Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Freeze
wilk rumowy
Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nikąd...
|
Wysłany: Pią 16:38, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A wiecie co? Mi ten Sowyer nie przypadł do gustu. Dziś posprzdeczałam się z koleżanką. Ona twierdzi, że gotowa jest "oddać się mu". Ech...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:45, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Mi sie akurat Sawyer podoba. Ale oddać sie, to tylko Dominiczkowi! Ew. R mojemu, huh
O, zaraz wam dam linka na Kurosa, hehe!
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak, its Kuros, the first metal of my class. Z siekierą to mi przypomina nieco Lśnienie... Ale ma bejsbola i szalik Pilicy, a więc kibol zagorzały raczej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 17:22, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Sawyer jest cudny!
To tak na marginesie.
Zaraz przylezą przyjaciółki z wódką, HA, HA, HA! Kocham piątki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pią 17:25, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Heh.
(pije)
Z siekierką było fajne. Przypomina mi się Alka. Serio.
(pije)
Tera to tylko czekam na dodałowanie komóry i zakładam nowego bloga.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:28, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Tia, oto Kuros. On słodki...
*wzdycha z dezaprobatą*
Ech. Ech. Ech. A moja koleżanka świruje na temat Gree Day'a
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pią 17:50, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
No, mam czwórę z bioli. Z chemi nie wiem co, ale się zobaczy . Kocham przedmioty przyrodnicze... Z gegry ma trzy, a z fizy... się zobaczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pią 17:54, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja wolę humanistyczne. Z polaka mam czwórę, z WOS - u czwórę, z historii czwórę, z anglika tróję, a z niemca piątkę. Z mamty dwója, z gegry dwója (podobno), z plastyki trója, z muzyki trója, z bioli trója (podobno), z chemii trója, z fizy trója, z WF - u trója.
(pije)
Nie ma co, nizła średnia mi wychodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pią 18:03, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
To, co ja tam wyżej praktykuję, Joan, to się nazywa sarkazm. Ślizgońska sprawa. Ja mam, polski - cztery, hira - pięć, angol - pięć, wos - pięć. Polski to mnie w ogóle śmieszy, bo pupilka nauczycielki, kujon extraordinaire, miała z matury mniej punktów ode mnie, a powinna mieć jeszcze mniej, bo za fleksyjny błąd traci się dziewięć punktów, a on napisała... ekhm, ekhm... ów kobieta. No sorry, ale w tej sytuacji to ja, że tak powiem, dziękuję, postoję. Wolę mieć czwórę i głowę na karku niż szóstkę i wodę zamiast mózgu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pią 18:05, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
I słusznie, Ceres. Ja tam nigdy nie miałam z polaka więcej niż czwórę, mimo, żem dobra.
(pije)
Ceres, sarkazm to de facto ślizgońska sprawa, z którą nie mam nic wspólnego. Popieram za to typowo gryfońskie cynizm.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Pią 19:47, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
U mnie cisną jak... ekhm, mam nie przeklinać. Z humanistycznych jako tako się trzymam. Z matmy nie tłumaczy, z chemii nie tłumaczy, z fizy jak wyżej... Ponadto strasznie wymęczona jestem. Jak to jest pierwsza liceum, to ja dziękuję. Wolę nie myśleć, co będzie później.
A ja jestem wolna jak ptak, jedna fanka w klasie, nie łazi po stronach, nikt znajomy nie lubi forów- żyć, nie umierać!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Pią 19:49, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Aaaa, przypomniało mi się- czy któraś z szanownych pań ma może "Moją Madonnę" Janusza Radka? Nie mogę ściągnąć, nie działa! A Radek jest boski, tylko bilety takie drogie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 20:08, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja mam obie płyty Januszka. Jak chcesz, o Natalie, to wyślę na maila piosnkę wybraną
(matko, jestem wstawiona. wszystko się chwieje!)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trilby
świtezianka
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto z piaskowca
|
Wysłany: Pią 20:11, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Joan, a może na mylogu? na mylogu za darmo jest
Ja ciągle jestem trochę przeziębiona, acz czuję się coraz lepiej i leczę się eliksirem Orory, na którego przepis jest tu: http://www.lunatyczneforum.fora.pl/viewtopic.php?t=144
co wieczór jeden kubek tej mikstury ;]
W zwiazku z ty wybywam po miód i sok malinowy, bo niestety się skończyły ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:40, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A ze mną coraz gorzej.
Z miłości się duszę. Nie mogę normalnie oddychać. To jest okropne...
Na tę chorobę nawet piwo nie pomoże...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pią 21:01, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A Glizdogońska?
(podsuwa butelkę z wrednym uśmieszkiem)
(I pije)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|