Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Nie 19:17, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Na gardło najlepszy jest miód pitny.
A ja właśnie wróciłam z komunii kuzynów. Zabawna para, chociaż trochę irytująca. Rany, za dwa tygodnie zaczną się cholerne zaliczenia. Nie wiem, przed tamtą sesją się tak nie stresowałam, a chyba powinnam bardziej, skoro była moja pierwsza. Dziwne.
Ostatnio zmieniony przez Ceres dnia Nie 19:19, 06 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Atra
lunatykująca wampirzyca
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: komoda
|
Wysłany: Nie 19:19, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Moja głowa -_-
<zgon>
Jak minie migrena powiem coś konstruktywnego.
<wpada pod stół>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Nie 19:20, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ceres, a co studiujesz, bo chyba mi to umknęło...
(pije)
A oprócz miodu pitnego jeszcze soczek pomarańczowy. Sprawdzałam.
(podnosi Atrę)
Podłoga myta! Chodż, strzelisz se klinika.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Nie 19:22, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Prawo na KULu. Uroczy uniwerek, wszędzie księża i zakonnice. Chociaż u mnie na roku nie ma ani jednej osoby duchownej. Większość jest na prawie kanonicznym, więc w sumie się nie dziwię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harpoon
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legio XIII Gemina
|
Wysłany: Nie 19:48, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Studiujesz prawo? Szacunek
Za to ja, zmieniając temat się przyłapałem na upodobaniu do niebieskiego, powiedziałbym neonowatego koloru Zwłaszcza podczas "artystycznego wyżywania się" na swoim [link widoczny dla zalogowanych].
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Nie 19:59, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuję.
Neonowy? Chyba nie jest aż tak źle. I w tym zestawieniu dobrze wygląda. Lepsze to niż pomarańcz, albo płomienna czerwień. Można dostać jaskry .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harpoon
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legio XIII Gemina
|
Wysłany: Nie 20:03, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No nie wygląda źle. Właśnie mi się bardzo podoba Nawet okulary sobie w takim odcieniu kupiłem Mój nowy avatar też miał być niebieski, ale ostatecznie czarny lepiej wygląda...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Nie 20:12, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pasuje do nicka, chociaż niekoniecznie ze względu na kolor.
Ja wolę zieleń, i to nawet nie przez przynaleźność domową. Lubię spokojne kolory, a leśny mi najbardziej pasuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harpoon
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legio XIII Gemina
|
Wysłany: Nie 20:17, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Zieleń też nie taka zła. Miałem raz pulpit w odcieniach zieleni. Z tym, ze to były akurat bardziej surowe odcienie, lekko toksyczne
Ale kolory to akurat jak nic innego kwestia gustu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atra
lunatykująca wampirzyca
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: komoda
|
Wysłany: Pon 9:47, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Znowu migrena. Tfu, tfu, nie lubię.... ;/
Niebieskie okulary? XD Chcę zobaczyć!
Cerere - masz boskiego ava, ale trochę niewyraźny....
Tak byłoby lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pon 10:56, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki, Atra. Nie mam na tym kompie żadnego programu do obróbki zdjęć, więc paint jest jedynym, w którym mogę robić avatary .
Też muszę sobie zmienić bryle, bo nie pasują do wady. A moje myśli dryfują w stronę lennonek. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Pon 13:16, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
*zgon*
Nie SZyję. Inglisz mnie po prostu wykończył.
Nie był tak trudny jak mógłby być, ale i tak sądzę, że sporo osób polegnie. Osobiście mam zamiar zapomnieć na razie o tej maturze (co objawi się min. zwyczajowym już u mnie niesprawdzaniem wyników w niecie lub gazecie - niektórzy tak robią, ale ja w ogóle nie mogę zrozumieć po co się zawczasu stresować) i skupić się na Procesie, Zbrodni i karze, Mistrzu i Małgorzacie, Ziemi obiecanej i Lalce - czyli moim ustnym polaku <rzyg>
Ale to dopiero jutro. Dzisiaj się muszę zrelaksować, bo inaczej normalnie kopnę w kalendarz...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harpoon
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legio XIII Gemina
|
Wysłany: Pon 14:04, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Taak? A ja pozytywnie po angielskim
A później fajnie się słuchało, jakie kumple sobie zwierzęta "wybrali" Na przykład jeden miał węża, inny kaczkę, a jeszcze jeden opisał w liście, że spotkał nad jeziorem i przygarnął do siebie... krokodyla
No, a poza tym, co druga osoba w zaproszeniu na imprezę jako ciekawostkę wpisała striptiz, albo, żeby było nieco łagodniej, taniec gogo
A poza tym, uwaga, śmiech na sali... przy odsłuchiwania 3ciego tekstu do rozumienia ze słuchu... zacięła się płyta Tak więc, mówiąc naszym klasowym i nie tylko językiem - było dzisiaj na maturze przypałowo xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Pon 14:13, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No, ja nie wątpię, żę podstawa była znośna. Ale rozszerzenie to co innego ^^ I do tego jeszcze między jedną a drugą częścia musieliśmy czekać godzinę! To znaczy, teoretycznie pół, ale że wszyscy skończyli pół godziny przed czasem, tośmy się przed listeningiem i readingiem nasiedzieli i wynudzili. Makabra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14:46, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wspólczuję [mizia]
U mnie koleżanki tyż skończyły wcześniej i denerwowały się, jak o naszym listeningu rozmawiałyśmy. Ja się na rozszerzony nie pchałam, chociaż jedną maturę chciałam mieć pewną
I psinkę przygarnęłam, chrzcząc go - labradorka małego - William Szekspir, Willy dla znajomych.
A potem siedziałyśmy na melinie chojnickiej i wymyślałyśmy umeblowanie pokoi w melinie toruńskiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|