KNAJPA II

Joan P. · Wysłany: Wto 19:18, 07 Mar 2006 Temat postu:

Ja wybieram kierunek za... o ile zdam... cztery lata. Mniej więcej.
(pije)
I dziennikarstwo jest już dla mnie zbyt... publiczne. Jednak nie. Chyba pójdę na detektywa, bo mnie do GROM - u z wadą wzroku nie przyjmą.

Luna · Wysłany: Wto 19:29, 07 Mar 2006 Temat postu:

Kierunki?
Ja musze decydować w tym roku...

Wrr... Już myślałam, że wiosna, a tu śnieg...

Hec · Wysłany: Wto 20:10, 07 Mar 2006 Temat postu:

Koniec zajeciorów na dzisiaj, jeee! Jeszcze tylko środa i czwartek i koniec- no, nie licząc wuefu, hehe:D

Ależ jestem padnieta, mówie wam, mam, eh, "trudne dni" i nie mogłam zasnąć tak mnie brzunio bolał., W koncu zemdlałam, ale jak już mnie maman docuciła, to dalej bolało, więc zaaplikowałyśmy zastrzyk domieśniowy ( w dupsko, ma sie rozumieć Smile

i juz myślałam, że zasne, ale maman taaaak chrapała, ze nie miałam mozliwości (Oma u nas jest, więc śpimy razem).

A teraz to jz w ogóler mi strasznie, bo oczy mi sie same zamykaja. Jakby tego było mało (kurewsko się rozpadało- usz, nie to miało być Razz

) na stoliczku nocnym leży sobie pięciuset stronnicowa cegła "Obyczaje polskie- od średniowiecza do współczesności" i daje mi do zrozumienia, że mam ją przeczytać.

I nie wiem skąd wziąć kasę na opłacenie studiów zaocznych...macie może jakiś intratny pomysł?

Zaheel · Wysłany: Wto 20:17, 07 Mar 2006 Temat postu:

Jak przyjedziemy to przywieźemy Ci Hecuś cały skarbiec Kremla. Co ty na to? Chyba starczy? A jak nie to znajdziemy jeszcze coś po drodze.
Odrobione lekcje, francuskiego nauczona, wszystko w normie, a jutro może troche luzu będzie Very Happy

Joan P. · Wysłany: Wto 20:22, 07 Mar 2006 Temat postu:

Ta. I jeszcze jakieś zaskórniaki Putina.
(pije)
Lekce nieodrobione, anglik i niemiec nie naucozne... Chociaż oba mi jakoś same do łba wchodzą, nie muszę kuć. I tu się różnię od śmietanki towarzyskiej ze średnią pięć zero.

Zaheel · Wysłany: Wto 20:27, 07 Mar 2006 Temat postu:

Też bym tak chciała, a tu nie w ząb nie wchodzi mi wcale. Z anglikiem jeszcze jakos sobie poradze gorzej resztą...a co ja będe nudziła o szkole
Pijemy Joan?
Świat jest piękny, jutro nasze święto drogie panie. Same radości ...

Joan P. · Wysłany: Wto 20:28, 07 Mar 2006 Temat postu:

Pewno, że pijemy! Co to, my nie mamy pić!
(przysiada się)
Jutro dzień kobit, taaak? Jestem ciekawa, co Piotrek przygotował. Chociaż chyba nie wie, że jestem kobietą...

Zaheel · Wysłany: Wto 20:32, 07 Mar 2006 Temat postu:

Bez przesady! MOże chociaż tyle rozróżnia. Chociaż kto go tam wie...
<pije>
Biedny ten Piotruś i Naczelny Elektryk też, ale moze sie postarają i coś wykombinują. Najbardziej podobało mi się dziś ogłoszenie naszego przewodniczącego:
Dziewczyny! Po dziesieć złoty na dzień kobiet!

Joan P. · Wysłany: Wto 20:35, 07 Mar 2006 Temat postu:

Wiesz, jak ja mam krótkie włosy, szerokie bary i noszę spodnie, to Piotrusiowi różne rzeczy do łba przychodzą. Bo mnie bardzo łatwo z facetem pomylić. Na pryzkład: która dziewczyna po pijaku wali wszystkich po mordach?
(pije)
U nas chyba nikt się nie składa. Chyba. Po tych dwóch tygodniach nic mi nie jest absolutnie wiadome.

Zaheel · Wysłany: Wto 20:39, 07 Mar 2006 Temat postu:

To jest nas dwie. Chociaż jeszcze nikogo nie waliłam po mordzie chyba, że na otrzeżwienie. Krótkie włosy, obrzydzenie do spódnic wszelkiego rodzaju( z jednm wyjątkiem, który zakładam tylko w wyjątkowych okolicznościach)
<pije>
Chociaż moze nie jest taki Piotrek zły i zafunduje nam na przykład podróż do Hogwartu.

Joan P. · Wysłany: Wto 20:42, 07 Mar 2006 Temat postu:

A kto tu mówił, że Piotrek jest zły? On jest po prostu wredny, złośliwy i cyniczny, czasem aż mam ochotę go sprać.
(pije)
Hogwart? Nie, dziękuję. Skończyłam i mam dość.

Zaheel · Wysłany: Wto 20:47, 07 Mar 2006 Temat postu:

Dobra mnie je wiecej na to samo wychodzi.
<popija>
Zaraz sie zaszyję gdzieć przy komynk, bo strasznie mi zimno. Tak nieco piec się popsuł. I tak nieco chłodkiem powiało, chociaż mam farelkę...

Joan P. · Wysłany: Wto 20:49, 07 Mar 2006 Temat postu:

No co ty, mi tam ciepło. chociaż rodzinka twierdzi, że mi jest ciwepło nawet na mrozie - 25 stopni. Bzdury. To oni są zmarźluchy.
(pije)
Ale to pewnie tak lakohol rozgrzewa...

Zaheel · Wysłany: Wto 20:53, 07 Mar 2006 Temat postu:

Pewnie tak! Laughing

Powinnam wypróbowac taką metodę bo coś ostatnio mi zimo. Chyba łapy odmroziłam
<wypija cała szklankę>
Lepiej troche zaczyna działać. Takie przyjemne ciepełko się po ciele rozchodzi, al przyjemności kominka sobie nie odmówię, a co. Zapraszam obok.
<klepie fotel obok>

Joan P. · Wysłany: Wto 20:55, 07 Mar 2006 Temat postu:

(się dosiada i ku zdumieniu Zee zdejmuje z fotela poduszki)
No co? Ja lubię bez. Jak się dopiro co przeprowadziliśmy na wieś i kanapy jeszcze nie mieliśmy, siedizałam na podłodze i gapiłam się w telewizor. Lubię siedizeć i lezeżeć na twardym.
(pije)
Ja tam łapy dawno odmroziłam. Bo takie fajno - blado - sino - fioletowo - niebieskawo - różowawe są.