Knajpa III

Natalia Lupin

/stawia miednicę z ciepłą wodą: na stópki i szklanicę miodu: na nerwy/
Będzie dobrze, Vass! Wszystkich spisują, to się nie liczy. Chyba że cię spisali za pobicie Razz

No, nie panikuj; jak rozmowę przeżyłaś, to dalej będzie z górki.

Vassir

na szczęście nikogo nie pobiłam!
dziękuję za miednicę, oj przyda się, jeszcze jakby jakiś facet wymasował mi je w dłoniach...
(rozmarza się).
Miodzik pycha!!!

Natalia Lupin

Pietrek! Panienka wzywa!
Chyba że wolisz kogoś przystojniejszego, to chwilowo nie ma... Sad

Kira

A Filch? Teraz akurat zmienia żarówkę w toalecie, ale zawsze może przykuśtykać... chociaż czy on taki przystojniejszy to nie wiem ^^

Też trzymam kciuki Vassirko. Wierzę, że wszystko się uda - no bo czemu tak właściwie miałoby się nie udać?

*nalewa sobie Kryształku*

Rany, znowu powinnam nad czymś usiąść, a już mi się totalnie nie chce. Czerwcu, nadejdź! Sad

Harpoon

Hec, co prawda właściwie Cię nie znam, ale w sumie też się cieszę, ze wróciłaś Razz

BTW: Od razu mówię, że ja Ci Vass stóp masować nie będę Wink

Angel

Dzisiaj miałam mały WYPADAk w szkole, i po raz pierwszy zaskoczyła mnie dziewczyny z klasy.

Na masowanie licz tylko w Turcji.

Harpoon

Wypadek? A konkretniej? Wink

Natalia Lupin

Hehehe, dlaczego nie, Harp Twisted Evil

Tak, ludzie z klasy potrafią zaskakiwać. Mam nadzieję, że ciebie pozytywnie, Angie. A co się stalo?

Harpoon

Nie do takich rzeczy moje ręce zostały stworzone Razz

Natalia Lupin

A o chyba że tak Wink

Moje na pewno zostały stworzone do klikania na klawiaturze, ale ostatnio zostaję brutalnie odrywana od tego! Bo niby koniec roku i te inne pierdoły... Życie nie jest OK.

Harpoon

No nie, nie jest. Za łatwo by było Smile

Tak przynajmniej, dzięki problemom mamy co robić.

Zaheel

Witam!
Vasss!!! Heca!!! Czy ja mam omamy wzrokowe? Nie, to naprawdę wy, żywe! Jak się zrobiło rodzinnnie, wszyscy zjeżdżają :]
Będę trzymaś kciuki Vass Wink

Pieterku miodu dobrego byle, bo mi smaku narobili w szkole...
<siada na parapecie>
Moja klasa zaskakuje mnie, jesetśmy coraz bardziej zgrani, a na chemii brzuch mnie bolał ze śmiechu. Dochocdziedo wniosku, że przynajmniej część mojej klasy ma wykazane ADHD i powinnnie się leczyć (w tym ja) - świry. I tak ich lubię. Wink

Moje ręce... nie wiem ale na pewno nic porzytecznego nie robią...

Harpoon

Czyli masz klasę podobną do mojej. Chociaż u mnie codziennie o każdej porze można było dostać konwulsji ze śmiechu Razz

Dodałbym tylko jeszcze, że oprócz ADHDowców i świrów jesteśmy przerośniętymi dziećmi. Np. tuż przed maturą, siedzimy już w ławkach i jeden kumpel się do drugiego odzywa: "Majecki, w kogo ty będziesz teraz rzucał jak się szkoła kończy?" Razz

Zaheel

Dzieci... też Very Happy

ostatnio jeden z kolegów zaklinował się w koszu na śmieci, bo chciał sprawdzić czy się zmieści xD Jeszcze jest parę przygłupów, ale to można nie wliczać.
Fajną musiałeś mieć klasę, bo u mnie nie zawsze tak śmiesznie jest. Jednak czasami zdarza siecud
<pije>

Atra

Heeeeecaaaa!!!
<rzuca się ściskać>
Wróciłaś, a jednak, a jednak!! Kolejka dla wszystkich!