i nawet R.
nadejdzie... kiedyś Wink

mam nadzieję, że SZYBKO...

Joan P.

Nieźle., Ori. Coś w tych słupach jest.
(pije)
Ech, uwielbiam przesiadywać na kompie, kiedy Oleśka i Golliat dawno skończyli...

Rej

Kuźwa!

Jestem z siebie tak cholernie dumna!
Zgłosiłam się na biologii i dostałam 5. Potem z kartkówki, którą myślałam, że zawaliłam - dostałam 4! Unbelievable! Incredible! Amazing! xDD

A co u was na budach?

Galathili

Wruciła moja Pani od polskiego, którą naprawdę lubię Smile

I poszła se wreszcie ta cała szkaradniczka!!! Dzięki Bogu!!
<Popija coca-cole z mlekiem i cytrynką (naprawde sobie taka mieszankę zrobiłem, jak ja to zwę angielską)>

Rej

Gal, dobra jest Cola, kiedy dolejesz jej odrobinę do soku brzoskwiniowego Tymbarku (taki z miąższem). Przestestowane i zatwierdzone przeze mnie i Puszka Wink

Maggie

*leci do sklepu po colę i sok*
Zobaczymy...

blaidd

Meg, no przepiękną masz ikonkę w podpisie!
Ciekawe, czy jest coś takiego, jak 'I love Archeo' chociażby...
A gdzie Ty teraz mieszkasz w tym Poznaniu? Aaaa, wspomniało mi się - u siostry, tak?

Zastanawia mnie nagły przypływ nowych Użytkowników. Szczególnie tych, o niewymawialnych nickach. A dziś wieczorem zarejestrował się ktoś o pięknym imieniu Jimmy (Norrington? Dean? Potter...?). Ciekawe, ile z nich będzie jakoś żywiej uczestniczyło w życiu Forumowym...

Trilby

Jest zimno, nie ma soczków w małych kartonikach i czuję się troch chora, ale to chyba zmeczenie... za to bedę miała cieplej w zimie Wink

Termofor ratuje życie.

Podać wam numer konta na które przesyłać pieniądze aby miuratowac zycie i ufundowac artykuły w rodzaju "kurtka"? xD

smagliczka

Otóż jam jest nowy użytkownik i kłaniam się - a gdzież jest lepsze miejse na przywitanie jak nie knajpa? Poza tym przyniosłam trochę Ognistej <wyjmuje spod płascza> , po co się rozdrabniać na soczki jakieś? Więc dla zdrowotnosti. RAZ!

Z tym udzielaniem się na forum to jak wyjdzie tak wyjdzie - obowiązki gonią, a ja zapieram się nogami i rękoma, by mnie nie porwały, więc jest szansa, że czasu trochę się znajdzie na zadomowienie się tutaj.
Chyba, że mnie wykopią i powiedzą: "Nie chcemy tu żadnych smagliczek , idź precz!" Wtedy częstej bytności nie obiecuję, Razz

Ech zawsze jakoś tak nieswojo być nowym...

No to na drugą nogę, chlup! Laughing

Aurora

Bry, Smagliczko. Jak ktoś przyjdzie, to cię lepiej, niż ja przywita.
<akcja: tulimy>
<tuli Smagliczkę>
<off>
Meg, ciud-miód ikonka Smile

COla z mlekiem? Gal, przecież to tam osad musiał się wydzielić w wyniku reacji chemicznych, i ty na biol-chem chcesz iść xD
<jak ja z Kath zrobiłyśmy polo-cocktę z mlekiem, herbatą, odrobiną kawy, mnóstwem cukru i kawałkiem łososia wrzuconym do środka... khem, tak cuchnęło i wyglądało, że Bart miał wypić za drobną opłatą. ale na widok tego-czegoś zrezygnował Razz

we Frąse zrobiliśmy colę z sokiem, pieprzem, solą i keczupem. Joachim, z miłości do innej Kasi, co z nami przyjechała, to-to wypił... Razz

>
Mru, zaraz do szkoły, a mi się taaaak nie chce... Ciekawe, czy Bilbo znowu będzie się śmiał z psa-w-bieliźnie na mojej tapecie w kompie Razz

...

Ceres

Osad? W coli? PRzecież ona rozpuszcza nawet kamień i rdzę, CIlit to przy tym betka.

Ja juz co prawda Smagliczkę witałam w Armii, ale mogę jeszcze raz - bardzo nam przyjemnie, że zechciałaś do nas przystać.

*przenosi rum i szarlotkę z Armii*

Smacznego. Ja cię tulić nie będę, ale to wynika tylko z faktu, że z zasady nikogo nie tulę.

Hekate

Cześć i czołem! Widzę, że Smagliczka już się rozgościła i cieszy mnie to bardzo. Proponuję wyciągnąć flachę glizdogońskiej - mam nadzieję, że nas naczelna barmanka nie zakatrupi... Wink

Chociaż może za wcześnie na picie? (uśmieszek)

Przyniosłam ciastka cynamonowo-jabłkowe, częstować się jak kto ma ochotę. Kurcze pieczone w warzywach, ile mnie dzisiaj roboty sprzątaczej w domu czeka!
I jak ja tego nie lubię!

No i wakacje powoli się kończą Sad