Forum Lunatyczne forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

KNAJPA II
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 134, 135, 136 ... 828, 829, 830  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM / Piwnica
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Angel
księzniczka księżycowej poświaty



Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Mare Imbrium

PostWysłany: Wto 19:18, 14 Mar 2006    Temat postu:

Ano prawda. Tylko że ja nigdy nie pałałam do niej zasobną lubością. Cokolwiek by to miało znaczyć

Bo i tak mało jest osób rozsądych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan P.
moderator upierdliwy



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tęczowa Strona Mocy

PostWysłany: Wto 20:03, 14 Mar 2006    Temat postu:

(pije)
A racja. Babska przyjaźń to abstrakcja. Dlatego raczej preferuję męską.
(nalewa Kirze)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel
księzniczka księżycowej poświaty



Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Mare Imbrium

PostWysłany: Wto 20:07, 14 Mar 2006    Temat postu:

Ech. ludzie, to czy istnieje jakakolwiek przyjaźń, skoro pomiedzy kobieta i meżczyzną też nie moze istnieć?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan P.
moderator upierdliwy



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tęczowa Strona Mocy

PostWysłany: Wto 20:09, 14 Mar 2006    Temat postu:

Wypraszam sobie. Pomiędzy kobietą i mężczyzną może. Kto powiedział, że to nie wyjdzie?
(pije)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel
księzniczka księżycowej poświaty



Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Mare Imbrium

PostWysłany: Wto 20:17, 14 Mar 2006    Temat postu:

ja. Chyba, że jestem wyjątkiem potwierdzającym regułę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Heca
Gość






PostWysłany: Wto 20:38, 14 Mar 2006    Temat postu:

E tam ,przesadzacie, ja mam przyjaciólkę od dzieciectwa i do tej pory jesteśmy wobec siebie lojalne. Co do facetów, jeżeli zdarzało się tak, że wpadł nam w oko ten sam, to zazwyczaj nie mówiłysmy o tym. "Och, jaki ten Krzysiek fantastyczny"- wzdychałam, a wtedy Inka po prostu rezygnowała z Krzyska, albo odwrotnie, nie miałyśmy z tym problemów.

A co do przyjaźni damsko-męskiej? No, tu się raczej z Angie zgadzam, to nie wychodzi tak, jak powinno, w pewnym wieku...(ale to brzmi...) mam na myśli, eh, nie chcę tego nawet tłumaczyć, bo wtedy musiałabym to poprzeć przykładami. W każdym razie- jeżeli komuśtaka przyjaźń wychodzi- i jest to na prawdę przyjaźń, a nie , powiedzmy kilkuletnia, serdeczna zażyłość, to świetnie.

Ale kobiety na prawdę potrafią być wobec siebie w porządku, trzeba tylko...trafić na odpowiednie kobiety..
Powrót do góry
Angel
księzniczka księżycowej poświaty



Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Mare Imbrium

PostWysłany: Wto 20:42, 14 Mar 2006    Temat postu:

Ano... Prawda. Bo kobiety dwulicowe być potrafią.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aurora
szefowa młodsza



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:48, 14 Mar 2006    Temat postu:

Oj, Angie, widzę, ze to twoje 'zauroczenie' trwało krócej niż się spodziewałam...
Cóż, ja się kocham w wyimaginowanej postaci realnego chłopaka już półtora roku i nie mam zamiaru sie rozczarowywać.
Idealizuję sobie go, i tyle.
Co do przyjaźni babskiej - moja przyjaciółka z dzieciństwa jest teraz moją, hm, koleżanką, z którą mam jeden temat - szkoła.
Ja tam mam siostro-przyjaciółkę i jest kul. Z Kasią mamy więcej niż jeden temat do obgadania, i jest to jedyna osoba (oprócz Was, kochane, dla których włażę na forum miast się uczyć) dla której potrafię poświęcić swój cenny czas, pójść do niej, lub zacząć organizować cokolwiek...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Wto 20:50, 14 Mar 2006    Temat postu:

Szczerze mówiąc, mam chyba jedną prawdziwą przyjaciółkę. No, dwie. Z tym, że jedna jest zajęta, a druga ma takie samo podejście jak ja - czyli faceci są fajni, ale bez przesady.

