KNAJPA II

Natalia Lupin

No pewnie że nie rozwiązuje, wręcz przeciwnie, często gmatwa. Więc lepiej zadziałać. Toteż jestem za płaczem rzadkim i "po wszystkim".

Piekiełko

No cóż, to czy Enfer jest odszczepieńcem, odmieńcem, czy czymkolwiek innym ciężko stwierdzić. A poglady ma jakie ma Rolling Eyes

Severusa zawsze lubiłam, ale w tym tomie przybrał dal mnie nutę tajemniczości...takiego zawirowania myśli - bo czego odnośnie tej postaci można być pewnym?

Joan P.

Po wszytkim? A po wszystkim to już jest niepotrzebny.
(pije)
W ogóle nie trawie tego rozładowywania emocji. chyba że chodzi o pranie się.

Natalia Lupin

Cóż za bojownicza istotka z tej naszej Joan! Wink

Ja już się przestałam bić, ale w podstawówce... co to za piękne czasy były!!! Very Happy

Zaheel

Jak widze same odważne kobieby mnie otaczają Smile

A ja się miałam za w miarę odważną. Laughing

NO cóż pozory mylą.
<popija>
Ostatnio opatentowałam trzaskanie drzwiami y rzucanie różnego rodzaju przedmiotami ciężkimi. Nawet działa...

Angel

Ojj, czyżbyśmy rozpieprzyli FSB...? Przez tą rewolucję...?

Hec

E tam, ja ryczę z wściekłości często.
<popija>
ale to jest taki inny płacz niż normalny, bo człowiek się nie roztkliwia, tyle tylko, że łzy lecą, a poza tym, to normalna złość, sie bluzgami rzuca i takie tam, wiecie, przecież.

A z Dre to na pewno będzie jeszcze niezły towares na knajpianego kumpla- może by go tak zatrudnić na pół etatu? Mógłby np. polerować mi dzwonki na czapce, albo czyścić wam glany, albo zostać dyskdżokejem, albo naszą pokojówką, albo kuchcikiem, co myślicie?

<dopija i zakłada czapkę>

No, w każdym razie ja spływam, gudbaj!

edit/
Ej, Endżel, serio coś z nim nie tak...Czyżby rzeczywiście padło? Hmmm...ciekawe czemu?

Zaheel

Jo, może roważysz propozycję Hec? Wiemy że to taka naturalna antypatia do niego z twojej strony, ale moze. Laughing

Joan P.

Bojownicza? Gdzie tam! Jak mają żule w knajpie przewagę, to spierdalam.
(pije)
Ja jak się wściekam, to biję. nie ważne co, ale wolę kogo.

DRe w Dziupli!? Po moim trupku!

Natalia Lupin

Ach ta dzisiejsza młodzież,wszędzie się spieszy... Wink

Dre kuchcikiem? Nie wiadomo, co by z tego wynikło. Może tak na wszelki wypadek niech zaczyna od jakichś mniejszych dań, żabyśmy się tak na raz nie otruły... Niech zostanie ktoś do zemsty na kucharzu! To jest mój postulat. Very Happy

Joan P.

No
(pije0
dlatego sie nie zgadzam. Gotujmy same.

Angel

hmm

Ja tam nie wiem, co z Dre. Wprawdzie Jo mówiła że szlachecki, ale... No właśnie. jeszcze licytujemy między soba Glizdogona, ale zobaczymy.

Zaheel

Oj, zawsze byś miał kogo bić. A żeczywiście coś jest z FSB, bo tylko mi się biał strona wyświatela...
<pije>

Joan P.

Taa...
(pije)
Będę go oddawać w łikendy, no!

Angel

Nie, ja ci mówie, w dni powszednie ma być od 7-10, i od 16-18 a sprzątac ma raz w tygodniu. jeden dzień.