Knajpa III

Atra

Nie, Jo, on musi wszystko kompilkować Razz

<pije>
Szefowo - powodzenia, nie oblewaj, kanjpę i tak otworzymy xD

Joan P.

No patrz ty, a ja myślałam, że to baby wszystko komplikują, a tu się okazjum, że jednak faceci... Laughing

(pije)
Tak, Szefowo! Zdawaj egzaminy, dyplom bedzie łądnie wyglądął na ścianie Knajpki!

Hekate

Otworzymy i będziemy się bawić w młodopolan - tworzyć i pić, a do tego prowadzić pseudofilozoficzne dysputy o czwartej nad ranem.

(pije za 4-tysięczniaka Jo)

Harpoon

Nie faceci, tylko ja
<piję>
Utrudnianie życia (innym :>) to jedno z moich powołań Razz

<pije>
Tylko nie o czwartej! No, chyba, że po nocy tuż przed spaniem Smile

<pije>

Joan P.

Nie tłumacz się, Harpi, my tu sa tolerancyjne. Wink

(pije)
Ta, o czwartej. Uwielbiam nie spać. Nie lubie spać. Ledwo jestem w stanie ścierpieć te pięć godizn na dobę.

Atra

Dokładnie Szefowo! xD <pije za knajpę>

A Ty to co, nie facet? Razz

<pije>
Wiem o tym Razz

<pije>
Oczywiście że przed spaniem. Razz

Hekate

No pewnie, że tak, toż chyba nie podejrzewasz mnie o masochizm i wstawanie o tej porze! Wink

Harpoon

Ja się nie tłumaczę, tylko sprostowywowuję Razz

A ja nie cierpię się wcześniej budzić. I zasypiać też... bo trzeba się potem budzić. Razz

Zaheel

Wiatm!
Jakie tu się dalekosiężne plany tworzą... Wink

Znajdzie się jekiś kącik i dla mnie?
Harpi, to może wogóle nie śpij co. Razz

<pije>
Jam tylko na chwilę.

Harpoon

Chciałbym...
O ile wpłacisz kaucję w wysokości 1/3 ceny założenia owej knajpki Wink

<pije>
Nie no, tak na prawdę pewnie, że tak.

Joan P.

Dla wszystkich kąciki, a co! Wink

(pije)
A co tam, tu można spać, Piotrek iFilchu się nie obrażą, bo śpiących ciał zazwyczaj ni sprzątają. Laughing

Harpoon

No, a dzisiaj to
<rozgląda się po leżących butelkach>
będą mieli co sprzątać.

Joan P.

Martwisz się o nich? Zwykle jakoś dają radę.
(pije)

Harpoon

Nie. Tylko tak mówię...

Zaheel

Myślę, że Filch nawet sam by sobie poradził. Ale wiecie co zastanawiam mnie jedno, czy w ten knajpce będzie podobnie jak w tej naszej? Tzn wzglądem wystroju.
<Patrzy na obrazy Snape;a, Słowackiego, Huncwotów itp.>
Faajnie by było...
<pije>