Nie mogę powiedzieć, że są one jakoś wypróbowane, bo jak dotąd nie było po temu okazji, ale nie mam pojęcia, czy przy pierwszej okazji nie wpakują mi noża w plecy. Się okaże.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kira
kryształkowa dama



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z <lol>andii ;)

PostWysłany: Wto 21:29, 14 Mar 2006    Temat postu:

Moje obecne klasowe psiapsióły to takie lasencje, z którymi pośmiać się, poszeptać i ponarzekać można, ale nigdy nie wyżaliłabym im się, nie zdradziła żadnych moich sekretów ani tych kochanych rzeczy, czyli owoców wyobraźni przelewanych na papier. Wydaje mi się, że można od razu wyczuć na jaki stopień spoufalenia będzie sobie można z kimś pozwolić. Prawdziwe przyjaciółki mam tylko dwie, co prawda kontakt nieco się ostatnio urwał, ale i tak cieszę się że są. Zawsze ma się tą świadomość, że jest gdzieś jakaś pokrewna dusza Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel
księzniczka księżycowej poświaty



Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Mare Imbrium

PostWysłany: Wto 21:48, 14 Mar 2006    Temat postu:

No, u mnie jest dokładnie to samo. Z koleżankami. Ew.dwie się takie znajde, co im moge powiedzieć wiele rzeczy, ale co do pisania, to ekhem... Nie wierzą, że moje wiersze isze ja. To znaczy jedna nie wierzy, drugiej nie pokazywałam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Wto 22:13, 14 Mar 2006    Temat postu:

Może powinnaś to potraktować jako komplement?

Jeśli pokazywanie im mojej radosnej twórczości jest jakimś wyznacznikiem, to owszem, obie widziały moje dzieua. Ma to zapewne dużo wspólnego z tym, że jedna jest niezadeklarowaną fanką HP, a druga zadeklarowaną fanką mangi i anime.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aurora
szefowa młodsza



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:59, 15 Mar 2006    Temat postu:

Oł, mojej Kasi się podobają moje forumowe ff-y. I 'Kwiatuszek'... Oł, miałam pisać kwiatuszka, Meg mnie zaavaduje...
I wczoraj Dekalogu 5 nie obejrzałam. Padłam snem kogoś śmiertelnie zmęczonego, mimo że przez okno świecił księżyc. Ale jak świecił! Lisia czapa, takiej chyba dawno nie widziałam...
Uch, i dziś znów ta szkoła. I jutro. I w piątek...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hec
moderator avadzisty



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: na północ od chatki 3ech świnek

PostWysłany: Śro 11:26, 15 Mar 2006    Temat postu:

Wiecie, może z dziewczyńską przyjaźnią to jest tak, że trzeba czegoś naprawdę dużego, żeby ją tak prawdziwe spoic? No, nmie jestem pewna, czy tak jest rzeczywiście, ale myslę, że daje jakieś takie poczucie więzi. Ja wiele razy potrzebowałam pomocy i wtedy Inka stała za mną i robiła wszystko co mogła, zeby sprawę załagodzić, podobnie jej rodzice, którzy traktują mnie do tej pory jak córkę.
Miałyśmy kilka wielkjich konfliktów, jakoś w liceum, które groziły poważnym nadszarpnieciem ,jeżeli nie zerwaniem naszych przyjaznych stosunków, ale zawsze jakoś nie miało to poważniejszych następstw. Może w przyjaźni ważnym elementem jest przyzwyczjenie i to dlatego? Nie wiem, nie jestem najlepsza w kontaktach międzyludzkich.

***

A ty, Ceres, pipko grochowa, zmieniłaś ava i nie dość, że nie m,asz już tego genialnego Severa, to na dodatek twój avatar przypomina mi niegdysiejszy Dżoan i teraz ciągle mi się myli, która z was pisze Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noelle
robalique



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:11, 15 Mar 2006    Temat postu:

Przyjaźnie damskie nie forumowe ze mną w roli głównej, nie będące członkiem rodziny?

No cóż, jest dziewczyna rok starsza, istne przeciwieństwo mnie - wzrostu pana Wołodyjowskiego, świr, optymistka, w wielu kwestiach "zwariowana nastolata"(fuu, jak to brzmi...), jej filozofia życiowa i gusty literackie są krańcowo różne od mojego. Ale cóż, zazwyczaj można na nią liczyć, choć nie widujemy się codziennie. ale, jak to przekręcając Musierowicz, człowieka lubi się mimo wszystko :p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM / Piwnica Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 134, 135, 136 ... 828, 829, 830  Następny
Strona 135 z 830

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin