Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 16:09, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe:P
Ja z wiekiem jestem coraz mniej odporna na nich. Spędzenie z nimi jednego dnia obecnie doprowadza mnie do furii i depresji w jednym. A jutro zdaje sie, że czeka mnie uroczy wyjazd, od którego nie da się wymigać..bleh.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Czw 16:18, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Och, nie gadaj...
Czyżbym tylko ja cierpiała z godnością? xP
Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Czw 16:23, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 16:20, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Na to wygląda Smaggie;]
Reszta cierpi niegodnie i głośno:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Czw 16:27, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A propos cierpienia :/
Łączę się w bólu z wilkołakami, łeee... mam kiepski dzień z tego powodu. Nie. Zno. Szę. Te. Go.
(a nospa to jedno wielkie przereklamowane gówno )
I niech nikt mi nie pierdzieli psychologicznych dyrdymałów, że cierpię z powodu wyparcia własnej kobiecości! Uch.
(hehe, na Mirriel czytałam kiedyś takie drabble, o pdobieństwie kobiet do wikołaków - i zawsze mi się przypomina)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 16:28, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Łiii, jutro czeka mnie gryfoński najazd - Blaidi przybywa do Torunia!
Będzie się działo, oj będzie...
A teraz się napiję, taktak, absyntu z sokiem pomarańczowym. Nie chce mi się pisać, nie chce mi się czytać, w ogóle NIE CHCE MI SIĘ. Z kotem się tylko bawię i maliny zbieram, o.
Tyż cierpię niegodnie, to znaczy w ogóle nie cierpię, bo w czasie zjazdów rodzinnych wsiąkam w dywan i udaję, że mnie nie ma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 16:30, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Wiesz na mnie działa zwykle ibuprom, a już najlepiej ciepła kąpiel i łóżko. Serio - pierwszego dnia, najchętniej wymordowałabym pół populacji, jak nie więcej xD
Nie czytałam, bo Mirriel omijam szerokim łukiem.
Obecnie aktywnie siedzę tu, na PseudoArtist i Northern Lights.
A to ostatnie forum...mru;] fajne rzeczy można znaleźć, szczególnie w dziale o książkach;]
edit:
Mam cichą nadzieję, że i ja najazd takowy przeżyję Hekatko;]
Wsiąkanie w dywan jest fajne, gorzej jak dywanu nie ma;P
Ostatnio zmieniony przez merrik dnia Czw 16:33, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Czw 16:32, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Hyhyhy - ja też wsiąkam Może nie w dywan, ale ulatniam się w każdym razie (różnie bywa: jak bór da to, gdzieś dalej - na spacer dłuższy, jak nie da, to do sąsiedniego pokoju). I przez to jestem naczelym dziwakiem.
Buuu... fajnie macie z Blaidi.
Ja siedzę w Wawie sama jak palec. Lunatycy nie otaczają mnie
E: a Mirriel nie omijam. Obserwuję rozwój patologii społecznej XP
Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Czw 16:40, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 16:34, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Smaggie, toć z Wawy ktoś od nas jest, przynajmniej tak mi się wydaje;]
A może się mylę..?
EDIT
W ogóle, moje Panie( i Panowie)
Chciałam rzec, że ja - jestem z Wami już rok. I dwa dni, bo okrągłą rocznicę przegapiłam.
Fajnie mi tu z Wami.
I zamierzam Was męczyć jeszcze jednen rok!;]
Ostatnio zmieniony przez merrik dnia Czw 16:38, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Czw 16:37, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Spoko. Ja tak tylko sobie smęcę - dla zasady
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 16:40, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też nie omijam, hehe, z tego samego powodu, co Smag. Ale z drugiej strony, to my na Lunatycznym też stanowimy pewnego rodzaju patologię społeczną
Jeżeli patologię można "stanowić" buahahaha.
A męcz nas, męcz, Merrik! Jak najdłużej!
Smag, to może się razem z Blaidi zabierzecie, hmmm?
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Czw 16:41, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 16:43, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Aaaa chętnie;]
I w ogóle czuje się lekkim offtopiarzem i spammerem bo w ciągu roku dochrapałam się 1000 postów;D
I co najmniej 3/4 z nich wpisałam tu, w Knajpie;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Czw 16:48, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nie mogu.
Rabotaju.
Ale dlaczego mówisz 'gryfoński'? Blaidd to Gryfonka?
Hehe, wiecie, lubię lato - latem rodzina nie domaga się obiadu. Zimą, kiedy ja wracałam godzinę wcześniej od wszystkich, musiałam myśleć o gotowaniu...
Wszytsko fajnie, ale dla 4 osób to już głowę trzeba sobie zaprzątnąć, niestety (zwłaszca że dwie osoby nie jedzą mięsa, a kolejne dwie cholernie wybrzydzają, cokolwiek by się im nie podało; i mnie trafia wtedy szlag).
Oj, coś czuję, że nie jestem typem matki-polki-kury domowej.
Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Czw 16:53, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 16:52, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ano, zdaje się, że Blaidi przyznawała się kiedyś do Gryffindoru. Jak jest teraz - nie wiem.
Nooo, ja na matkę-Polkę tyż się nie nadaję. Nie umiem gotować i nie lubię dzieci
|
|
Powrót do góry |
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Czw 16:55, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja umiem gotować i lubię dzieci.
Ale nie lubię przy dorosłych ludziach skakać jak służka :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 16:59, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
To nie skacz
Wybrednym powiedz, że mogą sobie sami gotować, jak im nie pasuje. Niejedzących mięso wyślij po kotleciki sojowe, tudzież postaw przed nos głąb kapusty.
A sama zrób sobie kanapki i zniknij wszystkim z oczu.
Albo idź do baru mlecznego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|