|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atra
lunatykująca wampirzyca
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: komoda
|
Wysłany: Pią 16:56, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Też koHam gdy nie ma budy.
Co prawda muszę się trochę pouczyć, żeby iść do liceum, ale i tak...
<pije za optymizm>
Kupiłam sobie kabaretki ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pią 16:57, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A ja krawat z czachą, ćwiekami i agrafkami. Wprawdzie, nie teraz, ale w środę.
(pije)
A ten... W tych kabaretkach to w ogóle da się chodzić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harpoon
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legio XIII Gemina
|
Wysłany: Pią 17:36, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wy se koHacie, a ja po prostu nie mam xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:30, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
no, ja też mam już wolne, bo zapowiedziałam rodzicom, że moje przychodzenie do szkoły w poniedziałek nie ma najmniejszego sensu (tym bardziej, że będzie spr z historii kolejny)
no, wyniki badań są, jeszcze was pomęczę.
a jutro wesele...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Pią 19:03, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jeszcze pomęczysz? No jakoś się spodziewałam takich właśnie wyników
Właśnie się rozklejam oglądając na Youtube sceny z Titanica. Szczyt żenady ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:38, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
O, jutro też mam wesele(ale nie idę - na urodziny czyjeś idę), w niedzielę babcine imieniny. Zapowiada się nieźle. A 6 maja urodziny własne.
ajmlawit...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:43, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
ha, mi wczoraj jeszcze obwieszczono, że bliższa rodzina być może wstąpi w zwiazek małżeński, a znając ową osobę dosć dobrze, pierwsze, co zrobiłam, to zapytała, czy jest w ciąży
miła jestem
<ziew>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Sob 11:20, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Co się tak wszyscy hajtają? No tak... Wiosna... Na szczęście u mnie nie planuje się na razie żadnych słubów.
(pije)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lora
dziecię alternatywy
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1834
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:31, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A ja właśnie się dowiedziałam, że mój wujek mieszkający na stałe w Chicago, którego nawet nie lubię nazywać wujkiem, a który jest zabawnym, jajcarskim młodszym braciszkiem mego ojca, i który zawsze kojarzył mi się z czymś na kształt wiecznego chłopca (ma ze trzydzieści kilka lat, bliżej czterdziestki chyba), będzie miał dziecko.
Hu, szok.
Cytat: | krawat z czachą, ćwiekami i agrafkami |
Różowy? :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Sob 13:35, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A nie, bo czorny. Różowego Mać by mi za cholerę nie pozwoliła kupić.
(pije)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lora
dziecię alternatywy
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1834
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:45, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
No co ty?! Z czaszkami, i nie różowy?! Gustu nie masz :P
Haha, mam wolną chatę i pozwolenie na zaproszenie na noc P. Co prawda, K. już nie pozwolili, ale tylko we dwie będzie za cholerę nudno (chociaż, czy z P. się da nudzić, to ja nie wiem), więc, jak stwierdził wujek - K. się weźmie nielegalnie.
Jestem trochę obolała. Wczoraj przejechałam 35 km na rowerze stacjonarnym i ćwiczyłam na ławeczce. Niby nic, ale dla mnie to wyczyn. Według tej elektronicznej tabliczki spaliłam gdzieś 350 kalorii. Ale chyba więcej, bo w pokoju było ponad 30 stopni. W sumie, śmieszna rzecz - zasuwasz na tym rowerku, kilometry mijają błyskawicznie, czas też, w słuchawkach już zaczyna się druga płyta, a kalorie idą jak krew z nosa :P No, ale chodzi mi w sumie o mięśnie i kondycję, a nie kalorie... Mimo to, nieźle to nakręca - i jaka satysfakcja, że właśnie palisz te dwa pączki i batonika zjedzone 2 godziny wcześniej ;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Sob 13:49, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Może i nie mam, co mnie to kurna obchodzi. Ważne, że mnie się czorny podoba.
(pije)
Ja tam wolę zasuwać na bieżni po pół godziny przed ćwiczeniami i po, myśląc, że danonki i wczorajsza kolacja poszły w cholerę. No, jakaś satysfakcja na pewno jest.
U mnie chata wolna przez całą majówkę, możliwe, że wyjdę na jakąś imprezę. Możliwe. Nie lubię ruszać tyłka z domu jak nie idę na siłownię/do szkoły/wyjeżdżam z tej dziury (niepotrzebne skreślić)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lora
dziecię alternatywy
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1834
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:58, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wiesz, jedyna impreza, na jaką mogłabym tu pójść, to wiejska przytupanka w remizie, lol. Jeśli chcę iść na koncert/indie night party, zawsze są wielkie awantury, planowanie, wąty, "a skąd ja mam wiedzieć czy cię nie zgwałcą/nie zrobią ci dziecka/etc.". Pocieszam się, że trochę się to zmieni, jak pójdę do liceum, bo prawdopodobnie z wygody będę pomieszkiwać u prababci, a jak nie, to wracać wieczorami.
A najbardziej mnie dobija Placebo 1 czerwca w Warszawie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Sob 14:03, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
No to fajnie masz, bo ja chyba będę się tu kisić, aż tego liceum nie skończę. A wtedy wreszcie stąd wyjadę najbliższym rojbusem.
(pije)
Wiesz, ja mam tylko dyskoteki w szkole (wiadomo, nie idę, bo co to kurna jest). Do nikogo nie chodzę, bo jest problem - albo po mnie przyjeżdżają o dziewiątej albo mam u kogoś nocować. Do dupy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lora
dziecię alternatywy
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1834
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:14, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A tak swoją drogą, wiesz, jakie u nas ostatnio były jaja?
Wracałam akurat z P. z Sopotu, kiedy zadzwoniła do niej babcia, ponoć totalnie spanikowana - P. zaczęła "jezusować" i miała tak przerażony głos, że myślałam, że co najmniej ktoś jej z rodziny umarł; okazało się, że niby wybuchła jakaś cysterna i jeżdżą kolesie z megafonami i każą się wszystkim ewakuować do Pruszcza. My obie oczywiście w kompletnej panice, wydzwaniamy do wszystkich członków rodziny. Co się okazało? Zrobili sobie próbę. Ewakuacji.
Połowa ludzi z nowych domów była już daleeeeeko od domów, zanim powiedzieli, że to próba xD
Oczywiście jaja z tego były straszne. Wyobraziłyśmy sobie połowę wsi zapierniczającą traktorami do Pruszcza. Pijacy zaczęli ponoć popitalać na rowerach.
Najbardziej ucierpiały nerwowo babcie i prababcie.
"Pakujta dobytek i w nogi!" xD xD xD
Bueheheh.
Uwielbiam tą wieś...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|