Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 22:19, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Przez opowiadanie Noesi faktycznie się jakoś... melancholijnie zrobiło. Był taki wiersz Szymborskiej, bodajże "Wieża babel", o niemożliwości porozumienia. Mam nadzieję, że to w stosunku do naszej, lunatycznej ekipy, przesadne obawy.
Napiję się proletariackiego piwa i znikam na filmowanie się. Ori, nie martw się, jakby co, to nas obie zeżrą owczarki i zadziobią kruki.
...albo koty. Nie, nie zadziobią, ale tak mi się skojarzyło, bo mój Celek przyniósł mi dzisiaj kolejny fascynujący prezent w postaci mysiego trupka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:22, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nie spodziewałam się aż takich emocji, ale, takim upatetycznionym tonem, okruchami chleba można nakarmić ptaki i też będzie dobrze, coby się marnował za szybą.
Wydrukowałam parę kilo "Skrzydlatych", a i tak małą część, i chyba zepsułam drukarkę. Pożeram wszystko co spotkam na swojej drodze. Żyję.
<stęka żałośnie i robi to, co ma być zrobione na wczoraj>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 14:00, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Eetam zaraz patetyczny ton. Patetycznie, to się dopiero może zacząć
Cholerna niedziela, cholerne kserówki, cholerne koło jutro. Cholera, cholera jasna, ja chcę już święta!
Zeżarłam kawałek ciasta i muszę wracać do Słowa Pisanego o rytuałach, postaci teatralnej, karnawałach i walkach kogutów na Bali. Nie, żeby to nie było ciekawe, ale po co z tego pisać sprawdziany???
(pije strzemiennego i znika)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Nie 14:28, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ja tez juz chce!!!!!!
ten debilny tydzien
a ja juz soie tak swiatecznie czuje...........
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:11, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
czego nie zrobiłam, to nadal nie zrobiłam. niedziela, olewam wszystko. odrobię wieczorkiem polski, wykuję Bogurodzicę i tyle. nie mam zamiaru nic czytać...
(ooo nie, jutro kartkówka z francy, nienienie!)
je też już chcę następnej niedzieli. bo jest masakrycznie. słucham kolęd, szykuję prezenty, dostaję prezenty i czuję się ogólnoświątecznie, a tu jeszcze 5 masakrycznych dni...
(włącza kolędy w Knajpie)
a tu zamiast śniegu, słońce wychodzi :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rej
moderator krwisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Zmroku
|
Wysłany: Nie 15:57, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A ja już mam praktycznie wolne. Byłam wczoraj w Daily blues i zaraz powklejam w naszym Schowku zdjęcia ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:01, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
och, Reju, zazdroszczę ci <wolnego, ale Daily blues też >
aj em anhepi. czyli standard. tak jak większość ludzi, z którymi próbuję pogadać na gg. ech.
a ci, co nie są anhepi, to okazuje się, że mają Super Życie I Super Plany Na Super Sylwestra i boją się ze mną rozmawiać, bo ja nie mam żadnych planów na sylwestra i boją się, że w końcu mnie przez przypadek zaproszą i przez jeszcze większy przypadek ja będę chciała przyjść :-/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Nie 16:03, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
to nie fair!
ja tez ta chce
/wsluchuje sie w kolendy/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 16:06, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja się nie odzywam, bo mam Plany na Sylwestra, aczkolwiek czy super, to się jeszcze okaże. Nie mam pojęcia jak to jest imprezować z matematykami
Jak widać dalej się uczę - widać? No właśnie... Muszę jeszcze prace z niemca napisać. Reju, nie wkurzaj, ja odpocznę dopiero w czwartek jak rektor się zlituje i zrobi godziny wolne. A nie zrobi, więc dupa blada. Ah jo... (robi minę krecika)
Czy ktoś mógłby mnie wspomóc grzanym winem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Nie 16:06, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Witam!
<siada na parapecie i buje się w rytm kolęd>
Dopiero wróciłam ze zbiórki żywności. Mamy tamkie stowarzyszenia w mojm mieście, które organizuje różne takie akcje. Aż miło się i cieplej robiu kiedy widzisz, że ktoś wkłada do koszyka cokolwiek. A dzic bedą jeeszcze robione paczki i rozworzone. Przez to już mi zupełnie3 światecznie, ale brakuje mi śniegu do pełni szczęścia.
Pieterk poprosze Glizdogońskiej!
Jeszcze mam sprawdziany, ale olewam to totalnie. NIech sie wypchają wszyscy tymi klasówkami.
Wiecie jak się cieszę!? Prawdopodobnie będe jechała na wymianę do Holandii!!!W Maju na dziesięć dni.
<skacze z radości po całej knajpce na jednej nodze i piszczy z radości>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:12, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
<nalewa Hekate grznaego wina>
<zazdrości Zee wymiany>
no cóż. ja nigdy nie daję nic na zbiórkach żywności. po prostu - sama nie jadam żadnych batoników, w domu rzadko kiedy mama coś kupi słodkiego do jedzenia, sorry, to może mi dajcie tę żywność? tak jak kasa - nigdy nie mam żadnych drobnych przy sobie
jestem zła ZUA i niedobra i nie pomagam potrzebującym
nie mam na nic siły. idę na spotkanie ze Śmiercią*
*Pratchettowską i średniowieczną
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Nie 16:20, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie wiadomo dokładnie, także to przedwczesna radość. Trudno, ale zawsze miałam trochę nadzieji.
Ora zabiorę Cię w torbę. Ktoś jeszcze chce się załapać? Mam trochę wolnych worków czy plecaków.
<pije>
A co do Sylwka to nie wiem, znów sie okaże, że bęę w domu choć mam troche propzycji...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Nie 16:34, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
a my z klasa robimy razem Sylwka!
o!
byle mnie jeszcze rodzicile puscili.............
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Nie 16:38, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Lordzie puszczą, co mają nie puścić. Toż to wyjątkowy dzień w roku no nie? Trzeba się trochę pobawić.
<pije>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Nie 16:42, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ale moi rodziciele ;/
dziwny gatunek
ale no coz
ma sie prawie 17 lat
by tylko sprobowali nie puscic
|
|
Powrót do góry |
|
|
|