Knajpa III

Lora

Joan, idziesz do internatu, czy będziesz dojeżdżać? Ja myślałam nad internatem w Wawie, z moją alergią na wszelkie ograniczenia pewnie rozniosłabym tę budę po dwóch tygodniach ^_^
Rzodkiewka z majonezem może być dobra ^^ Ugotuj sobie jajka, chyba że masz ochotę na coś hardcorowego, wtedy możesz np. wypić surowe żółtko z miodem (?)

Joan P.

Mam alergię na rodzinę i meiszkanie w jednym domu przez ponad pięc lat, więc jednak chyba internat. Zobaczy się. Może będziemy w tym samym licku, co?
(pije)
Chociaż biorąc pod uwagę, że moja wieś oficjalnie ejst pod Warszawą, chyba jednak będę musiała dojeżdżać.

Aurora

no cóż, może i jestem głupia, ale dumna ze swoich ocen jestem. o.
<puszcza focha, bo jest dziewczęciem niegodziwym>
olewam. i czytam wieczorem zbrodnię i karę, o...

<nalewa sobie alkoholu>
majonez. majonez najlepszy jest wyjadany przez Ori łyżeczką ze słoika. mru

Lora

Nie idę do internatu, ograniczenia oraz niemożność leżenia do góry dupą z muzyką (głośną) w tle i wpieprzania ciasteczek przez całe popołudnia mnie zabije, poza tym do Warszawy jakoś nie pałam szczególnie gorącymi uczuciami (mimo że zapewne faktycznie daje największe możliwości na tle całej zasranej Polski), ale to kwestia przyzwyczajenia. Do Gdańska mam jednak jakiś niewytłumaczalny sentyment i może nawet będę go miło wspominać, kiedy już stąd ucieknę :P
Jo, my byśmy razem rozwaliły tę szkołe, a w końcu pewnie zabiły też siebie nawzajem xD ewentualnie odeslaliby nas w kartonach po tygodniu

Nightwish · Gość

A gdzie dbałość o sylwetkę? Auril ,porażasz mnie... -.-'

Joan P.

A pewno! Mnie tam Warszawa ni grzeje ni ziębi, była po prostu jedną z wielu. A internat to dla mnie żadna przeszkoda. Twisted Evil

(pije)
Wiem za to, że Józefosławia, Piaseczna i Chylic na pewno nie będę mile wspominać w knajpie w Irkucku.

Aurora

Najt, ja mam sylwetkę kobiecą i aby nie zmienić się w coś dziecio/chłopodobnego, muszę się obżerać, żeby swoje krągłe kształty zachować.
Bo doszłam dziś do genialnego wniosku, że kobietą okrągłą to może zainteresować się Prawdziwy Hetero. Bo Prawdziwy Hetero powinien wręcz marzyć o Prawdziwej Kobiecie, a nie patyku/wieszaku/krzyżu. No.
(a homo- i bi-seksualiści są w porząchu, jednakowoż zawsze milej jest mieć hetero- ew. bi-, bez urazy)
ale, oczywiście, to jest głupie gadanie, bo Ori ostatnio jadła o godzinie 16 i nie ma zamiaru już nic podżerać dzisiaj. bo tak naprawdę w głębi serca marzę o wysuszeniu się na śmierć

Angel

Haha! Uczyłam się z gegry, może jakoś pójdzie. (w domyśle: dostanępałedostanepałedostanepałedostanepałe... A może NIE!!!)

Nightwish · Gość

Popadasz w stereotypy. Większość jest hetero na świecie, gdyby było tak jak mówisz to te kształtowne byłyby zamężne a reszta nie. a tymczasem to akurat robi niewielką różnice. Jeśli się w kimś zakochasz to nie robi ci różnicy jakie ma kształty, a jeśli kogoś nie kochasz to nawet wielkość pupy czy bioder nic nie zmieni. A jeśli ktoś ma kochać właśnie za to to kimś takim nie warto zawracać głowy

Joan P.

A ja tam mam wielke zderzaki przedni i tylne, wielkie bary, wielki kark i muskuły jakich mało, więc może się spodobam niektórym dziewczynom. Wink

(pije)
Ori, ja się nie obraże, bo jesteś hetero. A szkoda... Wink

Hermiona Granger

Ufff...szkoła mnie wykończy zabije w wieku szesnastu lat...w naszej klasie rozgrywa się wyścig-za-wysoką-średnią ale ja na szczęście mogę odetchnąć bo olimpiada poszła mi dobrze a to podniosło mi ocenę którą chciałam mieć podniesioną...

Ale to nie zmienia faktu że jeśli chodzi o szkołę powinnam stanowczo zwolnić.

Aurora

no cóż, Najt, łatwo ci mówić, szczególnie, kiedy masz świadomość, że nikt absolutnie cię nie kocha, niezależnie od tego, jak wyglądasz (ale masz świadomość zarazem, że nie nazywają cię "Paszczur"... uhm)
oj, koniec, bo znowu popadam w doła/melancholię.
bo mnie wnerwia, że wcale nie brzydsze dziewczyny od swoich dziewczyn moi co poniektórzy koledzy nazywają 'paszczurami'. uch.
no, nieważne. świat jest be i fe, Ori do niego nie pasuje, albo świat nie pasuje do Ori, nieważne. radzę sobie z tym jakoś
(jestem rozdrażniona? głodna? nieee, wy mnie głodnej/rozdrażnionej nie widzieliście, mili moi)

Solariss

E tam, głupie małolaty.

Kira

No proszę, już chciałam powitać nowego gościa, a on tu wyskakuje z takim tekstem! W takim razie nie będę witać.

Witam za to wszystkich pozostałych Lunatyków, którzy wstąpili w progi naszego bractwa w czasie mojej nieobecności! A przy okazji tulkam Starą Gwardię Wink

*tulka*

Ech, ic gud tu bi bek. Zdycham totalnie i nie idę jutro do szkoły. Będę za to sprawdzać mamci sprawdziany z angielskiego, koło osiemdziesiątki -__-

Piotrek, bimbru!

Solariss

Jak zwykle zostałam źle zrozumiana. Miałam na myśli drogie towarzystwo z klasy Aurory które wymyśla takie głupie rzeczy.