Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 18:49, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Hmmm, z tym gotowaniem, to jest tak, że jak się nie musi, to się nie robi. Mieszkam z babcią i przez to garów nie tykam. Kiedyś nawet próbowałam się poduczyć, robiłam jakieś zupy, lecza itepe, ale skończyło się na jednorazowych przygodach. Bo na co dzień nie ma musu, a ja potrzebuję bata nad głową. Gdybym wybyła na studia do innego miasta, to może nie byłabym taką kulinarną łamagą.
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Czw 18:51, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Czw 19:21, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No i luz. Nie trzeba umieć gotować, by żyć.
Ja niby coś tam umiem (zupy wbrew pozorom,wcale nie są trudne, Ori, i niewiele się przy nich trzeba narobić wykluczajac rzecz jasna jajecznicę, która jest najłatwiejsza xP), ale nawet gdybym nic nie umiała, to też bym żyła - bo mi obady do szczęścia niepotrzebne.
Ostatnio rozśmieszył mnie jednak znajomy, który stwierdził, że zsynchronizowanie czasu gotowania makaronu z podrzewaniem sosu z proszku jest ponad jego możlwości. Zawsze coś szybciej mu się przygrzeje i wystygnie
Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Czw 19:24, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Czw 20:40, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Smag, nie chichraj się, bo ja mam to samo co on! Tylko że ja to mam z ziemniakami i wszelkim mięsiwem. W sumie to w ogóle nie umiem gotować ziemniaków, bo mnie się wydaje, że właśnie się ugotowały, kiedy są już rozgotowane ^^ Ale to nie zmienia faktu, że postanowiłam w te wakacje podszkolić się trochę pod względem kulinarnym i co jakiś czas robię obiad. To znaczy póki co zrobiłam jeden - mortadelę w cieście biszkoptowym. Była nawet niezła. Jutro też będę pichcić - jakieś jajka faszerowane w pomidorach czy coś... kto wie, może też wyjdzie XD
Co do wyprowadzania się, to moja matka też od czasu do czasu wyjeżdża do mnie z takim tekstem i już się do tego przyzwyczaiłam. Jednak ta piękna chwila nieprędko nastanie, bo do tego pieniążki są potrzebne, hehe. Ale jak się uda to może na magisterkę wyjadę do Krakowa? Zawsze byłaby to jakaś forma "wyprowadzki" i usamodzielnienia się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 21:59, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Taak, Oroś jestem bardzo zielona;D
Ja na studia planuje uderzyć w jakże odległy od Bydgoszczy Toruń...xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Czw 22:01, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Merr
Ty też osiągnięłaś tysięcznik?
Nie zauważyłam wcześniej ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 22:03, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Tak:D
Osiągnęłam i aż się zazieleniłam...
Udało mi się, chociaż mówię - połowa jak nie więcej tych postów została wstukana w Knajpie;d
|
|
Powrót do góry |
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Czw 23:48, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Heh...
A ja męczę Lunatyków już dwa roki (niespełna) - i osiagnęłam 1000 w tym samym czasie, co ty. Więc jesteś o 500 postów bardziej ode mnie wygadana
(a to mi nowina, ktoś jest ode mnie bardziej wygadany! )
Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Czw 23:52, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Sob 0:33, 16 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Witam!
Co do dzieci to lubię w przedziale wiekowym dopóki nie raczkują i potem tak od 16 lat, kiedy da sie sensownie pogadać. Oczywiście od każdej reguły są wyjątki, ale to tak najogólniej rzecz biorąc tak się przedtawia.
A gotować lubię. Proszę nei paść na zawał, ale lubię pichcić w kuchni cos nowego - smacznego, odkrywać nowe potrawy czy piec. Oczywiście bez przesady, ale tak sobie czasem posiedzieć w kuchni lubię^^
Pietrze Glizogońskiej poproszę.
<siada na parapecie>
A ja tuataj bytuje juzokoło dwa i pół roku. Moje pierwsze forum, tuatj zapóściłąm korzenie, zawsze wracam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 1:02, 16 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ktoś tu powiedział "wyprowadzka"? Co za cudowne słowo. Jeszcze 3 licealne lata i uciekam, i nie wracam, i słuch po mnie zaginie
Z gotowaniem mam dwojako. Z jednej strony rodzice drą się, że im nie ugotuję obiadu(np. schaboszczaka, ziemniorów, fu) - tak jak córka pani X; z drugiej zaś w ogóle mnie do takiej kuchni nie dopuszczą(wody zaparzyć nie można, żeby już nie zaczęły się gdery). Zresztą, pal licho to, po co mi umiejętność obsługi piekarnika, da się wyżyć bez tego. Ale pralki... ehm... i żelazka... ^^ Mam nadzieję, że w swoim czasie znajdę w internecie instrukcję dla amatorów
|
|
Powrót do góry |
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Sob 1:05, 16 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe. Mówiąc o 'dzeciach' jakoś nigdy nie miałam na myśli szesnastolatków. Te dziwne istoty zaliją się już do grupy zwanej 'młodzieżą' (cokolwiek znaczy ten enigmatyczny termin - ale mieści w sobie z pewnością dużo; co ciekawsze, dla każdego co innego ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 1:22, 16 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe, ja już grono 16 latków opuściłam, mam aż 17 lat:P Fakt dziiiiwny wiek, powiem szczerze.
I nie wiem, co ów enigmatyczny termin dokładnie oznacza:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 19:24, 16 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Blaidi przyjechała na dwa dni.
Przez dwa dni lało.
Przyznać się - kto rzucił na nas klątwę, hę?
Toruńskie knajpy są faaaajne
|
|
Powrót do góry |
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Sob 20:28, 16 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
JA!
(Tylko chyba trochę nieudolnie.
Bo u mnie też lało )
Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Sob 20:29, 16 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:33, 16 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cały dzień powietrze dusiło i kisiło, a gdzieś tak koło 17 zaczęło kropić, kilka marnych błyskawic, no i już trochę lepiej.
Umiem kosić
|
|
Powrót do góry |
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Sob 20:34, 16 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kosą?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|