Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atra
lunatykująca wampirzyca
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: komoda
|
Wysłany: Pon 10:25, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ojojoj....
Dzisiaj pijcie na mój koszt!
500ka mi stukła!
I Rycerz mój.... aaaach.... *zakochana* jejku jej... *wariatka*
Piotrek! Glizdogońska dla wszystkich! *pije*
jejku jej....
*pada*
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:35, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A to ja myślałam, że jestem szalona...
Niebezpieczna ta miłość, zauważyłyście?
<myśli>
Ach, ten mój sceptycyzm. Wczoraj naczytałam się mojego podręcznika do polskiego i chłodno patrzę na gniew Peliady Achilla i...
<wyszczerz>
Kiss me deeply xD
Łiiii!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atra
lunatykująca wampirzyca
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: komoda
|
Wysłany: Pon 10:40, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ori, koHanie... Napij się ze mną...
*pije*
Jejku jej.... Ja już sama nie wiem... poplątało się to wszystko.... eeeech....
|
|
Powrót do góry |
|
|
blaidd
moderator byroniczny
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ra-setau
|
Wysłany: Pon 10:41, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Witam.
Ora, ja mam tak częściowo, jeśli chodzi o towarzystwo - na weselu jakoś wcale nie siedziałam cicho, ale to może dzięki sympatycznym góralom. O tak, to mocno zależy od ludzi: jak rozmówca ma szcunek, słucha, to i ja nie siedzę cicho w kącie. Gorzej, jeśli to jest facet, który doprowadza mnie do dreszczy...
Piotrek, proszę absyntu.
Dzwoniłam z rana do promotorki. Powiedziala, ze jak mam mało, to niech nie przyjeżdżam (wcale nie była wkurzona...), a tylko piszę, a to co mam, mam jej przesłać na pocztę. Siuper. Tylko myślałam, że przejdę się na Stare Miasto... Ale - coś za coś. I biletowa stówa nadal w kieszeni, o.
(pije)
Zawirusowalam sobie wczoraj kompa, chyba przez ściaganie piosenek. Ściąganie działo się w godzinach południowych, a wieczorem, po ruszeniu kompa ze stanu wstrzymania - napadło mnie ponad sto robali! Nie nadążałam z wciskaniem klawiszy.
Ale teraz mam więcej reggae! Ujuj, jak słodko! Jak... Paciutowo - z nim mi się reggae kojarzy, nawet usmiech ma w tym klimacie. Nie żebym lubiła reggae tylko dlatego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pon 13:00, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Może jak skończę ściągać czwartą serię X-men Ewolucji... jak na razie wszystko chodzi mi tak wolno, że przez pięć minut sprawdzałam jeden wyraz w Lingu. No, ale ściągam trzy odcinki na raz... dobrze, że są takie krótkie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
blaidd
moderator byroniczny
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ra-setau
|
Wysłany: Pon 13:44, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Uj, uj, uj - hicior "You wanna kiss me deeply?" mam w Ulubionych, moge go oglądać i oglądać! To jak Dom nadstawia swókj słodki dziubek i jak Billy tym swoim cudnym poważnym głosem: "Where?" - łiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiihiiiiiiiiiiiiiiii!
Teraz obejrzałam tylko ten ze śpiewem i strasznie mnie wkurzały piszczące dziołchy, ściszałam wiec, żeby Mam nie usłyszała, że nie piszę pracy huh, i nie bardzo słyszałam śpiewu Billy'ego. To, co usłyszałam było doprawdy boskie. Jego szkocki akcent jest tak seksowny... I głos - niach, niach!
Ale Paciut jakoś z głowy nie wyleciał. Co tam - może być dwóch! [Zresztą, Pacut młodszy choć nie twierdzę, że Billy nie ma wigoru.]
Zauważyłyście, ze mamy nowy pomarańczowy banner, który otwiera się pół godziny?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Pon 15:31, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, jaki, bo się otwiera.
Nie słyszę nic, bo nie umiem zainstalować głośnika.
Skaner mi padł.
Zakaz zciągania piosenek z netu.
Ludzie, ja się dziwię, że jeszcze żyję!
Piotrek, daj tego fioletowego, chłopcze. Tylko najpierw przez chleb, żebym sobie języka nie ubarwiła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pon 16:29, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Rodzice chcą mi i Oleście przemeblować pokój. Chociaż za kilka lat stąd wybywamy. Nie zbadane są umysły ludzkie...
(pije)
Dobrze chociaż, że mamy mieć kompa w pokoju, a u Atjeca ma być skaner.
Poza tym o szóstej odbieram nowe oprawki - takie ładne, czerwono - czarne. Jak wreszcie kupimy skaner, albo Atjec zainstaluje u Brudera internet, a ja go zmuszę do współpracy z aparatem, to wrzucę fotkę.
W ogóle będę mogła wrzucać fotki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atra
lunatykująca wampirzyca
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: komoda
|
Wysłany: Pon 16:57, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Do czwartku go nie będzie...
*pije*
Tuż tęsknie.
*tęskni*
Chcę soboty!
Ale nie chcę żeby on miał na mnie taki wpływ... Ech.... Nie chcę dygotać na samą myśl o nim...
Łaaaaa.......
*pada na ziemię*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pon 16:58, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Też masz na co marudzić. Mi pokój powiększyli i przemeblowali w trzeciej gimnazjum, a teraz się wynoszę - i muszę wam powiedzieć, że się, cholera, przyzwyczaiłam. Nie mam pojęcia, jak ja wytrzymam z ograniczoną przestrzenią życiową.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pon 17:02, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A mnie chcą przemeblować, jak jestem w drugiej. Duża różnica to nie jest.
(pije)
A do małej przesteni życiowej się przyzwyczaiłam. Mam dla siebie tylko pół pokoju, a to dużo nie jest.
I już chcę wybyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Pon 17:43, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
witajcie
mam brand new komp
i mi juz lunatycznego nie tnie
i'm so happy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atra
lunatykująca wampirzyca
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: komoda
|
Wysłany: Pon 17:51, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Witaj lordzie...
Chyba się upiję...
*pada na ziemię i zaczyna pić*
odwaliłomiodwaliłomiodwaliłokompletniejestemzakochanaigłupiaodwaliłomi....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Pon 17:59, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
w kim?
napije sie z toba lady
mi tez dzis wali
i mam hustawke nastrojow
zostałem uznany za dzikusa
i w ogole okropnie
heh
ale Najt tu był
ciesze sie ze wrocił
|
|
Powrót do góry |
|
|
|